Ulewne deszcze dały się we znaki również mieszkańcom powiatu olkuskiego. Jednak podtopień w naszym rejonie nie da się porównać z dramatyczną sytuacją w innych częściach południowej Polski. Przez powiat olkuski przeszły dwie fale intensywnych opadów. Pierwsza od 10 do 12 maja, a druga – znacznie intensywniejsza – od 16 do 20 maja. Strażacy Ochotniczej i Państwowej Straży Pożarnej w ciągu ostatniego tygodnia interweniowali w zawiązku z podtopieniami 96 razy. Prawie połowa tych zdarzeń (46) miała miejsce na terenie gminy Wolbrom. W gminie Bolesław strażacy interweniowali 16 razy, a w gminie Klucze 12 razy. Mieszkańcom gminy Olkusz strażacy pomagali 11 razy, Bukowna – 6 razy, a gminy Trzyciąż – 5. We wszystkich akcjach wzięło udział 114 zastępów OSP i PSP, czyli 543 strażaków. W większości przypadków strażacy pomagali mieszkańcom w usuwaniu wody z piwnic i pomieszczeń gospodarczych. Pojedyncze interwencje polegały na udrażnianiu przepustów pod drogami. W Brzozówce strażacy pomagali lokalnej ludności w budowaniu zapory przeciwpowodziowej. Na szczęście, nie sprawdził się żaden z czarnych scenariuszy. Biała Przemsza nie wylała w żadnym miejscu. Poziom wody w Zalewie Wolbromskim utrzymywał się na bezpiecznym poziomie i nie doszło do przelania się wody.
Strażacy i policjanci przez ostatnie dni pracowali we wzmocnionym składzie, na wypadek gdyby sytuacja się pogorszyła i konieczna by była ewakuacja ludności. – Sytuacja już się ustabilizowała i przyjmujemy coraz mniej zgłoszeń związanych z podtopieniami – informuje Dariusz Wilk, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Olkuszu.
