Ostatni dzień marca w wielu miejscowościach w Polsce upłynął pod znakiem strajku nauczycieli i pracowników oświaty. W Olkuszu do protestu przyłączyli się pracownicy trzech placówek.
Związek Nauczycielstwa Polskiego szacuje, że w strajku uczestniczy około 40 – 45 proc. szkół w kraju. W niektórych placówkach do protestu przyłączyła się tylko część załogi.
Prezes olkuskiego oddziału ZNP zaznacza, że strajk jest legalny. – Przeprowadziliśmy wszystko zgodnie z przepisami. Były mediacje, referenda strajkowe. Wysłaliśmy też pisma do ośmiu placówek, które wstępnie wyraziły zainteresowanie przystąpieniem do strajku. Ostatecznie na listę wpisali się nauczyciele i pracownicy z trzech szkół – mówi Marek Krzykawski. Te trzy szkoły to Gimnazjum nr 3 i Gimnazjum nr 4 (prawie 100 proc. strajkujących) oraz Szkoła Podstawowa nr 1 (1 nauczyciel). Zgodnie z założeniami, protestujący nauczyciele nie prowadzili lekcji. Dzieci, które przyszły do szkół miały zapewnioną opiekę. W dwóch olkuskich gimnazjach było tylko kilkoro uczniów. – Chciałbym bardzo podziękować rodzicom za zrozumienie i poparcie naszego strajku. Cieszymy się, że mimo trudności solidaryzują się z nami – podkreśla Marek Krzykawski.
Pracownicy oświaty walczą przede wszystkim o swoje miejsca pracy, 10 proc. podwyżki oraz wzrost udziału płacy zasadniczej w ogólnym wynagrodzeniu. – Protest jest ostatecznością. Od 2012 roku nauczyciele nie dostali żadnej podwyżki. Co roku o tej porze nauczyciele każdej szkoły przeżywają stres związany z zatrudnieniem i nigdy do końca nie wiedzą, jaki ich czeka los w nowym roku szkolnym. Obecny rok jest szczególnie trudny, bowiem żyjemy w zupełnej nieświadomości. W poprzednich latach wszystko się z czasem klarowało – do końca maja, czy też ewentualnie do końca sierpnia. Teraz nie wiemy zupełnie na czym stoimy. Przyjmujemy nową reformę oświaty, ale chcielibyśmy coś o niej wiedzieć, uczestniczyć w konsultacjach – tak, aby być perfekcyjnie przygotowanymi do zmian, jakie nas czekają, również jeśli chodzi o wymagania programowe. Życzylibyśmy sobie, aby pracę od nowego roku szkolnego podjąć naprawdę na jak najwyższym poziomie. Zawód nauczyciela jest w tej chwili postrzegany w negatywnym świetle. Ktoś ten zawód musi jednak wykonywać. My go wykonujemy z ogromną pasją i poświęceniem. Oczekiwalibyśmy, aby wspierano nas w naszym działaniu, żebyśmy czuli się potrzebni, aby ta misja była wypełniana i doceniana przed innych. Obecnie czujemy się osamotnieni. Nikt o nas nie dba i nikt nie daje nam poczucia bezpieczeństwa. Czara goryczy się przelała i chcemy, by ktoś usłyszał nasz głos – mówi Bożena Polakiewicz, nauczyciel języka polskiego z 36-letnim stażem pracy w zawodzie.
Związkowcy podkreślają, że zmiany w systemie nauczania można było wprowadzić „z głową” i w wolniejszym tempie. – Na czym polega samorządność w naszym kraju, skoro samorządy nie mają w sprawie oświatowych nic do powiedzenia? Reforma przeprowadzana jest metodą siłową. Przypomnę tylko, że ustawa została podpisana w grudniu ubiegłego roku, a przecież pisma z wytycznymi z kuratoriów do gmin były przesyłane wcześniej. W całym kraju zebraliśmy już ponad 600 tys. podpisów w sprawie przeprowadzenia referendum odnośnie reformy oświaty. U nas zebraliśmy do tej pory 1027 podpisów i nadal je zbieramy – zaznacza Marek Krzykawski. Szef olkuskiego ZNP uważa, że o wielu oświatowych problemach, które będą konsekwencją wdrażanej reformy, po prostu się nie mówi. Chodzi o m. in. o kwestie nauczycieli, którzy mają umowy na czas określony oraz tych pracujących w niepełnym wymiarze godzin. Szacuje się, że w gminie Olkusz jest ich 15 – 20 proc.
Nauczyciele nie wiedzą kto z nich od września będzie zatrudniony, a kto będzie musiał szukać sobie nowej pracy i na jakich zasadach przyjdzie im edukować młodzież. Zdaniem pedagogów nadchodzące zmiany w systemie szkolnictwa niosą ze sobą również inne wątpliwości.
– Pozostawienie uczniów z terenów wiejskich w tych małych miejscowościach pozbawi ich w dużym stopniu możliwości pogłębiania pasji i rozwijania horyzontów myślowych oraz światopoglądowych. Chciałabym też podkreślić, że wiedza na temat uczniów gimnazjów opierana jest na przekazach medialnych, które nie zawsze prezentują obiektywny obraz rzeczywistości w szkole. Uczymy 18 lat w gimnazjum. Początku były trudne, nigdy nie było łatwo, ale wypracowaliśmy pewne metody wychowawczo-naukowe, które przynoszą wymierne wyniki. Dlatego uważamy, że nie tylko nauczycielom dzieje się krzywda. Krzywda dzieje się przede wszystkim młodym ludziom, którzy nie mają żadnego wpływu na to, jak ma wyglądać ich przyszłość. Muszą się poddać proponowanym im zmianom. Zarówno dzieci jak i ich rodzice żyją obecnie w takiej samej niepewności jak my – zaznacza Beata Rup, kolejna polonistka pracująca w Gimnazjum nr 4.
– Na to, aby nasza placówka mogła funkcjonować na wysokim poziomie i żeby była naprawdę szkołą nowoczesną pracowaliśmy wiele lat. Mamy ogromy żal, że wszystko zostanie przekreślone jedną rządową decyzją. W moim przypadku jest to ostatnich 17 lat życia. Nie wiem, jak się potoczą moje losy, ale jestem ciekawa, co sobie teraz myślą moje dużo młodsze koleżanki, o ideałach, sensie pracy nauczyciela, kiedy cały ich system wartości szlifowany przez długie lata przestaje obowiązywać w jednym momencie. To bardzo przykre – dodaje Bożena Polakiewicz, przedstawicielka komitetu strajkowego w szkole na os. Słowiki.
Szkoła to taki sam zakład pracy jak każdy inny. Skoro nie ma kogo uczyć to się szkoły zamyka.
[quote name=”belfer”]Oceniając poziom wypowiedzi stawiam tezę – Olkusz to straszny zaścianek!!!
Nigdy nie wejdziecie na salony Krakusów. Ha. Ha. Ha[/quote]
A co dopiero mówić o salonach europejskich.Już w przedszkolach powinno się zapoznawać 3- letnie dzieci z zasadami ideologii gender. Naukę w szkole podstawowej dzieci powinny koniecznie rozpoczynać w wieku 6 a nawet 5 lat.Tam na zajęcia obowiązkowo powinni być zapraszani aktywiści środowisk i fundacji LGBTQ.W gimnazjach powinno położyć się szczególny nacisk na wychowanie bezstresowe, niehamowanie przejawów indywidualnej ekspresji uczniów w zakresie zachowania,ubioru,dowolności relacji międzyludzkich bez zbędnych w tym względzie ograniczeń kulturowych,propagowanie idei tolerancji dla wszystkich ludzi i wszelkich postaw,propagowanie idei multikulti,poprawności politycznej i zwalczanie mowy nienawiści oraz nacjonalizmu. W liceach należy zrezygnować z takich zbędnych przedmiotów jak historia,WOS,a w przypadku języka polskiego należy odstąpić od przestarzałych i utrudniających komunikację zasad gramatyki i ortografii. Koniecznie należy utrzymać testowy system weryfikacji wiedzy ucznia ale ograniczyć testy do jednego prostego na koniec procesu edukacyjnego w danej szkole. Wstęp na studia powinien być płatny i bez egzaminów. Wtedy będziemy prawdziwymi europejczykami.
Oceniając poziom wypowiedzi stawiam tezę – Olkusz to straszny zaścianek!!!
Nigdy nie wejdziecie na salony Krakusów. Ha. Ha. Ha
Powstanie gimnazjów nie było podyktowane chęcią poprawy systemu edukacji w Polsce.Na fali przemian związanych ze zmianą ustroju politycznego postanowiono zerwać z komunizmem również w obszarze oświaty i z tych to właśnie przyczyn powrócono do gimnazjów,które istniały przed wojną,kiedy w Polsce był ustrój kapitalistyczny.Gimnazja miały być symbolem tego powrotu.Uznano, że system oświatowy obowiązujący za komuny musi być z definicji zły i należy z nim symbolicznie zerwać powracając do gimnazjów.Zapomniano jednak o realiach,o tym jak trudna jest dzisiejsza młodzież i o fakcie,że będzie ona trafiać do gimnazjów w najtrudniejszym okresie życia,którego naturalnym przejawem jest odruch buntu.Założono,że w gimnazjach będą się uczyć spokojne baranki chłonące pilnie oferowaną im wiedzę. Jak było naprawdę mogliśmy się przekonać.O poziomie tego nauczania lepiej nie wspominać i nie jest to wina wyłącznie nauczycieli, ale samych programów nauczania,a także władz oświatowych wymagających od nauczycieli nie tyle umiejętności nauczania co biurokratycznej sprawozdawczości,dostosowania do bzdurnych minimów programowych,testowania wiedzy uczniów i biurokratycznej aktywności pisania rocznych planów ,ewaluacji i tym podobnych bzdur.Masowość płatnych studiów spowodowała,że tzw. szkoły wyższe mają poziom przedwojennych gimnazjów. Taka prawda.
[quote name=”pytająca”]A czy nauczyciele szkól średnich też strajkowali? a nie! im w to graj. o rok dłużej bedą mieć narybek zapewniony.[/quote]
Tylko całkowity laik mógł napisać podobne brednie.
A czy nauczyciele szkól średnich też strajkowali? a nie! im w to graj. o rok dłużej bedą mieć narybek zapewniony.
[quote name=”ala z 1a”][quote name=”Edi”][quote name=”maniek”]Gdy zamykało PełO stocznie w Szczecinie, spawaczą z 35 letnim stażem, robili kursy fryzjerskie, więc jedna czy druga pani z komuszego kregu ZNP może zostać fryzjerką lub bufetową. Ze wszystkich nauczycieli jakich znam jakies 10 – 15% miało podejście do ucznia, rodzica, sloleczeństwa. Większość moich znajomych ma taką opinie. Ja mam w rodzinie kilku nauczycieli, więc wiem co mówię.[/quote]
To przykre, że na temat edukacji wypowiadają się osoby, które były z nią na bakier. „spawaczą” Podstawy j.polskiego – komu, czemu? Spawaczom. Na merytoryczne argumenty ciężko rozmawia się z ludźmi zaimpregnowanymi na wiedzę. Najłatwiej ulżyć sobie wyrzucając z siebie trochę jadu. Nauczyciele kształcą przyszłe pokolenie, które kiedyś będzie pracować na nasze emerytury. Warto, aby jej poziom był wysoki.[/quote]
typowy nauczyciel czepia sie ogonka zamiast zwrócic uwagę na logike wypowiedzi. A przeciez to sami wprowadziliście do szkól pojecie dyslekcji dysortografii i „podobno” macie rozwijac kreatywność uczni w przystosowaniu sie do rynku pracy.[/quote]
Kreatywnosc uczniów a nie uczni ortografko w morde jeża.
co do obecnej konstytucji to akurat nie ma się czym podniecać – jaki autor takie i dzieło 😉 Zespół Kwaśniewskiego miał na celu przede wszystkim utrwalić i zabezpieczyć , to co chcieli utrwalić i zabezpieczyć i jemy tą żabę bez końca, bo nawet Pis przyjął filozofię pilnowania swoich zdobyczy.
[quote name=”szkiełko i oko”]Szanowne grono strajkujących, niewątpliwie dużo wiecie, lecz tak mało rozumiecie. Dzisiaj jest akurat rocznica śmierci Świętego Jana Pawła II. Stąd moja refleksja nad jego słowami: „niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi. To się właśnie dzieje. Naród wraca do swojej tożsamości. Jest nowa władza i trzeba to uszanować. Jest reforma, będą zmiany i jest zapewnienie, że nauczyciele nie stracą pracy. Wy dość, że nie umiecie słuchać ze zrozumieniem to jeszcze jesteście przekorni jak dzieci. Czas dorosnąć i zacząć myśleć. Słuchacie starego komucha, który strajkuje, strajkował i będzie strajkował w myśl swoich ambicjonalnych interesów. I ktoś taki z minionej epoki jest dla Was guru? Jeśli nadal tak, to czas najwyższy zastanowić się nad zmianą zawodu. Pełnicie służbę dla Narodu i jesteście wynagradzanie z podatków ciężko pracujących obywateli. Najwyższy czas zaakceptować werdykt wyborczy i zabrać się za NAUCZANIE I WYCHOWANIE młodych Polaków.[/quote]
Dzisiaj mamy również inną ważną rocznicę – uchwalenie obowiązującej Konstytucji, której obecna władza – również zakorzeniona w poprzedniej komunistycznej epoce, nie przestrzega. Reforma oświaty ma jeden cel – napisanie historii na nowo. Historii, której biegu nie da się już zmienić. „Takie będą Rzeczypospolite, jak ich młodzieży chowanie”
Szanowne grono strajkujących, niewątpliwie dużo wiecie, lecz tak mało rozumiecie. Dzisiaj jest akurat rocznica śmierci Świętego Jana Pawła II. Stąd moja refleksja nad jego słowami: „niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi. To się właśnie dzieje. Naród wraca do swojej tożsamości. Jest nowa władza i trzeba to uszanować. Jest reforma, będą zmiany i jest zapewnienie, że nauczyciele nie stracą pracy. Wy dość, że nie umiecie słuchać ze zrozumieniem to jeszcze jesteście przekorni jak dzieci. Czas dorosnąć i zacząć myśleć. Słuchacie starego komucha, który strajkuje, strajkował i będzie strajkował w myśl swoich ambicjonalnych interesów. I ktoś taki z minionej epoki jest dla Was guru? Jeśli nadal tak, to czas najwyższy zastanowić się nad zmianą zawodu. Pełnicie służbę dla Narodu i jesteście wynagradzanie z podatków ciężko pracujących obywateli. Najwyższy czas zaakceptować werdykt wyborczy i zabrać się za NAUCZANIE I WYCHOWANIE młodych Polaków.
[quote name=”ala z 1a”][quote name=”Edi”][quote name=”maniek”]Gdy zamykało PełO stocznie w Szczecinie, spawaczą z 35 letnim stażem, robili kursy fryzjerskie, więc jedna czy druga pani z komuszego kregu ZNP może zostać fryzjerką lub bufetową. Ze wszystkich nauczycieli jakich znam jakies 10 – 15% miało podejście do ucznia, rodzica, sloleczeństwa. Większość moich znajomych ma taką opinie. Ja mam w rodzinie kilku nauczycieli, więc wiem co mówię.[/quote]
To przykre, że na temat edukacji wypowiadają się osoby, które były z nią na bakier. „spawaczą” Podstawy j.polskiego – komu, czemu? Spawaczom. Na merytoryczne argumenty ciężko rozmawia się z ludźmi zaimpregnowanymi na wiedzę. Najłatwiej ulżyć sobie wyrzucając z siebie trochę jadu. Nauczyciele kształcą przyszłe pokolenie, które kiedyś będzie pracować na nasze emerytury. Warto, aby jej poziom był wysoki.[/quote]
typowy nauczyciel czepia sie ogonka zamiast zwrócic uwagę na logike wypowiedzi. A przeciez to sami wprowadziliście do szkól pojecie dyslekcji dysortografii i „podobno” macie rozwijac kreatywność uczni w przystosowaniu sie do rynku pracy.[/quote]
Alu z 1a- dysleksji, słońce, nie uważałaś na lekcji 🙂
[quote name=”Edi”] Nauczyciele kształcą przyszłe pokolenie, które kiedyś będzie pracować na nasze emerytury. Warto, aby jej poziom był wysoki.[/quote]
jak kształcą? akurat ci na zdjęciu strajkują 😆 jak przyszłe pokolenia wezmą z nich przykład, to jak zapracują na moją emeryturę?
[quote name=”Edi”][quote name=”maniek”]Gdy zamykało PełO stocznie w Szczecinie, spawaczą z 35 letnim stażem, robili kursy fryzjerskie, więc jedna czy druga pani z komuszego kregu ZNP może zostać fryzjerką lub bufetową. Ze wszystkich nauczycieli jakich znam jakies 10 – 15% miało podejście do ucznia, rodzica, sloleczeństwa. Większość moich znajomych ma taką opinie. Ja mam w rodzinie kilku nauczycieli, więc wiem co mówię.[/quote]
To przykre, że na temat edukacji wypowiadają się osoby, które były z nią na bakier. „spawaczą” Podstawy j.polskiego – komu, czemu? Spawaczom. Na merytoryczne argumenty ciężko rozmawia się z ludźmi zaimpregnowanymi na wiedzę. Najłatwiej ulżyć sobie wyrzucając z siebie trochę jadu. Nauczyciele kształcą przyszłe pokolenie, które kiedyś będzie pracować na nasze emerytury. Warto, aby jej poziom był wysoki.[/quote]
typowy nauczyciel czepia sie ogonka zamiast zwrócic uwagę na logike wypowiedzi. A przeciez to sami wprowadziliście do szkól pojecie dyslekcji dysortografii i „podobno” macie rozwijac kreatywność uczni w przystosowaniu sie do rynku pracy.
a co to juz nie wolno strajkować w Polsce?
Szanowna Pani Mario Antonino, ja nie wątpię w Pani wielość uniwersyteckich fakultetów – wszak używa Pani poprawnej polszczyzny w piśmie, a to już w waszym środowisku jest coś 😉 😉 Tyle że nie Pani ( niestety ) jest twarzą olkuskich pedagogów, tylko reprezentujący was Pan Przewodniczący, no to czego Pani oczekuje ?
[quote name=”maniek”]Gdy zamykało PełO stocznie w Szczecinie, spawaczą z 35 letnim stażem, robili kursy fryzjerskie, więc jedna czy druga pani z komuszego kregu ZNP może zostać fryzjerką lub bufetową. Ze wszystkich nauczycieli jakich znam jakies 10 – 15% miało podejście do ucznia, rodzica, sloleczeństwa. Większość moich znajomych ma taką opinie. Ja mam w rodzinie kilku nauczycieli, więc wiem co mówię.[/quote]
To przykre, że na temat edukacji wypowiadają się osoby, które były z nią na bakier. „spawaczą” Podstawy j.polskiego – komu, czemu? Spawaczom. Na merytoryczne argumenty ciężko rozmawia się z ludźmi zaimpregnowanymi na wiedzę. Najłatwiej ulżyć sobie wyrzucając z siebie trochę jadu. Nauczyciele kształcą przyszłe pokolenie, które kiedyś będzie pracować na nasze emerytury. Warto, aby jej poziom był wysoki.
Skąd Państwo wzięli te 40-45%? Z informacji uzyskanych od Kuratorów Oświaty wynika, że akcję ZNP poparło zaledwie 11% placówek w skali kraju. Oznacza to, że przytłaczająca większość nauczycieli postawiła poczucie obowiązku zawodowego ponad zaangażowaną politycznie akcję Pana Prezesa Broniarza. A skoro już o tym ostatnim mowa, to warto zadać sobie dwa niezwykle ważne pytania. Po pierwsze – gdzie był ZNP, gdy w latach 2008-2014 zamknięto w Polsce niemal 1150 szkół, a pracę straciło kilkanaście tysięcy nauczycieli? I po drugie – dlaczego Pan Prezes Broniarz usiłuje się kreować na naczelnego obrońcę gimnazjum, skoro nie tak dawno temu jednym z jego sztandarowych haseł była walka z tym typem placówek edukacyjnych?
Niestety szanowne grono pedagogiczne,sami sobie zapracowaliście na taką a nie inną opinie. Wstarczy spojrzeć na jakość nauczania, durnego wyróżniania własnych dzieci, które „przypadkowo” chodzą do szkoły, w której uczy mamusia pomimo że to nie ten rejon. Zaniżania poziomu nauki w klasie bo synuś czy córcia, nie może być najgorszym uczniem, wysyłanie na konkursy szkolne oczywiście wlasnych dzieci, dodatkowo kumoterstwo i „załatwiony” etat w szkole. Bo przecież w olkuszewie i okolicach zapomnij o przyjęciu do szkoły bez poparcia. I „wy” jeszcze macie czelność strajkowć. To jest żenujące. Wy już nie jesteście nawet na dnie, wy już jesteście pod dnem.
Oczywiście przepraszam za moje słowa nauczycieli z powołania, którzy oddają całych siebie uczniom.
Gdy zamykało PełO stocznie w Szczecinie, spawaczą z 35 letnim stażem, robili kursy fryzjerskie, więc jedna czy druga pani z komuszego kregu ZNP może zostać fryzjerką lub bufetową. Ze wszystkich nauczycieli jakich znam jakies 10 – 15% miało podejście do ucznia, rodzica, sloleczeństwa. Większość moich znajomych ma taką opinie. Ja mam w rodzinie kilku nauczycieli, więc wiem co mówię.
[quote name=”Gj”][quote name=”Pracownik”]Nieroby, lenie śmierdzące do roboty lekkoduchy, wywalić ich na zbity pysk i tak zarabiaja za duzo i ciagle im mało. Kiedys nauczyciel był madrym człowiekiem, teraz to tylko zawod, ktory mozna szybko i łatwo zdobyć w byle jakiej płatnej szkole.[/quote]
Jakim trzeba byc niewyksztalconym zawistnym chamem,by napisac taki komentarz.[/quot
Idę po śrubokręt, bo widzę, ze się rozkręcasz.: Prawde napisał ta grupa zawodowa jest bardzo rozkapryszona, komu nie pasuje niech zmieni pracę, nikt nikogo nie trzyma na siłe.
Jak zwykle hektolitry pomyj sfrustrowanych „Polaczków” wylewane na głowy nauczycieli. Zawiść, zazdrość, urazy z dzieciństwa tych, którzy mieli do szkoły „pod górkę”. To takie polskie 🙁 😥
Do „theon”: Serdecznie dziękuję za dobre rady. Z pewnością od pracy nauczyciele się nie ” wymigują”. Mam przekonanie,że ten post napisał człowiek, który nie ma pojęcia o naszej pracy. Taki, który nigdy nie miał nauczyciela w rodzinie i wśród blikich przyjaciół. Problem w tym, że osoby zupełnie nie zorietowane w specyfice tego zawodu i dostrzegają tylko pensum godzin, nie wiedzą, że jest to tylko jedno spośód wielu działań, których się od tej grupy zawodowej wymaga. A tak na marginesie ” miernot dopuszczanych do zawodu”, dlaczego nie są dostrzeżone osoby, które są absolwentami państwowych uniwersytetów, mają często ukończone kilka rodzajów studiów podyplomowych, kursów, szkoleń, oczywiście za własne pieniądze?! Jest ich w tym zawodzie tak wielu… Pozostaje tylko współczuć powierzchowności i tendencyjności w poglądach.Godne „pozazdroszczenia” jest pełne pychy przekonanie o włąsnej nieomylności. A może było się z nauką ” na bakier” i dlatego teraz taki ” kompleks” związany z nauczycielami. 😉
mam rozumieć, że ci nauczyciele, którzy wpisali się na listy strajkujących, nie będą starali się o pracę w tych zreformowanych szkołach? no chyba mają trochę godności…. 😆
Przykro mi to pisać, ale muszę stwierdzić obiektywnie, że tak postępują tylko miernoty, które bronią swojego koryta i własnej kanapy, na której się wygodnie posadzili. Nie obchodziło ich gdy inne grupy zawodowe traciły pracę bo im było dobrze, nie bronili też swoich kolegów, gdy zamykali szkoły. Nie kierują się dobrem uczniów. A ten strajk to co ma być, lekcja dla uczniów, że trzeba iść na wagary bo leniwym nauczycielom dzieje się krzywda. Śmieszne. Trochę więcej rozumu by im się przydało, bo mądrością nie grzeszą, gdy tak postępują.
Komuna ciągle żywa, nie o dobro ucznia tu chodzi, lecz o to, aby przywalić PiS-owi.
[quote name=”Pracownik”]Nieroby, lenie śmierdzące do roboty lekkoduchy, wywalić ich na zbity pysk i tak zarabiaja za duzo i ciagle im mało. Kiedys nauczyciel był madrym człowiekiem, teraz to tylko zawod, ktory mozna szybko i łatwo zdobyć w byle jakiej płatnej szkole.[/quote]
Jakim trzeba byc niewyksztalconym zawistnym chamem,by napisac taki komentarz.
[quote name=”Myślący”]Przecież większość z nauczycieli głosowała na PIS,to czemu dzisiaj takie larum?
Przecież każdy trzezwo myślący człowiek mógł przewidzieć,że tak będzie.
A będzie jeszcze gorzej,ale to można było przewidzieć.Do tego nie trzeba studiów tylko trochę bystrej obserwacji.[/quote]
Agitacja polityczna ZNP?
Przecież większość z nauczycieli głosowała na PIS,to czemu dzisiaj takie larum?
Przecież każdy trzezwo myślący człowiek mógł przewidzieć,że tak będzie.
A będzie jeszcze gorzej,ale to można było przewidzieć.Do tego nie trzeba studiów tylko trochę bystrej obserwacji.
[quote name=”Edward I. Fialkowski”]W latach 2008-2014 zamknieto w Polsce 1146 (!) szkol, a prace stracilo w tym okresie kilkanascie tysiecy nauczycieli, a ZNP obudzil sie dopiero teraz i podjal akcje strajkowa. Bardzo to ciekawe. Prawda jest taka, ze prawdziwym celem strajku nie jest obrona szkol i nauczycieli, a atak na legalne wladze RP, wybrane w ramach demokratycznych procedur, a wiec byl to strajk wymierzony w panstwo polskie. Dobrze sie stalo, ze tak maly procent nauczycieli dal sie w to wplatac…[/quote]
Siedź na dupie w tej Twojej hameryce „wielki rewolucjonisto” bo przez takich jak ty tak własnie mamy u siebie. Powinno się zdecydowanie odebrać prawa wyborcze „Polakom” mieszkającym poza krajem. Guzik wiecie jak jest u nas a jedynie ciągle mieszacie.
W latach 2008-2014 zamknieto w Polsce 1146 (!) szkol, a prace stracilo w tym okresie kilkanascie tysiecy nauczycieli, a ZNP obudzil sie dopiero teraz i podjal akcje strajkowa. Bardzo to ciekawe. Prawda jest taka, ze prawdziwym celem strajku nie jest obrona szkol i nauczycieli, a atak na legalne wladze RP, wybrane w ramach demokratycznych procedur, a wiec byl to strajk wymierzony w panstwo polskie. Dobrze sie stalo, ze tak maly procent nauczycieli dal sie w to wplatac…
Droga Pani, dokąd będziecie bronić swoich anachronicznych przywilejów, dotąd będziecie licho wynagradzani i jeszcze gorzej postrzegani przez rodziców i waszych uczniów. Jest was 2 razy za dużo i pracujecie 3 razy za mało, a dopuszczacie do zawodu miernoty po pseudo uczelniach i innych sn-ach, to macie tego efekty. I żadnym gadaniem sobie prestiżu nie przywrócicie – tylko praca, praca i praca , innej drogi nie ma Pani nauczycielko 🙂 😉
Do: Pracownik- z jaką łatwością pisze Pan te obraźliwe słowa…. Nauczyciel, to zawód- powołanie, który z pewnością nie należy do latwych. Nie bez powodu powstało przysłowie: ” obyś cudze dzieci uczył”, jako przesłanie dla tych, którym nie życzymy dobrze. Jaka szkoda, że najczęściej wypowiadają się ci, którzy nikogo nie szanują, a pewnie do wszystkich oczekują szacuku. To prawda, że od wielu lat nie było podwyżek, a ceny rosły. To, co jest obecnie proponowane wiąże się realnie ze znaczącym obniżeniem wynagrodzeń. Do tego zacznie się medialna nagonka. Później oczekuje się od nauczycieli wymiernych efektów dydaktycznych. Jak mogą to realizować, jeżeli mnóstwo ludzi pracuje z konsekwencją godną lepszej sprawy nad zdeprecjonowaniem zawodu nauczyciela?! Dzieje się to także ze szodą dla uczniów, którzy cierpią na deficyt autorytetów. 🙁 🙁
Zaleta „państwowych instytucji” – szkoły powinny być prywatne, wtedy dbałość o rozwój ucznia była by kartą przetargową, bo rodzic byłby klientem, a podejście pracowników inne.
Ten strajk nie ma sensu.
Nieroby, lenie śmierdzące do roboty lekkoduchy, wywalić ich na zbity pysk i tak zarabiaja za duzo i ciagle im mało. Kiedys nauczyciel był madrym człowiekiem, teraz to tylko zawod, ktory mozna szybko i łatwo zdobyć w byle jakiej płatnej szkole.