Mają chęci i umiejętności. Maszyny także. Grupa kilkunastu mieszkańców w swoich domach przygotowuje maseczki, które trafią wszędzie tam, gdzie mogą pomóc w uniknięciu rozprzestrzeniania się wirusa. W produkcji, a także organizowaniu materiałów i transporcie gotowych masek pomóc może każdy.
Pospolite ruszenie – bez wątpienia takim właśnie określeniem można nazwać inicjatywę grupy mieszkańców ziemi olkuskiej, którzy postanowili szyć w domowym zaciszu maseczki ochronne dla najbardziej potrzebujących. Ta realna i niezwykle potrzebna inicjatywa zorganizowana została – tak jak wiele innych rzeczy w ostatnim czasie – za pośrednictwem internetu.
Wszystko dlatego, że maseczki ochronne są produktem deficytowym we wszystkich szpitalach i placówkach medycznych. Akcja „Olkusz Szyje Maseczki dla Szpitali” – jak podkreślają jej inicjatorzy – ma stanowić odpowiedź na to zapotrzebowanie. W akcję samodzielnego szycia tego środka ochrony osobistej mogą zaangażować się wszyscy. – Krawcowe, osoby potrafiące szyć, osoby, które mogą oddać lub zakupić materiały takie jak: bawełna, gumki, druciki, czy też zorganizować transport gotowych maseczek. Przyda się każda pomoc – wylicza Pani Maria, jedna z uczestniczek akcji.
Z organizatorami akcji mogą kontaktować się zarówno jednostki zgłaszające zapotrzebowanie na maseczki, jak i osoby chcące wspomóc przedsięwzięcie poprzez przekazywanie materiałów bądź transport gotowych produktów. – Praca wre. Wszystkie ręce ruszyły na pokład. Są wśród nas m.in. mieszkańcy Olkusza, Bukowna, Bolesławia, Przegini, Racławic i Sławkowa. Jedni piorą, inni tną, a kolejni szyją – czytamy na facebookowym profilu stowarzyszenia Ósmy Zmysł, które włączyło się w tą szlachetną inicjatywę.
Wszyscy szyjący korzystają z własnych lub pozyskanych materiałów, a gotowe maseczki są następnie sterylizowane i przekazywane potrzebującym. – Serdecznie dziękujemy właścicielowi restauracji „Batorówka” za sterylizację i pakowanie. Pierwsze maseczki dotarły już do Domu Pomocy Społecznej w Olkuszu oraz do Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego w Kluczach. Udało się przekazać w sumie 280 sztuk. Potrzeby są większe, więc działamy dalej – mówi nam Izabela Wojciechowska, współorganizatorka akcji.
Jeżeli ktoś nie ma umiejętności krawieckich, może wspomóc wolontariuszy poprzez przekazanie materiału. Nie musi to być nowa bawełna. Wykorzystujemy również rzeczy używane, takie jak np. niepotrzebne bawełniane kołdry. Dobrze byłoby jednak ją wpierw przeprać w temperaturze od 60 do 90 stopni Celsjusza. Gdyby ktoś miał nadmiar czasu, to można ją pociąć na kawałki o wymiarach 20 na 32 cm. Ułatwi nam to bardzo pracę. Jeśli nie macie czasu jej prać i ciąć, to możecie przekazać ją nam – czytamy w jednym z wpisów na facebookowej stronie wydarzenia „Olkusz Szyje Maseczki dla Szpitali”.
Transport i przekazywanie materiałów odbywa się z zachowaniem należytej ostrożności – Jeśli ktoś ma jakieś obawy, to można materiał wywiesić na płot o umówionej godzinie lub na klamce w bloku – zachęcają organizatorzy przedsięwzięcia.
Trudne czasy wymagają solidarności i wzajemnego zrozumienia. Dlatego zachęcamy wszystkich chętnych do wspierania tej szlachetnej inicjatywy. Z organizatorami przedsięwzięcia skontaktować można się przez stronę: https://www.facebook.com/events/859938431169720/