Pięknieje staw w Trzyciążu

Rozpoczęły się prace renowacyjne, mające na celu przywrócenie świetności jednego z trzech stawów w Trzyciążu. Zbiornik, będący dawniej elementem lokalnej naturalnej oczyszczalni ścieków, służy obecnie mieszkańcom jako miejsce rekreacyjne, a dodatkowo w czasie dużych opadów gromadzi nadmiar wód opadowych.

Renowacja jednego z trzech istniejących obecnie w centrum wsi urokliwych stawów jest możliwa dzięki dofinansowaniu w wysokości 50 tys. zł ze specjalnego programu na ochronę, rekultywację i poprawę jakości gruntów rolnych, budowę i renowację zbiorników wodnych służących małej retencji, budowę i modernizację dróg dojazdowych do gruntów rolnych położonych poza granicami administracyjnymi miast. Większość gmin przeznacza te środki na remonty dróg dojazdowych do pól, ale w tym roku w Trzyciążu oprócz modernizacji czterech takich odcinków dróg udało się także znaleźć środki na oczyszczenie brzegów i odmulenie zbiornika wodnego. Całość prac wykonuje firma BUD –ZIEM z Kolonii Zimkówki, a ich koszt wyniesie w sumie ponad 72 tys. zł.

Jeszcze kilkanaście lat temu w centrum Trzyciąża było 5 dzikich, mocno zaniedbanych stawów, które służyły jako zbiorniki retencyjne i osadniki dla lokalnej naturalnej oczyszczalni ścieków Państwowego Ośrodka Maszynowego. Po jego likwidacji stawy i ich podmokła okolica zbierały nadmiar wody spływającej z pobliskich pól i służyły okolicznym wędkarzom. Dzięki funduszom unijnym udało się rewitalizować centrum wsi, dwa stawy zasypano, a w ich miejsce postał piękny kompleks sportowo wypoczynkowy z boiskiem do piłki nożnej, bieżnią do sportów lekkoatletycznych, zewnętrzną siłownią i skateparkiem. Trzy pozostałe stawy są wciąż urokliwą ostoją przyrody, gdzie można spotkać stada dzikich kaczek, odpoczywające klucze dzikich gęsi i łabędzi, a nawet żółwia „zbiega”, który znalazł tu znakomite miejsce na nowe mieszkanie. Nieco poniżej stawów, na zasilającej zbiorniki Szreniawie zadomowiły się pracowite bobry, które swoją działalnością przyprawiają o ból głowy martwiących się o powodziowe zagrożenie ludzi. Okoliczni mieszkańcy natomiast oddają się tu przyjemności wędkowania, niekiedy konkurując w połowach z wydrami.

Dzięki pozyskanym z województwa środkom finansowym uzupełnionym o fundusze z budżetu gminy od dawna nie czyszczony zbiornik został już opróżniony z wody i w najbliższym czasie rozpocznie się odmulanie jego dna. Pogłębiony i oczyszczony zbiornik zwiększy swoją objętość prawie dwukrotnie z ponad 3 tys. m sześć. do ok. 6 tys. m sześć. Prace renowacyjne zgodnie z harmonogramem mają zakończyć się w połowie października br. I staw zostanie „zwrócony” użytkownikom.