Wielki pożar w Bukownie

92 zastępy państwowej i ochotniczej straży pożarnej z powiatu olkuskiego, Małopolski i Śląska przez ponad 10 godzin walczyły w piątek z ogromnym pożarem lasu w Bukownie. Ogień strawił około 40 hektarów lasu.

Pożar wybuchł około godz. 14.00. Słup dymu widoczny był z wielu kilometrów. W walce z żywiołem brała też udział kompania gaśnicza „Wawel”, trzy samoloty gaśnicze i trzy śmigłowce z Lasów Państwowych. Na miejscu był komendant wojewódzki PSP i jego zastępca oraz dyrekcja olkuskiego nadleśnictwa.

– Z pobliskiego domu opieki ewakuowanych zostało łącznie 49 osób. Do olkuskiego szpitala ewakuowano też sparaliżowaną osobę mieszkającą przy ul. Sosnowej – mówi st. kpt. Michał Polak, dyżurny operacyjny olkuskiej PSP.

Początkowo w mediach pojawiła się informacja, że pożar spowodowało rozbicie się awionetki. Wiadomość okazała się nieprawdziwa. – Mieliśmy takie zgłoszenie. Po przeglądzie terenu z powietrza wykluczyliśmy tę przyczynę. Pożar gwałtownie się rozwinął, być może komuś się wydawało, że jego przyczyną jest właśnie wypadek awionetki – mówi Andrzej Siekanka, rzecznik prasowy małopolskiej straży pożarnej.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Straty wstępnie oszacowano na ok. 400 tys. złotych.

To był największy pożar na terenie powiatu olkuskiego w tym roku. Od początku stycznia odnotowano już 356 takich zdarzeń.

Poniżej zdjęcia nadesłane przez naszego Czytelnika BILI27