Wszystko wskazuje na to, że podróżujący pociągiem osobowym na trasie z Kielc do Katowic, od grudnia będą musieli przesiadać się i to w dodatku dwa razy. Absurdalna sytuacja spowodowana jest tym, że województwo śląskie zakazało wjazdu na swój teren pociągu regionalnego przejeżdżającego między innymi przez Wolbrom, Olkusz i Bukowno. Zdarzały się już różne pomysły w olkuskiej komunikacji, ale ta jest bezprecedensowa.
W stuletniej historii linii kolejowej przebiegającej przez Olkusz, takiej sytuacji nie było nigdy. Połączenie bezpośrednie z Katowicami było zawsze. Decyzja władz Śląska spowodowana jest tym, że województwo uruchomi własne połączenia na swoim terenie i nie chce konkurencji w postaci pociągu z województwa małopolskiego i świętokrzyskiego, które odpowiadają za pociąg osobowy przejeżdżający przez Olkusz.
Jeśli pasażer będzie chciał pociągiem dojechać przykładowo z Kielc, Wolbromia czy Olkusza do Katowic, będzie musiał przesiąść się w Sławkowie do autobusu do Sosnowca, a tam wsiąść do pociągu do Katowic. Oprócz przesiadki, utrudnieniem, prawdopodobnie również finansowym, będzie kupno kolejnych biletów.
Zapowiedzi takich zmian pojawiły się już w lipcu, ale najwyraźniej mało kto brał je na poważnie, bo wszystko wskazuje na to, że wejdą one w życie już za niespełna dwa miesiące, kiedy 8 grudnia pojawi się nowy rozkład jazdy obowiazujący do końca 2013 roku. Wśród pasażerów pojawiło się niedowierzanie i konsternacja. Mediacji pomiędzy samorządami i instytucjami, które odpowiadają za taki stan rzeczy, podjął się poseł Jacek Osuch, który poinformował o sytuacji również ministra infrastruktury.
Minister uspokajał i zapewniał, że samorządy na pewno znajdą kompromis. – Istnieje ryzyko niedostosowania oferty w połączeniach międzywojewódzkich, jednakże deklaracje płynące ze strony samorządów wskazują, iż organizatorzy przewozów dostrzegają potrzebę zminimalizowania potencjalnych niedogodności. Ze względu na brak podstawy prawnej resort nie ma możliwości podjęcia się roli mediatora w przedmiotowej sprawie, której stronami są samorządy województw i przewoźnicy – napisało ministerstwo, odżegnując się od problemu.
Poseł poprosił o szczegółowe informacje dotyczące niepokojących mieszkańców Olkusza i okolic zmian od samych Kolei Śląskich. Niestety, u źródła też zbyt wiele się nie dowiedział. – Zgodnie z zapisami ustawy o transporcie kolejowym i rozporządzeń wykonawczych do niej spółka ma 40 dni przed wejściem w życie rozkładu jazdy na ogłoszenie wszystkich informacji, które stanowią treść państwa wystąpienia. Wcześniejsze podawanie informacji o charakterze tajemnicy handlowej, wycinkowych i niepełnych w świetle objęcia przez Koleje Śląskie obsługi kolei regionalnej w województwie śląskim jest wykluczone – odpisał posłowi prezes Marek Worach.
Problem tej trasy międzywojewódzkiej dotyczy aż trzech województw – śląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. Jacek Osuch zwrócił się do marszałków o wypracowanie kompromisu. Czasu jest niewiele, a skutki obecnego galimatiasu mogą być opłakane nie tylko dla pasażerów, ale dla samej kolei.
– Jest niemal pewne, że pasażerowie przesiądą się z pociągów do busów i za rok może dojść do likwidacji połączeń na tej trasie. Tymczasem dla mieszkańców małych miejscowości, położonych wzdłuż linii kolejowej nr 62, pociągi były nieraz jedynym środkiem transportu – zauważa poseł Osuch.
O dalszych losach tego kolejowego kuriozum będziemy informować czytelników na łamach „Przeglądu Olkuskiego”.
I widać to wszędzie: na przystankach komunikacji miejskiej, które przypominają bardziej meliny pijackie, w budynkach wybudowanych przez zaborców zabytkowych dworcach, które rozpadają się i śmierdzą sfermentowanymi fekaliami, na poboczach dróg, w lasach, które powinny się nazywać po prawdzie wysypiskami śmieci, w stawach i jeziorkach, w których pływają plastikowe butelki i stare zardzewiałe lodówki. Tak. Byle w pańskim ogródku było czysto Panie Citizen, byle się Panu koło od samochodu nie urwało na polskiej drodze, byle ktoś nie wszedł za pański płot i nie załatwił na Pańskiej posesji małej lub dużej potrzeby fizjologicznej. Oto mentalność zdecydowanej większości Polaków. Dla tego pisanie o kolejach w Polsce, o infrastrukturze publicznej, o ambitnych przedsięwzięciach nie ma żadnego sensu, bo przedsięwzięcia te służą tylko korupcji na wielką skalę, a firmy budowlane zaangażowane w nie co najwyżej bankrutują. Śmiechu warte, bo nigdzie tak na świecie nie ma.
Ale tak naprawdę w ogóle nie zdziwił mnie fakt, że budowę kolei dużych prędkości odroczono ad calendas grecas.Od początku był to pomysł,który w polskich warunkach jest jakąś nierealną fantazją,która musiała by się zakończyć albo katastrofą budowlaną, albo jakimś krachem finansowym.W Polsce istnieje mentalna bariera uniemożliwiająca finalizowanie tak zaawansowanych przedsięwzięć.Koleje u nas budowali zaborcy, nawet tę przez Olkusz,która pierwotnie nazywała się Iwanogrodzką.My tylko często nieudolnie konserwowaliśmy to co już było.Wyjątek stanowi CMK.Nawet LHS wymusili na nas Rosjanie.Budowa śląsko- zagłębiowskiej kolei miejskiej się nie udała,podobnie jak wiele innych ambitnych polskich przedsięwzięć, które kończą swój byt z reguły w fazie projektów za które ktoś wziął kasę albo symulacji komputerowych,na które spoglądam z uśmiechem mając pewność,że nigdy nie zostaną zrealizowane.W tym kraju takie pojęcie jak wspólna przestrzeń zostało wyklęte,bo to nie leży w naszej mentalności.
Efekt tego jest taki, że nowy dworzec w Łodzi nie dostanie dotacji europejskiej na realizację projektu w takiej wysokości jak powinien, gdyż polskie władze opóźniły realizację kolei dużych prędkości przesuwając środki na bliższe indywidualistycznym przekonaniom naszych polityków autostrady dla większej ilości prywatnych smrodzących samochodów. Unia Eur. skrytykowała ten zamiar. Nie dziwię się, że brakuje środków na autostrady, skoro budowa 1 jej km na równinnej polskiej ziemi kosztuje dużo więcej niż w górzystej Chorwacji, czy Słowenii. Ale cóż u nas w Polsce jest dużo ryjów do wykarmienia i każdy z nich z tego koryta chce jak najwięcej żarcia uszczknąć. Dla tego będzie w Polsce jedna nowoczesna linia kolejowa Berlin- Moskwa i nie będą ją podróżować nowocześni jak Citizen Polacy, ale zacofani jak zawsze Niemcy i Rosjanie. Nowocześni Polacy będą za to jeździć najdroższymi na świecie rozpadającymi się w rok po ich zbudowaniu autostradami. I co najważniejsze prywatnymi samochodami.
W tym co pisze Citizen jest dużo prawdy. Jest on przedstawicielem typowo polskiego stylu myślenia, które w krajach zachodnich w dziedzinie komunikacji kolejowej odchodzi już w przeszłość. Tam też likwidowano linie kolejowe i budowano autostrady. Najwięcej w USA. W ogóle temat komunikacji zbiorowej stał się w niektórych krajach tematem tabu. Ważne, aby mój prywatny samochód miał po czym jeździć, więc po co kolej? Dziś w cywilizowanych krajach, a nawet w tych mniej cywilizowanych odchodzi się od takiej filozofii. Kolej regionalna została uznana za komunikacyjną przyszłość, podobnie jak szybka kolej, której linii coraz więcej powstaje w Europie, Chinach i nawet w Rosji i USA ( kolej kalifornijska). Oczywiście my jesteśmy opóźnieni w rozwoju o 50 lat we wszystkich dziedzinach. W tej też. Takie głosy jak Citizena były formułowane w krajach rozwiniętych dokładnie 50 lat temu. Czyli reguła tego 50 letniego opóźnienia Polski nadal działa. Cóż jedni rozwijają się szybciej a inni wolniej.
Citizenie,
Kolej się nie opłaca? Tylko jakoś w innych krajach kolej jest na fantastycznym poziomie np. w Niemczech, Skandynawii, Francji, Japonii , ale w Polsce się nie opłaca?
A co może Polska powiatowa nie jest likwidowana, może Strategie Polska 2020 czy Polska 2030 nie zakładają wzrostu inwestycji w dużych ośrodkach miejskich?
Z ukłonami,
[quote name=”…”]Mojżesz Gorzelik wraz z g.w. sieją zamęt w głowach Ślązaków.
To efekty podburzania i ogłupiania Ślązaków przez gazetę wyborczą.[/quote]
No jasne, czytajcie pisowską zależną niezależną, tam dopiero jest kołomyja! Karuzela umywa się :).
[quote name=”czub”]Takie działanie to kolejny przykład na marginalizację małych miejscowości. Warszawka skupiła się na inwestowaniu w duże metropolie, już nieraz czytaliśmy tu, że polska powiatowa zamiera…[/quote]
Czu(mod)bie, skoro jako jeden z niewielu masz ochotę wozić się koleją to sobie tę kolej unowocześnij i utrzymuj. Czy widujesz teraz wozy ciągnione przez woły? A nie widujesz. Nie ma wozów z wołami bo nikt takowymi już nie jeździ. I tak samo jest z koleją, to jest zbyt droga zabawka na nasze czasy aby utrzymywać toto dla kilku hobbystów.
Marginalizacja mieścin, powiadasz! A ja widzę, że busy kursują w te i na zad i dają radę, a takiego kontaktu jaki teraz mamy z Krakowem i Katowicami nawet za czasów komuny świat nie widział.
Mojżesz Gorzelik wraz z g.w. sieją zamęt w głowach Ślązaków.
To efekty podburzania i ogłupiania Ślązaków przez gazetę wyborczą.
A Ślązak z niego taki jak z koziej doopy trąba
Takie działanie to kolejny przykład na marginalizację małych miejscowości. Warszawka skupiła się na inwestowaniu w duże metropolie, już nieraz czytaliśmy tu, że polska powiatowa zamiera, że z Olkusza – ze srebrnego miasta zrobią tombakową gminę. Powiedzcie jakie skuteczne działania dla rozwoju miasta podjęła w ostatnich latach władza? Jakie skutecznie działania podjął poseł? E-myto – wszyscy zaspali, strefa aktywności gospodarczej – kto mówił podczas wyborów na burmistrza, że taka strefa w mieście nie może istnieć, bo nie ma nią miejsca, a teraz miejsce sie znalazło? Kolej dużych prędkości? Mrzonki to były. A w Olkuszu bezrobocie rośnie, miejsc pracy brakuje, podatki rosną, ceny rosną, poziom edukacji jest kiepski, turystyka szkoda gadać. Ze środków unijnych zostaną tylko odnowione chodniki, kanalizacje i rynek i boiska. Jednym słowem w wała nas robią.
Z ukłonami,
[quote name=”pavv”]Szybkie pytanie. KTO JEŹDZIŁ POCIĄGIEM DO KATOWIC? Bo z tego co wiem, to nawet pracownicy PKP mający darmowe bilety wybierali busy, bo nie tłukli się 1,5h i nie musieli czekać 3h na pociąg.[/quote]
Miałem okazję ostatnio rozmawiać z pracownikiem kolei. Owszem mają zachowane ulgi na bilety, ale tak się składa, że uprawniają one do podróżowania w innej części kraju. Ci z naszego rejonu mogą z nich skorzystać w regionach odległych o kilkaset kilometrów. W taki własnie sposób wilk jest syty, a owca może beczeć skoro prawo do darmowych biletów zostało spełnione. To tak jakbym widział koło fortuny, w którym finalista nie wiadomo jakim cudem dotarł do finału gdzie nagrodą był samochód. Pozostało mu tylko odgadnąć w której kieszeni prowadzący ma do niego kluczyki i jeśli już trafił, to spośród trzech jakie otrzymał musiał wybrać właściwy. To przestaje być zabawne, a tym których to jeszcze nie dotyczy powinno dać do myślenia, zanim ich to obejmie.
Problemów nam przyrasta z dnia na dzień. Nie wszystkie powstały znienacka. One są jedynie skutkiem bagatelizowania ich przyczyn, bądź też ślepej wiary w obietnice o cudach. Jestem realistą i to co dostrzegam usprawiedliwia mnie do krytyki takich poczynań, które sprzeczne są z zapowiadanymi zmianami. To co widzimy i odczuwamy coraz dotkliwiej nie powinno dzielić, ale łączyć tych których taka polityka kosztuje najwięcej. Coraz więcej z nas dostrzega jak zostaliśmy oszukani i jaki rachunek płacimy za złudzenia i za naiwność. Potwierdza się również ,że władzy należy patrzeć na ręce, a nadmierne do niej zaufanie, kończy się jak podróż koleją do Katowic. Moje doświadczenie i wiedza jaka posiadam pozwala mi na racjonalną ocenę tego stanu. Nie kieruję się uprzedzeniami, ale politykę PO uznać muszę za taką która prowadzi do destabilizacji państwa. Pewnie będę miał oponentów, którzy moja opinię uznają za nietrafną. Maja prawo, ale to tylko kwestia czasu i ja zmienią. Niebawem.
Po pierwsze to psioczyć należy na niejakiego pana Matusiewicza (to Marszałek WŚ) któremu coraz bardzie woda sodowa uderza do łysej główki. To on sobie wymyślił Koleje Śląskie gdzie prace za grubą kaskę znalazły jego przydupasy.
Szybkie pytanie. KTO JEŹDZIŁ POCIĄGIEM DO KATOWIC? Bo z tego co wiem, to nawet pracownicy PKP mający darmowe bilety wybierali busy, bo nie tłukli się 1,5h i nie musieli czekać 3h na pociąg.
Decyzja władz woj. śląskiego zakazująca wjazdu na teren woj. śląskiego pociągów z Kielc to jakiś totalny absurd.Zgadzam się z piernikosem , że zaczynają powstawać w Polsce jakieś udzielne księstwa.Sprawa ta to kolejny argument za stwierdzeniem , że Olkusz niebezpiecznie traci na znaczeniu. Zlikwidowany dworzec autobusowy i dworzec PKP ( fatalna wizytówka dla Olkusza), likwidowane kolejne połączenia kolejowe, autostrada omijająca Olkusz, zagrożone instytucje ponadlokalne (sąd rejonowy, sanepid ), niebezpieczne działania secesjonistów , którzy chcą oderwać od ólkusza Niesułowice. Obniża się pozycja Olkusza, a zapewne za kilka lat rozpocznie się debata nad zmniejszeniem liczby powiatów. I wtedy może być już za pózno.Dlatego tym niepokojącym sygnałom trzeba się przeciwstawiać. To zadanie dla władz gminnych i powiatowych, zadanie dla posłów. Nie można stać z boku .. O pozycję Olkusza i powiatu olkuskiego musimy sami walczyć, nikt tego nie zrobi za nas.
Pociągi nie będą jezdzić przez powiat Olkuski to złomiarze będą brać tory na złom ! :sigh:
Jeszcze trochę takich rządów, a będziemy podróżować z wizami do każdego województwa.Państwo w państwie, czyli każdy wuj na swój strój. Dziwią mnie pretensje kierowane do posła Osucha w tej sprawie, bo ich adresatem powinien być nie kto inny, jak minister infrastruktury, który odpowiada za ten bałagan na kolei. Jeśli nie ten to poprzedni, albo obaj do kupy. Podzielenie jej na spółki i spółeczki doprowadziło do jej rozkładu, a jednocześnie pozbycia odpowiedzialności za jej stan. Zarządy poszczególnych spółek mają dziś w nosie interes społeczny, bo dla nich liczą się jedynie zyski dla których spienięża nawet szyny, jeśli to przyniesie im korzyść. Skoro minister rządu odpowiedzialnego za ten stan umywa ręce, to widocznie poseł jest jest temu winien, a najbardziej z tego powodu, że jest posłem PiS. Przecież nadal w świadomości wielu z nas pokutuje pogląd, że twórcą wszystkich niepowodzeń jest własnie PiS. Oto kolejny tego przykład.
droga Pani redaktor! droga mloda damo ! a coz to Pani wypisuje za nie stworzone rzeczy ze posel prosi ? Albo to Pani wprowadza czytelnikow w blad , albo cos z tym poslem jest nie tak . ? Posel ma prawo pytac i interpelowac a nie prosic !!!!!!!!!! od tego jest poslem , wiec jak to jest ?
Zabrali nam parę lat temu pociąg Bukowno – Szczakowa, a teraz chcą zabrać pociągi Katowice – Kielce!!!! Ludzie dojezdzają do pracy, a młodziesz do szkoły, są tacy ludzie ze nie mają swoich aut? I TAKA POLITYKA DO KITU
No, i to jest burdel na miarę naszych możliwości…
kolejny WIELKI sukces ,, posła,, – zwrócił się , podjął, obiecał- efekt -jak przed jego interwencją żaden ,najważniejsze to zaistnieć medialnie, nieważne że bez efektu- liczą się dobre ? chęci ( choć nimi jest ponoć piekło wybrukowane)
[quote name=”Ateista”][quote name=”hanka”]pociągi zlikwidować, bo nie ma pasażerów, szkoły zamknąć, bo nie ma uczniów, zrezygnować z domów kultury, bo są nieopłacalne,… zostawić władzę, bo jej się nikt nie sprzeciwi!!!![/quote]
I jeszcze zamknąć kościoły bo odbierają hankom rozum.[/quote]
…i jeszcze zamknij dziób 😆
[quote name=”hanka”]pociągi zlikwidować, bo nie ma pasażerów, szkoły zamknąć, bo nie ma uczniów, zrezygnować z domów kultury, bo są nieopłacalne,… zostawić władzę, bo jej się nikt nie sprzeciwi!!!![/quote]
I jeszcze zamknąć kościoły bo odbierają hankom rozum.
pociągi zlikwidować, bo nie ma pasażerów, szkoły zamknąć, bo nie ma uczniów, zrezygnować z domów kultury, bo są nieopłacalne,… zostawić władzę, bo jej się nikt nie sprzeciwi!!!!
zamknąć tą linie i już! Busy zwiększą częstotliwość dojazdu i każdy będzie zadowolony.
Dla mnie większą kpiną jest brak bezpośredniego połączenia kolejowego z Krakowem..
Zerwać tory ,teren zaorać ,posadzić orzechy włoskie.
a czy tory kolejowe sa ślaskie , młopolskie czy swietokrzyskie ? co jeden myśliciel to glupszy a zdawaloby sie że ktoś na stanowisku i z wyzsym wykształceniem to i madre slowa waży.
pociągi znacznie lepsze niż busy tylko szkoda że PKP tak zaniedbuje
Zdaje się większość pasażerów korzysta z busów do Katowic niż pociągu – szybciej, taniej, czysto i na czas… Nie przesadzajmy z tymi pociągami.
Jedynym powodem takiego stanu rzeczy jest tylko i wyłącznie spadek ilości pasażerów. Rozumiem, że dla wielu pasażerów kolej to jedyny środek lokomocji, pytanie dla jak wielu? Bo ja nie chcę aby z moich podatków państwo utrzymywało potężną sieć kolejową dla czterech pasażerów, może czterdziestu? z czego, jak się nagle okazuje, większość jest z PIS! :).
Codziennie obserwuję pociągi, jeżdżą prawie puste, pytam dlaczego Osuch, Kmita, Kaczyński i reszta PIS-u nie przesiądą się z samochodów do pociągów? I pytanie absolutnie abstrakcyjne: Co zrobiłby kaczyński, wielki polski przemądrzały oszczędzacz, aby polskie koleje nie woziły powietrza za olbrzymie pieniądze? No co? kopernik, wracaj do szkoły i naucz się rachunków, a po drodze kup sobie nervosol, a najlepiej młotek.
HaHaHAHa a niektórym się marzą koleje dużych prędkości!! Zejdźcie na ziemię! Nawet zwykłego połączenia z Katowicami nie będzie. To właśnie Polska.
I wcale nie dziwi powitanie pielęgniarek tuska dziś w Warszawie słowami-Tusku Wywieziemy Cię Na Wózku Czemu tak późno .zobaczyli rzeczywistość? Olkuskie pielęgniarki też są reprezentowane? A co na to Kolejarze i pasażerowie? ,