Władze powiatowe postanowiły zwrócić się o kasację wyroku dotyczącego wypłaty zaległych należności za prace budowlane przy „zedermance”, jakie wykonała firma Budim 2 Marka Patasa. Powiat olkuski przegrał sprawę w sądzie pierwszej instancji, a sąd apelacyjny również nie przyznał racji naszym władzom. Zdaniem włodarzy zajęcie konta powiatu olkuskiego przez komornika było na wyrost, bo powiat chciał przekazać te pieniądze, ale prawnik nie mógł się skontaktować z właścicielem firmy. Jak poinformowało Starostwo Powiatowe w Olkuszu, cały przebieg tej sprawy jest niesprawiedliwy i pomocy szukać będzie w różnych instytucjach, z sejmem włącznie. Jeśli starostwo jest pewne swego i potrafi udowodnić sprzeczność w polskim prawodawstwie, na jakie się powołuje, to czy nie mogło tego zrobić wcześniej, zanim sprawy zaszły tak daleko? Teraz wygląda to raczej jak szukanie ostatniej deski ratunku.
Prawomocny wyrok zapadł w środę 9 października, a już w czwartek miał klauzulę wykonalności, co zdaniem wielu prawników jest sytuacją rzadko spotykaną w polskim sądownictwie. Tego samego dnia komornik zajął konto.
Starostwo: poskarżymy się na czynności komornicze
– Pan Patas skierował sprawę do postępowania komorniczego, nie wzywając wcześniej Powiatu Olkuskiego do zapłaty, ani nie wskazując rachunku bankowego, na który zapłata mogłaby być dokonana. Nasz prawnik poinformował także, iż właściciel firmy, jak również jego pełnomocnik, po zakończeniu sprawy sądowej nie odbierali od niego telefonów. Powiat nie miał więc fizycznej możliwości dokonania zapłaty. Nawet gdyby powiat zapłacił, to pieniądze zostałyby zaksięgowane już po złożeniu wniosku egzekucyjnego – komentuje Ewa Klich, rzecznik prasowy olkuskiego starostwa. – Nasz prawnik podkreślił, że w swojej dotychczasowej praktyce nie spotkał się z tak zadziwiającą sekwencją wydarzeń, która nieuchronnie skutkowała tym, że Powiat Olkuski został dodatkowo obciążony kosztami komorniczymi. Wobec tego Zarząd Powiatu zdecydował o złożeniu zażalenia na czynności komornicze oraz wysokość kosztów egzekucji – informuje Ewa Klich. Skarga kasacyjna zostanie złożona zaraz po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku.
Starostwo: poskarżymy się na bubel prawny
Zdaniem zarządu wyrok jest niesprawiedliwy i godzi w interesy majątkowe powiatu, bo musimy zapłacić wynagrodzenie powyżej stawek wynikających z umowy zawartej w trybie zamówienia publicznego z generalnym wykonawcą. – Władze powiatowe chcą zwrócić się do parlamentarzystów o złożenie interpelacji poselskiej do Ministra Sprawiedliwości w sprawie rozbieżnych interpretacji i ocen zarówno w doktrynie, jak też w orzecznictwie dotyczących tzw. instytucji solidarnej odpowiedzialności inwestora i generalnego wykonawcy z tytułu zapłaty wynagrodzenia za roboty budowlane na rzecz podwykonawcy.
– Praktyka wskazuje, że inwestor odpowiada solidarnie, niemal automatycznie i nie ma szans obrony, zwłaszcza, gdy generalny wykonawca i podwykonawca działają w porozumieniu. Taka oczywista nierównowaga nie daje możliwości obrony interesów powiatu i tworzy wręcz zachętę do nadużyć, w tym celowych działań noszących znamiona karalnego oszustwa. W związku z tym, iż zakontraktowane bez wiedzy i zgody powiatu w umowie podwykonawczej wynagrodzenie zostało określone po stawkach wyższych niż dopuszczała to umowa z generalnym wykonawcą, Zarząd Powiatu rozważa możliwość zawiadomienia właściwych organów o niedozwolonej w tym względzie zmowie przedsiębiorców działającej na szkodę powiatu – uważa sekretarz, Ewa Klich.
Właściciel firmy: skarżcie się, gdzie tylko chcecie
Marek Patas mówi wprost, że stanowisko zarządu powiatu wcale go nie dziwi i w jego odczuciu jest próbą szukania odpowiedzialnych wszędzie, tylko nie w Starostwie. – Jeśli starosta, czy ktokolwiek inny z zarządu, miał jakiekolwiek podejrzenia na temat rzekomej zmowy między mną a głównym wykonawcą, to mógł dwa lata temu to wykazać. Ja wiem, że było całkiem inaczej niż to jest przedstawione w stanowisku starostwa. Moje stawki zostały zaakceptowane przez głównego wykonawcę, a zawarta między nami umowa została starostwu przedłożona do akceptacji. Teraz próbują pokazać, że to moja firma zawyżyła ceny. W kosztorysie jest wszystko dokładnie opisane, więc w każdej chwili można było to sprawdzić. Jestem otwarty na spotkanie z prokuratorem i jeśli zechce, pokażę mu całą dokumentację. Ja nie mam nic do ukrycia – mówi Marek Patas, właściciel firmy Budim 2. – Sąd wskazał trzy podstawy prawne, na podstawie których te pieniądze się mojej firmie należały. Apelacja nic nie dała, bo były mocne argumenty na niekorzyść Starostwa – dokumenty i zeznania świadków – podsumowuje.
Nie zgadza się również do wersji wydarzeń dotyczącej zajęcia kont przez komornika. – Tłumaczenie zarządu jest przynajmniej dziwne. Znają dokładnie numery moich kont. Wyrok był w środę rano i był wyrokiem prawomocnym. Oczywiste jest, że te pieniądze musiały zostać mi zapłacone. Prawnicy z ramienia Starostwa się ze mną skontaktowali, ale w piątek, a komornik zajął konta w czwartek. Chcieli dobrowolnie zapłacić i prosili o wstrzymanie egzekucji komorniczej, na co ja się nie zgodziłem, bo nie widzę powodu, dla którego miałbym sam ponieść koszty egzekucji. Po drugie nie miałem zaufania, że te pieniądze (ok. 600 tys. zł – przyp. red.) rzeczywiście wpłyną dobrowolnie i w krótkim czasie, bo mam do zarządu ograniczone zaufanie po tym, co się działo w ciągu ostatnich miesięcy. Moja dobra wola była okazywana wielokrotnie, ale nikt nie chciał ze mną rozmawiać – dodaje Marek Patas.
Czy Waszym zdaniem zarząd powiatu rzeczywiście walczy o sprawiedliwość, czy próbuje za wszelką cenę pokazać mieszkańcom, że walczy? Zachęcamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl!
Już Rzepka się bronił przed parafią.
Czy ci ludzie bronią się tylko po to żeby dopłacić jeszcze odsetki?
Juz mniej Olkusz by tracił gdyby powiat był w Chrzanowie, bo zysków nie ma żadnych.
W przedostatnim papierowym wydaniu Przeglądu, z uwagą, ale i rozbawieniem, przeczytałem oświadczenie radnego Pawła Piasnego, które nie jest pierwszym bawiącym nas, czytelników. Śmiało można napisać, że każda jego publiczna wypowiedź jest dowcipem kadencji, ale do rzeczy, cytuję:
„… W obecnej radzie powiatu zasiada kilka osób które CZYNNIE sprzeciwiają się krokom podejmowanym przez starostę…”
Hm, i wcale nie dziwię się, że radny Piasny akurat do tej grupy należy, ponieważ radny Piasny, odkąd go obserwuję, ciągle na wszystko się skarży i wszystkiemu sprzeciwia.
Panie radny Pawle Piasny, czy równie CZYNNIE, jak pan biadolisz od lat, mógłbyś się pan wziąć wreszcie do jakiej roboty? Napiszę panu tak, że ja osobiście wolę tę grupę radnych powiatowych, ktróra coś robi, choć popełnia duże błędy, niż tę, do której pan należysz, a która CZYNNIE nic nie robi. Mylę się? Proszę napisać co żeś pan zrobił będąc radnym… co, oprócz zamieszania wokół wiatraków?
W sprawie jest jasnym, iż doszło do zaniedbań prawnych, za które zarząd ponieść konsekwencje, chcoiażby z powodu braku należytego nadzoru nad prowadzoną inwestycją. Nie znam dokumentów, ale założę się, że któryś z indolentów potwierdził udział w inwestycji firmy Pana Patasa. Za trwonienie pieniędzy publicznych przed prokuratorem powinni stanąć przede wszystkim urzędnicy powiatowi, którzy swoją indolencja przeszli samych siebie
[quote name=”VVV”]Precz z olkuską mafią![/quote]Z olkuską i watykańską 😆
[quote name=”bromba”]Dlaczego za jedynego winnego uważa się starostę? Owszem, to on ostatecznie zatwierdza decyzje, ale wszystkie „kwity” przygotowują mu wcześniej pracownicy. …[/quote]
.
Odpowiedź jest banalnie prosta i dotyczy zarówno Kwaśniewskiego jak i Rzepki, a brzmi:
.
JAKI PAN TAKI KRAM!
[quote name=”LYX”]Kiedy wreszcie odbiorą szpital.[/quote]
Nie odbiorą, ponieważ socjalizm już upadł. Nie odbiorą szpitala bo nie mają do pomocy zomowskich pał, nie ma już sekretarzy i komitetów PZPR, nie ma ORMO, nie ma UB, SB itd.
Nie odbiorą, ponieważ szanowny radny Jan Orkisz dostał kolejnego kosza, tym razem od prokuratury, która, niestety dla niego, z komunistami niewiele ma wspólnego, i to powinno go zniechęcić do dalszego mącenia. Ktoś ostatnio napisał, że Jan Orkisz jest niezatapialny, wiadomo dlaczego 😆
Szpital jest dzisiaj w optymalnych rękach, ani złych, ani dobrych, ale takie mamy czasy, trudne, na dobrej drodze ku lepszemu, grunt, już nie ku socjalizmowi. Panie Janie pański czas się skończył, czas na emeryturę lub rentę.
Dlaczego za jedynego winnego uważa się starostę? Owszem, to on ostatecznie zatwierdza decyzje, ale wszystkie „kwity” przygotowują mu wcześniej pracownicy. Skoro zalicza wtopę za wtopą, to oznacza przede wszystkim, że starostwo wypełnione jest mnóstwem niekompetentnych, bezużytecznych d***ków. Powinien połowę z nich wywalić na pysk za brak profesjonalizmu, zaczynając od radców prawnych, bo to oni są odpowiedzialni za ostateczną weryfikację zgodności z prawem podejmowanych w starostwie decyzji.Starosta jest wybierany spośród radnych, nie musi i zresztą nie może być biegły we wszystkich dziedzinach, z prawem na czele. Od tego ma podwładnych, a ci wpuścili go w niezły kanał.
Kiedy wreszcie odbiorą szpital.
Precz z olkuską mafią!
i [quote name=”OLKUSKI OBSERWATOR”]Biedni i pokrzywdzeni. Kiedy prywatyzowaliście szpital , nie myśleliście ilu ludzi skrzywdzicie. Kiedy Pan Orkisz wezwał NIK do kontroli procesu prywatyzacji , byliście oburzeni , bo i jakim prawem? Kiedy trzeba wypłacić P. Patasowi to co mu jest należne , znowu czujecie się zbulwersowani. Jakim prawem i kto was do tego upoważnił , by negować wyrok sądu? Czy prawo jest ponad wami? Panie Kwaśniewski tyle razy się Pan skompromitował . I kompromitujesz się Pan dalej . Słuchaj Pan Klichowej , a pojedziesz na taczkach. Gądkowa pomoże – daj Panie Boże. Interpelować będzie w sejmie żeby państwo polskie pomogło powiatowi olkuskiemu. Panie Kwaśniewski , zejdź Pan na ziemię. Dokończ budowę drogi przez Witeradów , Nie opowiadaj że to SCHETYNÓWKA, a to MRPO tylko bierz się do roboty. Na pewno więcej zyskasz niż koleżeństwo z P. poseł…[/quote]
i dobrze, że walczą…byle do końca
mamy nadzieje ze panowie powiatowi jak sprawe zapier…..to będą miec honor zwrócic pieniadze z wlasnej kieszeni.
Tak sie zastanawiam czy gdy panowie przewodniczacy rady miejskiej, ktorzy są jednocześnie naxzelnikami w starostwie, ciągle coś uroczyście otwierają, zamykają, uświetniają, to biorą wtedy urlop w robocie czy sie po prostu urywają w godzinach pracy ?
Panie Kwaśniewski, cały powiat dzisiaj od rana ZNOWU CUCHNIE! I ten smród jest wielkim symbolem kompromitacji, nieróbstwa i niechlujstwa całej rady powiatu. Brud, smród i ubóstwo, taki jest powiat olkuski, NASZE GRATULACJE ZA OSIĄGNIĘCIA!
[quote name=”OLKUSKI OBSERWATOR”]Biedni i pokrzywdzeni. Kiedy prywatyzowaliście szpital , nie myśleliście ilu ludzi skrzywdzicie. Kiedy Pan Orkisz wezwał NIK do kontroli procesu prywatyzacji , byliście oburzeni…[/quote] Szpital musiał być sprywatyzowany, a Orkisz, człowiek z komunistyczną przeszłością i komunistycznym umysłem tylko namieszał wprowadzając wszystkich w błąd swoimi komunistycznymi wywodami. Olkuska służba zdrowia nie jest organizacją charytatywną, minęły komusze czasy kiedy musiano utrzymywać na siłę cwaniaków i nierobów w fartuchach. Pamiętam te socjalistyczne pielęgniarki które Orkisz tak zawzięcie broni, tylko nadstawiały kieszenie na łapówki, a jeżeli ktoś nie dał musiał obsługiwać się sam. Zero życzliwości i kultury, i tego broni Orkisz. Panie Orkisz, my pacjenci w przeciwieństwie do pana mamy dobrą pamięć, nowy właściciel szpitala zrobił z tym porządek, i słusznie. Orkisz NIE KOMPROMITUJ SIĘ JUŻ i nie wychwalaj sam siebie pod różnymi nickami.
Biedni i pokrzywdzeni. Kiedy prywatyzowaliście szpital , nie myśleliście ilu ludzi skrzywdzicie. Kiedy Pan Orkisz wezwał NIK do kontroli procesu prywatyzacji , byliście oburzeni , bo i jakim prawem? Kiedy trzeba wypłacić P. Patasowi to co mu jest należne , znowu czujecie się zbulwersowani. Jakim prawem i kto was do tego upoważnił , by negować wyrok sądu? Czy prawo jest ponad wami? Panie Kwaśniewski tyle razy się Pan skompromitował . I kompromitujesz się Pan dalej . Słuchaj Pan Klichowej , a pojedziesz na taczkach. Gądkowa pomoże – daj Panie Boże. Interpelować będzie w sejmie żeby państwo polskie pomogło powiatowi olkuskiemu. Panie Kwaśniewski , zejdź Pan na ziemię. Dokończ budowę drogi przez Witeradów , Nie opowiadaj że to SCHETYNÓWKA, a to MRPO tylko bierz się do roboty. Na pewno więcej zyskasz niż koleżeństwo z P. poseł. Jej czas też jest już policzony. A wybory już za rok. Rozwiąż Pan problem ze szpitalem , a na pewno doda to Panu elektoratu.
„…Z sejmem włącznie” – powiadacie nieudacznicy! Od wstydu, tam was jeszcze nie widzieli! No cóż, wypada zadać kilka pytań: Jak tam się kręcą wasze wiatraczki? albo Co wam ciekawego odpisała prokuratura na temat śledztwa?. A może jeszcze takie: Czym wy tam u licha w tym starostwie się zajmujecie, kto wam do diabła podpowiada? – To źle, to źle, to źle – wszystko źle. A wyliczcie nam na ilu imprezkach byliście do tej pory, na ilu festynach, spotkaniach, akademiach, koncertach… A ROBÓTKA LEŻY! ODWALIĆ JĄ BYLE SZYBKO, BYLE JAK, a potem WSTYD! WIELKI WSTYD! BA! WSTYD W SEJMIE NA CAŁĄ POLSKĘ! Czy wy w ogóle znacie się na kalendarzu? Czwartek Piątek Czwartek Środa Niedziela – ja tego nie pojmuję! Mam propozycję: Należy wybrać w Olkuszu kilkunastu przedszkolaków z najlepszego przedszkola, zaprowadzić ich za rączkę do starostwa, dać każdemu po misiu lub lalce i niech rządzą. Gwarantuję, BĘDĄ TO ROBIĆ LEPIEJ! 😆 P.S. Life is brutal!
Na taczki i to jak najszybciej, bo za chwilę komornik weźmie się za nas mieszkańców powiatu. Tym geniuszom, którzy wszystkie sprawy przegrywają już dziękujemy.
Ale dziadostwo !.
Jeśli pan starosta ma śmiałość pisać że ludzie kierują najpierw sprawę do egzekucji komorniczej nie wzywając Powiatu do wypłaty Ja mogę tylko powiedzieć że nie wierzę w te zapewnienie sam wygrałem z Powiatem dwie sprawy o Kartę Pojazdu i zwrot nadpłaty i ani razu Powiat mając nr konta prawomocny wyrok i niejednokrotne wezwania nie kwapił sie do wypłaty należnych mi pieniędzy dopiero stwierdzenie że z Komornikiem będzie państwu rozmawiało sie wygodniej kwapiło Powiat do wypłaty Wiec Nie wierzę w słowa Pana Starosty JA o swoje pieniądze musiałem sie nawet upomnieć po wyroku sadowym prawomocnym mimo że co dzień rosły Powiatowi odsetki no ale kto ma sie przejmować Starosta czy prawnik przecież To nie z jego pensji rosły odsetki Po prostu WSTYD MIEĆ TAK PIENIĄDZE PODATNIKÓW GDZIEŚ WYGLĄDA ŻE STAĆ NAS POWIAT NA TO (oczywiście każdemu zainteresowanemu udostępnię dokumenty potwierdzenie marnowania pieniążków z podatków na moje odsetki bogaty kraj możne )
Brnijcie dalej w koszty, każda kolejna skarga to kolejne coraz wyższe koszty – ale jaki to problem – zapłacą podatnicy a nie skarżący, skarżacy wezmą kasę za przygotowanie skarg i za skarżenie …