Dziewczyny dwa razy nie wykorzystały karnegoBojowe nastawienie olkuskich piłkarek ręcznych nie wystarczyło, żeby pokonać zawodniczki KS AZS AWF Wrocław. Ogromna presja tego spotkania, jaka spoczywała na Strażniczkach, zakończyła się w rezultacie łzami. Jednopunktowa przegrana odebrała dziewczynom dwa punkty i zepchnęła drużynę SPR Olkusz na sam koniec tabeli. Trwająca od dwunastu kolejek zła passa oddala je od pozostania w ekstraklasie. Kolejnych pięć meczów z najlepszymi drużynami w tabeli daje marne szanse na wygraną. Mecz z akademiczkami z Wrocławia był do wygrania, ale szkolne błędy i niewykorzystane szanse zemściły się w samej końcówce.

Od pierwszego gwizdka olkuszanki zagrały bardzo agresywnie. Pierwszą bramką nie cieszyły się zbyt długo, ponieważ akademiczki wyrównały po trzydziestu sekundach. Kolejne minuty przyniosły kilka żółtych kartek dla zawodniczek z obu drużyn. Wrocławianki nie wykorzystały rzutu karnego. Dzięki  przestrzelonym bramkom rywalek i kilku skutecznym akcjom, strażniczki szybko wyszły na prowadzenie.  Ostatecznie wrocławianki nadgoniły stratę punktową i pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem 10:10.

Początek drugiej połowy to prawdziwa katastrofa dla olkuszanek. Nieprzemyślane ruchy, szkolne błędy i brak pomysłu na grę. Przez prawie 10 minut nie strzeliły ani jednej bramki. Wrocławianki wykorzystując kryzys w zespole z Olkusza, zdobyły sześć punktów pod rząd, gasząc zapał przeciwniczek. Stało się niemal pewne, że dziewczyny tego meczu nie wygrają. Przy wyniku 15:20 rozpoczęła się dramatyczna walka o punkty. Dwa niewykorzystane karne olkuszanek zemściły się chwilę później. Olkuszanki wyrównały 22:22 na minutę przed końcem meczu. Emocje sięgnęły zenitu. Kibiców rozwścieczyła decyzja sędziego o rzucie karnym dla Wrocławia. Przeciwniczki wykorzystały swoją szansę i pozbawiły złudzeń swoje rywalki. Olkuszanki zeszły z boiska z gorzką przegraną 22:23.

– Zespół z Wrocławia wykazał więcej cwaniactwa boiskowego i zimnej krwi. Trudno się dziwić, bo one grają tym samym składem już czwarty rok – komentuje zawiedziony Roman Nowosad, kierownik biura. – Naszym dziewczynom zabrakło cwaniactwa i trochę szczęścia. Zgubiła je nerwowa gra i niewykorzystane sytuacje.

Piłkarki i działacze nie ukrywają, że do przegranej „Srebrnych Lwic” przyczynił się też sędzia. ­– Jest w nas straszny żal. Śmiało można powiedzieć, że decyzje sędziów w końcówce meczu były bardzo kontrowersyjne – komentuje kierowniczka drużyny, Katarzyna Polak.

Po nieszczęśliwym meczu SPR Olkusz czterema punktami zamyka tabelę ekstraklasy.

W składzie SPR Olkusz zagrały: Paulina Kozieł, Dorota Krzymińska – Ewelina Szczerbińska, Agnieszka Jędrusik, Agnieszka Magolon (2), Paula Przytuła (4), Agnieszka Karnia (2), Marzena Kompała, Paulina Leszczyńska (3), Anna Brachmańska (3), Agata Czekaj (5), Monika Strzałko, Anna Kubiak (1), Aleksandra Giera (2).

Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji

Bojowe nastawienie olkuskich piłkarek ręcznych nie wystarczyło, żeby pokonać zawodniczki KS AZS AWF Wrocław. Ogromna presja tego spotkania, jaka spoczywała na Strażniczkach, zakończyła się w rezultacie łzami. Jednopunktowa przegrana odebrała dziewczynom dwa punkty i zepchnęła drużynę SPR Olkusz na sam koniec tabeli.

« 5 z 5 »

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Johnny
Johnny
14 lat temu

Zobaczcie na filmie 3:20 bohatera 2 planu jak kupuje mecz 😆