Wystarczy rozejrzeć się wokół siebie, aby stwierdzić, że w Olkuszu i jego najbliższych okolicach jest brudno. Warto więc zadać pytanie: dlaczego śmiecimy?
Na stronie umig.olkusz.pl, w zakładce „Nowe Zasady Gospodarowania Odpadami”, obok sporej ilości politycznej leksyki czytamy między innymi: Zaproponowane przez Burmistrza stawki opłat wynoszą: 7złotych/mieszkańca/miesiąc w przypadku, gdy odpady zbierane są w sposób selektywny oraz 14złotych/mieszkańca/miesiąc w przypadku braku selekcji.
Dlaczego zatem zaśmiecać środowisko skoro „czarno na białym” widać, że nie płacimy od ilości wrzucanych do pojemników i worków śmieci, ale od każdej zamieszkałej pod danym adresem osoby. Dodatkowym elementem motywującym do tego, aby śmieci nie zostawiać tam, gdzie popadnie są działające na terenie całego miasta punkty zbierające zużyty sprzęt elektryczny oraz elektroniczny. W samym Olkuszu jest ich pięć. Znajdują się na ulicy Zagaje 5, ulicy Partyzantów 5 (Gminny Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów komunalnych). To, co niepotrzebne można również zawieść do Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na ulice: Polną 6, Osiecką 2 oraz Tuwima 2. Analogiczne miejsca znajdują się jeszcze w Dąbrowie Górniczej na ulicy Starocmentarnej 2 (baza firmy ALBA MPKG ) i w Bolesławiu na ulicy Osadowej 1 (Baza Transportowa).
Skoro więc możemy pakować do koszy tyle śmieci ile chcemy, a do punktu odbierającego zużytą elektronikę mamy bliżej niż do lasu, to jakim trzeba być człowiekiem, aby z tego nie skorzystać? Ktoś zna odpowiedź?
Skraj lasu osiedla Pakuska to jeden wielki śmietnik.
Przyjeżdżam w odwiedziny do Olkusza na osiedle Pakuska.Położenie jego w otoczeniu lasu jest przepiękne.Całą radość z zobaczenia wnuków psuje spacer z nimi.Na trawnikach pełno odchdów po pieskach a szkieł po butelkach też leży nie mało.Natomiast przejście skrajem lasu to duże wyzwanie.Bałagan ogromny a najwięcej rozbitego szkła.Nauka o ochronie środowiska w szkole jak i w domach poszła w przysłowiowy las.
Halo Ziemia ! Widać u nas w kosmosie zaśmieconą Hetkę i zafajdane przez pieski trawniki na Młodych,Pakusce i Słowikach.Jak nas słyszycie?-Odbiór-.
Rozmawiałem ze starym mieszkańcem Sułoszowy. Powiedział, że Prądnik najczystszy był za okupacji, bo za wylewanie ścieków do rzeki był obóz. Ot, rozwiązanie problemu jest proste, tylko obóz zastąpić drastyczną karą pieniężną (10.000 zł?). Wystarczyłoby złapać 2-3 mieszkańców wioski, informacja rozejdzie się po mieszkańcach szybciej niż trafi do mediów.
przecież tak na zdrowy rozum to nikt z miasta nie wiezie starego tv czy resztek kanapy do lasu jak ma smietniki osiedlowe. Te śmieci trafiły na wózkach/traktorach tych co zbierają drzewo po lesie.
Do wysypujących gruz w miejscach niedozwolonych mam informację. Daję wam termin usunięcia swoich gruzów i badziewia do końca kwietnia. Mam was wielu na filmach i jeśli nie sprzątniecie zrobię z nich użytek mimo, że nie cierpię współpracy z tzw „organami ścigania”. Filmy są w jakości HD realizowane na długich ogniskowych przez obiektyw o super optyce Carl-Zeiss Jena z statywu, widać dokładnie wasze numery rejestracyjne i wasze twarze i sylwetki. Daję to ostrzeżenie, żeby dać wam szansę na wycofanie się z waszych czynów, decyzję moją zawdzięczacie temu, że równie jak na wysypane śmieci nie cierpię patrzyć na reprezentantów co mają niby dbać o porządek i przestrzeganie zasad społecznych. Skorzystam więc z You Tube, zgodnie z prawem blurując wasze wizerunki ale pamiętajcie że mam was ostro, na razie macie czas do końca kwietnia. Po tym czasie zaczną się ukazywać filmiki.
Patafian to najłagodniejsze z określeń pasujących do tego typu ludzi. Pewne rzeczy trzeba nazywać po imieniu i mieć odwagę się pod tym podpisać. Ten kto nie wozi śmieci do lasu z pewnością się nie obrazi. Brawo panie Majta. Mam nadzieję, że dzięki informacjom zawartym w tekście powyżej mniej zużytych telewizorów trafi do lasu a więcej do punktów odbioru.
To ja się pytam retorycznie, czy zwrot „majta patafianem”jest poprawny czy nie?
Ale o czym my mówmy, czy Olkusz był ostatnimi czasy czystym miastem? Niech sobie przypomnę przystanki autobusowe, a dziś wystarczy przejść chodnikiem obok Starego Cmentarza, albo lepiej nie przechodzić. A co do patafiana – mam pytanie, czy dziennikarze są za używaniem tego typu określeń wobec ludzi? I teraz będą artykuły o baranach, głupkach itp.?
Pani naczelnik przysłowiowo moderacja czy sprawdziła za pomocą służb miejskich tj. leni w granatowych mundurkach ile w gminie nie posiada koszy na śmieci??????
Proszę przejechać drogą z Olkusza do Troksa i zobaczyć co leży w rowach. Słowo patafian brzmi tu mało dosadnie (człowiek niezaradny, głupek). To jest zachowanie ludzi pozbawionych podstawowych zasad kultury – te zasady wynosi się z domu a jak widać w tamtych okolicach o to trudno. Co do śmieci to może jakaś fotopułapka utrwaliłaby takiego delikwenta i w nagrodę posprzątałby odcinek od torów do granic wioski.