Niespełna trzy lata od zakończenia gruntownej modernizacji ulicy Szpitalnej właśnie wymieniono na niej część nawierzchni asfaltowej. W urzędzie miasta tłumaczą, że wszystkiemu winna ostatnia zima.
Drogę naprawiał jej wykonawca, wrocławska firma EUROVIA Polska S.A. – Po zimie pojawiły się pęknięcia i pofałdowania asfaltu w północnej części jezdni, przede wszystkim od ul. Mickiewicza do ul. Basztowej, a w mniejszym stopniu dalej od Basztowej do ul. Żuradzkiej. Wszelkie prace zostały wykonane w ramach gwarancji, która obowiązuje przez pięć lat od zakończenia modernizacji – mówi rzecznik prasowy olkuskiego magistratu Jarosław Medyński.
W ramach robót na wspomnianym odcinku wymieniono nawierzchnię asfaltową na 1/3 szerokości jezdni. Prace objęły również regulację studzienek kanalizacyjnych oraz naprawę cieku przy krawężniku do odprowadzania wód kanalizacyjnych.
Trzy lata temu na Szpitalnej położono nie tylko nową nawierzchnię, ale i podbudowę. Cała modernizacja kosztowała ok. 1,9 mln złotych. Teraz za prace w ramach gwarancji gmina nie płaci. Gorzej, jeśli droga posypie się po 2013 roku…
[quote name=”m”]”Gorzej, jeśli droga posypie się po 2013 roku…”
Co do tego wątpliwości nie mam żadnej. Jest tylko jedna niewiadoma… mianowicie czy naprawy wytrzymają chociażby do końca przyszłej zimy.[/quote]
W Olkuszewie jak i w calej Polsce nie potrafią budować dróg raz a dobrze. A wszystko przez to, że remonty robi się najtańszym kosztem, a nie najtańszym kosztem przy odpowiedniej jakości. Tak to możemy sobie modernizować drogi do usr… śmierci. Czy nie lepiej zrobić drogę raz a porządnie i nie wracać już przez kilkanaście – kilkadziesiąt lat do tego miejsca?
Może wladze Olkuszewa wreszcie pójdą po rozum do głowy i zrobia coś co nie posypie się za parę miesiecy…
„Gorzej, jeśli droga posypie się po 2013 roku…”
Co do tego wątpliwości nie mam żadnej. Jest tylko jedna niewiadoma… mianowicie czy naprawy wytrzymają chociażby do końca przyszłej zimy.