Do trzech kolizji drogowych doszło w ciągu jednej doby na nowo wybudowanej obwodnicy Olkusza. Ten niechlubny rekord świadczyć może o niewystarczającym przygotowaniu drogi do ruchu samochodowego. Za kiepski początek korzystania z nowej drogi odpowiada zarówno inwestor, jak i jeżdżący na pamięć kierowcy, którzy nie patrzą na znaki drogowe.
Sprawcami wszystkich kolizji byli lokalni kierowcy, którzy zignorowali znak „Stop” i wjechali w samochody jadące obwodnicą. Tylko cudem nikt nie stracił tam życia. Temat obwodnicy od samego początku był gorący, ale teraz emocje społeczne i polityczne sięgnęły zenitu, bo o zamiarze otwarcia drogi przez Zarząd Dróg Wojewódzkich nie wiedział nikt – policja, lokalne władze, a przede wszystkim mieszkańcy Olkusza. Nie było więc żadnych szans, aby do tej zmiany się przygotować i poinformować o niej kierowców.
Zderzenie za zderzeniem
Pierwsza stłuczka miała miejsce we wtorek, na kilkanaście minut przed planowym otwarciem obwodnicy. Jadący ulicą ks. Gajewskiego w stronę Witeradowa kierowca mercedesa zderzył się z tirem jadącym od strony osiedla Młodych. Tir wjechał do rowu, naczepą zahaczając o słup oświetleniowy. W tym przypadku świadkowie zdarzenia są przekonani, że skrzyżowanie zostało oznakowane w niewłaściwy sposób, który mógł zmylić kierowców, a już na pewno w sposób niewystarczający. Zdaniem mieszkańców wystarczyło postawić znak „Zmiana organizacji ruchu”. Argument jednak wydaje się mało celny, bo taki znak został postawiony na skrzyżowaniu z ulicą ks. Gajewskiego tuż po kolizji, a na kolejnym skrzyżowaniu (z ulicą Osiecką) jeszcze wcześniej. Kolejnego dnia do groźnych stłuczek doszło na jednym i drugim skrzyżowaniu, bo kierowcy nie zastosowali się do znaku „Stop”. Tablica informująca o zmianach nic więc nie dała.
W środę rano jadący fiatem bravo kierowca wjechał na skrzyżowanie bez wcześniejszego zatrzymania się i zderzył się z jadącą po obwodnicy ciężarówką. Tego samego dnia wieczorem na skrzyżowanie ulicy Osieckiej z impetem wjechała kobieta kierująca oplem corsą. Niezastosowanie się do znaku „Stop” miało fatalny skutek – kobieta wjechała w forda mondeo jadącego od strony krajówki.
W każdym z tych przypadków sprawcy kolizji otrzymali od 400 do 450zł mandatu karnego i 6 punktów karnych. Ich wina z perspektywy Prawa o ruchu drogowym była oczywista. Ale czy to jedyna wina w związku z tymi zajściami?
Co nagle, to po diable
Mieszkańcy uważają, że zawinił pośpiech zarządcy drogi i nieprzygotowanie kierowców do zmian, nieprawidłowe oznakowanie i kilka innych czynników, które okazały się mieszanką wybuchową. – Według policjantów z ruchu drogowego oznakowanie jest prawidłowe, zgodne z przepisami. Natomiast wywnioskować można, że niewystarczające, skoro doszło do tych kolizji – uważa nadkom. Agnieszka Fryben, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu.
Z całą pewnością bulwersujące jest, że o otwarciu drogi i zmianach w ruchu nikt nie został poinformowany wcześniej, nawet policja. Olkuska komenda powinna dostać taką informację od zarządcy minimum na 7 dni przed planowanym otwarciem. Pisma nie było. Gromy posypały się również w stronę olkuskiego magistratu, który zdaniem mieszkańców nie trzymał ręki na pulsie i nie zareagował. Administratorem drogi jest województwo, ale droga przebiega przez gminę Olkusz, więc pośrednio problem dotyczy lokalnych władz. Jak się okazuje, ani urzędnicy, ani sami burmistrzowie o zamiarach Zarządu Dróg Wojewódzkich nic nie wiedzieli. – Nie ukrywam, że jesteśmy zaskoczeni tą sytuacją i nie takiej współpracy oczekiwaliśmy. Gmina interweniowała w ZDW zaraz po pierwszej kolizji i prosiliśmy o pilne zabezpieczenie skrzyżowań. Na piśmie żądamy wyjaśnień, dlaczego tak postąpiono i z jakich powodów nie uprzedzono nas o zamiarze wcześniejszego, niż to zapowiadano, połączenia dwóch nitek obwodnicy – mówi burmistrz Dariusz Rzepka. – Zupełnie nie rozumiem tej sytuacji, tym bardziej, że wnieśliśmy do ZDW o poprawki do tej inwestycji. Naszym zdaniem są tam niedoróbki, a więc inwestycja jest niekompletna. Nie wszystko zostało zrobione, a drogę mimo wszystko otwarto. Nie byłoby tych wszystkich problemów, gdyby od samego początku działała sygnalizacja świetlna na nowym odcinku obwodnicy, a wszyscy zostali odpowiednio wcześnie poinformowani – uważa burmistrz.
ZDW nie widzi problemu
Zarząd Dróg Wojewódzkich nie czuje się specjalnie winny z powodu zaistniałych sytuacji. – Skrzyżowania zostały oznakowane w sposób prawidłowy. Po pierwszej kolizji został dostawiony jeden znak informujący o zmianach w organizacji ruchu, a na asfalcie dodatkowo został namalowany napis „Stop” – powiedział nam Roman Leśniak, rzecznik prasowy ZDW w Krakowie. Decyzja o otwarciu drogi została wydana w poniedziałek, a dzień później postanowienia wprowadzono w czyn. Dlaczego tak szybko? Administrator tłumaczy, że decyzja była opatrzona napisem „z rygorem natychmiastowej wykonalności”. Zapis ten został potraktowany chyba jednak zbyt dosłownie, bo klauzula taka oznacza w praktyce tylko tyle, że inwestor nie musiał czekać z otwarciem drogi ustawowych 14 dni i mógł dokonać go wcześniej, ale miał obowiązek przestrzegać wszystkie przepisy prawa mające zastosowanie w takich sytuacjach. Na zarzut, że droga została otwarta pomimo tego, że na skrzyżowaniu, gdzie doszło do dwóch poważnych kolizji nie działa sygnalizacja, Zarząd odpowiada, że wystąpiły kłopoty techniczne. Sygnalizacji nie było w pierwotnym projekcie i powstała ona na prośbę mieszkańców. Okazało się, że jest niewystarczające napięcie, żeby mogła poprawnie działać. Problemy z prądem mają być rozwiązane w najbliższym czasie. Czy ZDW poniesie odpowiedzialność za zamieszanie? To się dopiero okaże.
Czy będzie wstęga i nożyczki?
Obserwując losy obwodnicy i patrząc w kalendarz (wyborczy oczywiście) trudno nie znaleźć analogii do wydarzeń sprzed 4 lat, a konkretnie otwarcia „bydlinki”. Olkuska obwodnica ma kontekst polityczny, jak chyba każda droga w naszym kraju. Inwestycja mogła podnieść notowania marszałka Marka Sowy, a przy okazji burmistrza Dariusza Rzepki. Otwarcie jej tuż przed wyborami może jest zbiegiem okoliczności, ale chyba dość niefortunnym. Z żadną inwestycją drogową w gminie Olkusz nie było takiego zamieszania, jak z obwodnicą przebiegającą w sąsiedztwie osiedli Pakuska i Młodych. Trudno przesądzić, czy więcej jest zadowolonych czy niezadowolonych z inwestycji. A finisz i trzy kolizje na „dobry początek” tylko przypieczętowały złą sławę obwodnicy. Czy wobec tych wydarzeń marszałek i lokalni włodarze zdecydują się na wstążkę i nożyczki? Oficjalnie żadne terminy przecięcia wstęgi nie zostały ustalone. Władze mogą być w kłopocie, bo po debiutanckiej i spektakularnej kradzieży nożyczek na drodze „bydlince” chętnych do powtórzenia sukcesu Jacka Soski może się znaleźć wielu. Tu nie chodzi przecież tylko o nożyczki, ale o mandat lub jego brak. Od wyborców rzecz jasna. A że historia lubi się powtarzać, wstrzemięźliwość może być wskazana…
@PXT – gdzie widzisz agresję i jakieś elementy arogancji ?? że nie pozwalam sobie rozkazywać ?? Wyluzuj..
Popierać możesz „mieszkańców”, tylko że co w tym miejscu znaczy mieszkaniec ?? Czego ten mieszkaniec ?? Nawet nie wiadomo czy z OM są (lub jest) .. A że piszą obaj nie na temat to ci nie przeszkadza ?? Zwykli hejterzy nie warci by im poświęcać czas. Jak się nikt w życiu niczego nie dorobił, to mu przeszkadza nawet awatar na forum..
A merytoryki we wpisach zero. Takie życie
Wracając do obwodnicy – fatalne jest umieszczenie różnych sygnalizatorów na skrzyżowaniu z ul. Gajewskiego – trzy wiszą na jednym słupku, nie mówiąc, że są błędnie dobrane do sytuacji na skrzyżowaniu.. Rozporządzenie o znakach się kłania drogowcom..
Ja tam wsiadam na rower i jadę do Czernej. Jak ktoś chce to wsiada i jedzie, a jak ktoś nie chce to i zadna ścieżka go nie przekona. Przecież tam ruch jest znikomy. Takie pomysły teraz przed wyborami to ewidentnie kiełbasa wyborcza. Co nam jeszcze obiecają? Kosmodrom na Pomorzanach? Takie moje zdanie. Howgh
Cenna uwaga kogoś na forum o ścieżce rowerowej na odcinku od Witeradowa do Czernej. Wspominałem również kiedyś o tym naturalnym szlaku rowerowym z którego korzysta wiele rodzin. Szkoda, że nie dostrzegła tego rada powiatu z byłym starostą na jej czele
Odważny kandydat na burmistrza to ten ,który w programie będzie miał ścieżkę dla rowerów do Czernej.Panowie!!! Odwagi!!Panie to czytają.Czekamy.
[quote name=”silvox”]Zapętliłeś się .. Skoro herb jest symbolem społeczności to element tej społeczności musi pytać o zgodę ?[/quote]
Owszem, musi: „Herb miasta może być umieszczany na: fladze miejskiej, sztandarze miejskim, pieczęciach miejskich, na odznakach władz miejskich, na budynkach będących siedzibami władz miasta i w salach posiedzeń tych władz,(itd – doczytaj sobie) wreszcie zaś – wyjątkowo – także na przedmiotach i pismach osób nie urzędowych, ale wyłącznie czasowo i na mocy specjalnej zgody (uchwały) Rady.” Nie masz prawa sygnowania prywatnych opinii herbem miasta, bo sugerujesz, fałszywie, że są to opinie władz miasta lub osób upoważnionych.
[quote name=”mieszkaniec2″] doczytaj sobie[/quote]
Spadaj, rozkazuj sobie babie w domu.. Jakie masz prawo wydawać polecenia innym ??
Jeśli ci się herb miasta nie podoba to na niego nie patrz..
@Mieszkaniec, @Mieszkaniec2 – ilu was jeszcze się „wykryje” ??
No i widzisz Silvox, ja ci delikatnie zasugerowałem na co odpowiedziałeś agresją i aroganckimi docinkami, no to ci się od innych oberwało w końcu. Nie pozostaje mi nic innego jak poprzeć mieszkańców.
[quote name=”silvox”]. Ale skoro pytasz o herb – czy zakaz jest jakiś aby był w avatarze ?? To chyba nawet pozytyw, promocja miasta, inaczej by admin dawno usunął.[/quote]
A prawo na to”Rady gmin mogą (…) podejmować decyzje dotyczące ustanowienia herbu. W takiej sytuacji, skoro jest to symbol określonej społeczności lokalnej i może być z taką wspólnotą utożsamiany, wykorzystywanie takiego symbolu wymaga uzyskania na to zgody władz gminy.” Sygnowanie wypocin herbem miasta i nadawanie przez to każdemu bełkotowi fałszywej rangi wypowiedzi oficjalnej, to nadużycie. Takiej „promocji” miasta, jako jego mieszkaniec, absolutnie sobie nie życzę.
Zapętliłeś się .. Skoro herb jest symbolem społeczności to element tej społeczności musi pytać o zgodę ?? Nie, to co przytoczyłeś dotyczy marketingu, wykorzystania symbolu przez „obcych”.. A poza tym, skoro czegoś sobie nie życzysz – nie czytaj po prostu..
[quote name=”Malkontent Kr”]Od tego ma się oczy, żeby patrzeć. I od tego rozum, żeby prawidłowo interpretować to co się zobaczyło. Jeżeli jest skrzyżowanie, choćby źle oznakowane, to logika podpowiada, że trzeba się rozejrzeć zanim się na nie wjedzie.[/quote]
Tak jest! Popieram. Jeśli chce się przeżyć na drodze, nie jeździ się na pamięć, tym bardziej, że zaklejone znaki stop zostały umieszczone na tyle dawno, że można było sobie je zakodować i wyciągnąć logiczny wniosek – uważać, bo kiedyś zaczną obowiązywać. Skoro nie dostrzega się najważniejszego znaku, to należałoby przemyśleć, czy w ogóle powinno się siadać za kierownicę. Obwodnica to bardzo dobre rozwiązanie i świetnie się sprawdza – korzystam, oszczędzam czas, jadę po dobrej drodze.
[quote name=”satchmo”] Skoro nie dostrzega się najważniejszego znaku, to należałoby przemyśleć, czy w ogóle powinno się siadać za kierownicę. Obwodnica to bardzo dobre rozwiązanie i świetnie się sprawdza – korzystam, oszczędzam czas, jadę po dobrej drodze.[/quote]
Dokładnie, popieram .. Ja też korzystam, zamiast się tłuc po dziurach ul. Biema i Gajewskiego (brrrr) wolę pojechać obwodnicą.. Jeszcze niektórzy nie patrzą na znaki na obwodnicy – skoro wyjeżdżamy z obszaru zabudowanego to jedźmy te 90, a nie 40/50 .. Wczoraj czerwona panda blokowała płynność przejazdu a tu warto korzystać z mozliwości szybszego, komfortowego przemieszczania się..
Rondo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Gdzie są radni??? i soltysowie wsi Osiek i Witeradów????
[quote name=”PXT”]Bełkot wycięto[/quote]
Jak rozumiem pochodzisz z miasta o nicku Olkusz?
Od tego ma się oczy, żeby patrzeć. I od tego rozum, żeby prawidłowo interpretować to co się zobaczyło. Jeżeli jest skrzyżowanie, choćby źle oznakowane, to logika podpowiada, że trzeba się rozejrzeć zanim się na nie wjedzie.
Pytanie do Silvox: Kim jesteś? Pytam, bo używasz logo miasta. Gdybyś go używał na forum krajowym to zrozumiałe ale na forum miejskim?
Myślałem, że miasta mają herby, a nie loga.
Już nie bądź taki drobiazgowy.
Herb jest logiem na takiej samej zasadzie jak litera, cyfra czy pytajnik lub wykrzyknik jest znakiem graficznym.
Herb czy to godło w ogólnym pojęciu jest „logiem”. Co prawda w gospodarce zaczęło to funkcjonować od niedawna bo tylko 80 lat temu, ale ogólnie jest to skondensowana forma graficzna przedstawiająca nie tylko rodzaj aktywności gospodarczej ale i społecznej a nawet politycznej.
W krzyżówce „logo- miasta” będzie hasło: Herb
Gdybym napisał, że pacjent ze złamaną ręką trafił do lekarza pewnie byś odpisał, że myślałeś, że ze złamaną ręką idzie się do ortopedy.
Hmm, ja nie pytam kim ty jesteś – jest mi to zupełnie obojętne.. Ale skoro pytasz o herb – czy zakaz jest jakiś aby był w avatarze ?? To chyba nawet pozytyw, promocja miasta, inaczej by admin dawno usunął.
A dlaczego mam herb ?? Bo tu mieszkam, to jak na razie „mój” herb, chyba nie mam się go wstydzić ?? Czasem też używam swojego rodowego herbu ale rzadko, to też źle ?? 🙂
A wracając do tematu – dzisiaj światła działają, tzn. mrugają żółte !!! Jest więc szansa, że w najbliższym czasie dołączą czerwone i zielone.. 😉
Znaki drogowe są tylko informacją i wskazaniem o sposobie korzystania z drogi i nie dają gwarancji, że każdy użytkownik się do takich zaleceń ze znaków od razu dostosuje. Większość z nas miejscowych jeździ na pamięć i gdyby dziś zmieniono nagle kierunek ruchu np. na ulicy Górniczej efekt byłby podobny do tego z obwodnicy. Taka jest siła przyzwyczajenia, o której wielu zapomniało. Czym innym jest bowiem lekceważenie przepisów, a czym innym nasze nawyki. Oprócz znaku stop obowiązuje również zasada ograniczonego zaufania. Zasada nawet ważniejsza od tego znaku, bo ci którzy bardziej zawierzyli znakom zapominając o ludzkiej ułomności , mieli prawo ale stracili zdrowie lub życie. Szerokiej drogi.
Ech, marudy olkuskie, macie całkiem niezłą drogę, jeśli wam za wąsko i za duży ruch to zapraszam do Wadowic na obwodnicę. U Was to jest droga w ciągu drogi wojewódzkiej o małym natężeniu ruchu, natomiast tak chwalona obwodnica Wadowic jest w ciągu drogi krajowej nr 52 Bielsko Biała-Kraków i na dodatek łączy się z krajówką nr 28 a wygląda jak dróżki osiedlowe, żeby nie wspomnieć o tym jak blisko domówi bloków przebiega. Po prostu śmiać się chce czytając wasze posty b chyba wydaje się wam że drogi w takich mieścinach będą wyglądać jak trasa WZ lub DTŚ. Cieszcie się tym co macie. Inni maja gorzej lub nie mają nawet tego. Pozdrawiam
Takie typowo polskie – równać do miernoty! Albo niech będzie dobrze albo wcale.
Opowiem Wam pewne zdarzenie. Kierowca przekroczył prędkość o rzekome 20 km/h, jechał 50 km/h i został zatrzymany za to, że nie przestrzegł znaku 30km/h. Powstał spór i sprawa została przekazana przez kierowcę do prokuratury, kierowca odmówił mandatu. Spór dotyczył obecności znaku ograniczenia 30 km/h. Zdaniem kierowcy takiego znaku nie było i był pewny swojego bo trasę nagrywała zza szyby kamerka i takowego znaku nie było na nagraniu. Policjanci upierali się że znak był. Kierowca miał dowód rzeczowy w postaci nagrania, policja miała „dowód” zgodnego zeznania obu policjantów, że taki znak tam był. Prokuratura uznała, że skoro dwóch policjantów zeznało że znak był to znaczy że był. Kierowca został ukarany, takiego znaku zaś w tym miejscu nadal nie ma do dziś. Policja twierdzi, że kierowca go złośliwie usunął w nocy i ukarała go po dwóch tygodniach za usuwanie znaków. Na nagraniu z kamerki z dnia „wykroczenia” jednak nadal tego znaku tam nie ma. Co o tym sądzicie?
Być może jakby Kaczory zostały przy władzy nie mówiono by dziś, że czarne jest białe a białe jest czarne. Doczekaliśmy czasów, że kłamstwa są mianowane prawdą na doraźne potrzeby, żyjemy w matriksie układów zamkniętych, którymi rządzą niegodziwcy.
Niestety, wypadki tam będą . Czerwony, wielki znak z napisem STOP jest chyba przezroczysty wjeżdżając na obwodnicę od Witeradowa, bo ok. 14-tej czarny van na katowickich numerach śmignął przed TIRem na moich oczach.. Tak jeżdżąc nie wróżę mu długiego przebywania wśród zdrowych, a może i żywych.. Praktycznie na żadnym ze znaków STOP w Olkuszu nie zatrzymują się też kierujący busami, a wioząc ludzi przydałoby się minimum rozwagi.
Ja zawsze się tam zatrzymywałem na znaku stop, nawet, gdy obwodnica nie była jeszcze otwarta dla ruchu pojazdów, jednak niektóre znaki wprowadzają w błąd. Po co na tym samym skrzyżowaniu znak „stop” i „ustąp pierwszeństwa przejazdu”, skoro są tuż obok siebie i dotyczą jednego kierunku jazdy (nie wiem, jak z drugiego) – dotyczy dojazdu do skrzyżowania ul. Gajewskiego w stronę Witeradowa. Pewnie wszystko było by ok, gdyby informacja o otwarciu pojawiła się w lokalnych mediach, a znaki (przekreślone lub zakryte)były postawione tak, jak stać powinny). Po zmianie organizacji ruchu wystarczyło tylko postawić dodatkowy znak o tej zmianie i ściągnąć przekreślenie ze znaków lub je odkryć. Wtedy tylko kompletny ślepiec nie zauważył by, że coś się zmieniło i dany znak zaczyna obowiązywać. Poza tym przed uruchomieniem obwodnicy powinny być uruchomione światła sygnalizacji świetlnej, a jak czytam, to chyba jednak nie są, więc ktoś tu powinien beknąć za niedopatrzenia.
Czy zmiana organizacji ruchu nie wymaga czasem zamontowania większych znaków drogowych niż normalnie?
Jeżeli droga była nieprawidłowo oznakowana to jest ścieżka sądowa np. jak w linku
http://orzeczenia.swidnica.sr.gov.pl/content/$N/155020150000503_I_C_001462_2012_Uz_2013-12-18_001
Dlaczego Rada Gminy nie informuje o swoich posiedzeniach (sesjach), czy może działa w podziemiu!!!!
Jak zmiany wprowadzają na pierdołowatej miejskiej uliczce gdzie jeździ się z maksymalną prędkością 30-40 km/h to ogłoszenia w PO zawsze są.
Dlaczego nie informować o zmianach w organizacji ruchu? Co w tym niedorzecznego, jeśli dotyczyć ma to otwarcia nowo zbudowanej drogi i może poprawić poziom bezpieczeństwa.Logicznie myślący mieszkańcy , korzystając z tej drogi uznali, że w chwili otwarcia uruchomiona zostanie sygnalizacja świetlna na tym skrzyżowaniu.Logiczne? Nie została i nie działa nadal co dla mnie jest już mniej logiczne. Czym innym jest bowiem ignorowanie znaku stop, a czym innym nawyki nabyte przez lata. Należało by również dodać do tego zasadę ograniczonego zaufania, która znalazłaby tu szerokie zastosowanie. Dlaczego niektórzy z nas tak piętnują tych , którzy przez pewne zaniedbania decydentów różnego szczebla, jakby tego znaku nie widzieli. Ilu z tych przestrzegających przepisy „niesłusznie”zapłaciło mandaty za wykroczenia chciałby zapytać, a ilu zapłaciło by jeszcze, gdyby np. dziś w nocy zmieniono kierunek ruchu na ul Górniczej. Pozdrawiam i tych poprawnych i tych logicznie myślących.
Co za brednie?! Z tygodniowym wyprzedzeniem, w prasie, czy Internecie, informować, którego dnia znaki zaczną obowiązywać, a do tego dnia jeszcze nie będą? Śmieszne…
Wypadki te to tylko i wyłącznie wina kierujących. Ale trudno im się do tego przyznać wiec każdy powód jest dobry – teraz przeszkadza im to że światła nie działają a oni są cacy. Przeciwnicy obwodnicy im przykladkuja bo dla nich obwodnica od zawsze to wielkie zło. Wracając do samych wypadków to na kursach z tego co pamiętam uczyli żeby patrzeć na boki tym bardziej dojeżdżając do skrzyżowania a nie klapki na oczach i przejezdzac na pale bo ” ja mam pierszenstwo”
[quote name=”Jan Orkisz radny”]Za organizacje ruchu na terenie powiatu odpowiada starosta. [/quote]
Dobrze Pan napisał na drogach powiatowych, a to dotyczy inwestycji ZDW. Dziwię się, że Pan tego nie wie. Taki doświadczony samorządowiec! A może tylko z nazwy doświadczony…
Przez Pana musiałem złamać dane sobie słowo, że nie będę pisał na forach, ale skoro rzuca Pan oskarżenia bezpodstawne, to muszę zareagować. Przypomnę tylko, że jako pierwszy zareagowałem. Wymusiłem postawienie znaków ostrzegawczych oraz poprosiłem policję o częstsze kontrole na tym odcinku. Widzi Pan, ja po prostu pracuję, a nie tak jak Pan i Panu podobni zaśmiecam przestrzeń publiczną bezsensownymi wpisami.
Czyny, nie słowa – proszę sobie to zapamiętać!
[quote name=”PP”][quote name=”Jan Orkisz radny”]Za organizacje ruchu na terenie powiatu odpowiada starosta. [/quote]
Dobrze Pan napisał na drogach powiatowych, a to dotyczy inwestycji ZDW. Dziwię się, że Pan tego nie wie. Taki doświadczony samorządowiec! A może tylko z nazwy doświadczony…
Przez Pana musiałem złamać dane sobie słowo, że nie będę pisał na forach, ale skoro rzuca Pan oskarżenia bezpodstawne, to muszę zareagować. Przypomnę tylko, że jako pierwszy zareagowałem. Wymusiłem postawienie znaków ostrzegawczych oraz poprosiłem policję o częstsze kontrole na tym odcinku. Widzi Pan, ja po prostu pracuję, a nie tak jak Pan i Panu podobni zaśmiecam przestrzeń publiczną bezsensownymi wpisami.
Czyny, nie słowa – proszę sobie to zapamiętać![/quote]
A ja myślałem ze to radny Kmita pierwszy zareagował interweniując w odpowiednich służbach , a co do łamania słowa , to pewnie Pan tak juz ma , nie pierwszy i nie ostatni to ju raz.
[quote name=”PP”][quote name=”Jan Orkisz radny”]Za organizacje ruchu na terenie powiatu odpowiada starosta. [/quote]
Dobrze Pan napisał na drogach powiatowych, a to dotyczy inwestycji ZDW. Dziwię się, że Pan tego nie wie. Taki doświadczony samorządowiec! A może tylko z nazwy doświadczony…
Przez Pana musiałem złamać dane sobie słowo, że nie będę pisał na forach, ale skoro rzuca Pan oskarżenia bezpodstawne, to muszę zareagować. Przypomnę tylko, że jako pierwszy zareagowałem. Wymusiłem postawienie znaków ostrzegawczych oraz poprosiłem policję o częstsze kontrole na tym odcinku. Widzi Pan, ja po prostu pracuję, a nie tak jak Pan i Panu podobni zaśmiecam przestrzeń publiczną bezsensownymi wpisami.
Czyny, nie słowa – proszę sobie to zapamiętać![/quote]
Ileż w tych słowach władzy, pychy, wyższości, przestrogi, a nawet groźby – az strach się bać co będzie dalej skoro już po kilku miesiącach niepełnej władzy takie dyktatorskie zapędy …
Za organizacje ruchu na terenie powiatu odpowiada starosta. Bezwzględnie zabrakło w lokalnej prasie informacji, co najmniej z tygodniowym wyprzedzeniem, o zmianie organizacji ruchu na skrzyżowaniach ul. Kochanowskiego z drogą do Witeradowa oraz ulicy Osieckiej z obwodnicą, o nadaniu drodze do Witeradowa i Osieka drogi podporządkowanej oraz o tablicach umieszczonych przy tych skrzyżowaniach informujących kierujących o tych zmianach.
Panie Janie ! Chce Pan powiedzieć ze starosta Piasny ? Czyż dobrze to rozumiem ? To byłyby niezły news wyborczy !
Oczywiście, że rozliczony zostanie przede wszystkim Burmistrz. Optował za takim rozwiązaniem przebiegu obwodnicy, zgodził się na zastosowanie karygodnych błędów projektowych na terenie Gminy Olkusz, za którą piastując urząd JESZCZE odpowiada. Od początku nie liczył się z głosami i obawami mieszkańców a teraz nie chce się nawet pokazać otwierając uroczyście ten bubel. Po serii wypadków lepiej, żeby się już w ogóle nie pokazywał razem z Panem Marszałkiem – wielkim inwestorem ,,pseudoobwodnicy”.
” Takie rzeczy tylko w rosji” i w Olkuszu – nikt z władz olkuskich gminnych i powiatowych nie wiedział o otwarciu a policja nie zauważyła że drogą jeżdżą samochody … czy to celowe porozumienie ze strachu przed mieszkańcami osiedli czy po prostu znajomośc prognoz wyborczych i wiedza że z obecnymi władzami gminy, powiatu i wydziału komunikacji nie ma co się pokazywać bo oni już odchodzą …
PATRZEĆ NA ZNAKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No a od czego są znaki drogowe? Na pamieć jeździmy w większości miejsc
brakło informacji w lokalnej prasie, że planowane jest otwarcie obwodnicy i zmieni się organizacja ruchu, zrobili wszystkim niezbyt miłą niespodziankę(ale liczę na to że przy wyborach mieszkańcy rozliczą włodarzy), można powiedzieć ze mieszkańcy sami otworzyli obwodnice z HUKIEM :> niestety jeżdżąc na pamięć! (nie patrząc na znaki).