Prawie 4,4, mln złotych unijnej dotacji trafi do Klucz, Bukowna i Bolesławia na wymianę nieekologicznych źródeł ciepła. Dzięki temu w ponad 400 gospodarstwach domowych pojawią się nowe urządzenia grzewcze zasilane biomasą, paliwami gazowymi i paliwami stałymi.
W ubiegłym roku gminy: Klucze, Bukowno i Bolesław wspólnie starały się o dotację na wymianę pieców. Liderem dwóch projektów jest pierwszy z wymienionych samorządów, dwa pozostałe to partnerzy projektu. W każdej z gmin, w ramach wdrażania Programów Gospodarki Niskoemisyjnej, przeprowadzono ankiety wśród mieszkańców. Zainteresowanych wymianą pieców przy wykorzystaniu unijnych środków odwiedzają audytorzy, którzy wykonują oceny na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego. Wszelkie prace w zakresie zakupu nowego kotła czy prac instalacyjnych mogą być wykonane dopiero po podpisaniu umowy o dofinansowanie z daną gminą. Projekt jest rozłożony na trzy lata.
– Mimo że umowy z mieszkańcami będą prawdopodobnie zawierane pod koniec roku, gdy tylko otrzymamy wyniki wszystkich ocen energetycznych, będziemy zachęcać mieszkańców do wymiany pieców w przyszłym roku. Chodzi tu szczególnie o kotły węglowe. Powodów jest kilka. Małopolska jest pionierem wymian źródeł ciepła jeżeli chodzi o piece ecodesign, jednak obiektywnie patrząc, nie ma jeszcze na wolnym rynku zbyt wielu kotłów spełniających tą normę. Producenci stosunkowo niedawno zaczęli oferować ekologiczne kotły i cały czas pojawiają się nowe modele. Na wiosnę wybór będzie większy, a co za tym idzie, zróżnicowane i niższe mogą być ich ceny. Ponadto zachęcamy mieszkańców do wyszukiwania ofert z dłuższym okresem gwarancyjnym. Będzie to szczególnie istotne w kontekście trwałości projektu – mówi Kamil Wołek z Urzędu Gminy w Kluczach.
We trzech gminach w miejsce przestarzałych urządzeń grzewczych pojawią się nowoczesne źródła ciepła zasilane gazem i biomasą. W Bukownie będzie to 80 gospodarstw, w Kluczach 70, a w Bolesławiu 30. Założono także wymianę 260 starych urządzeń grzewczych (po 100 w Bukownie i Kluczach, 60 w Bolesławiu) na nowoczesne jednostki zasilane paliwami stałymi, a także częściowo na instalacje OZE (Odnawialne Źródła Energii).
Po pierwszych przeprowadzonych ocenach energetycznych samorządy wraz z radnym wojewódzkim Marcinem Cockiewiczem wnioskowały do marszałka o zmianę wskaźników tak, by zwiększyć finansowe wsparcie przy wymianie pieców. Władze województwa przychyliły się do postulatów i zamiast dofinansowania do każdego z pieców w wysokości 350 zł/kW mocy urządzenia zróżnicowano kwoty dotacji. Teraz kształtują się one w następujący sposób: 550 zł/kW dla 10 kW mocy w wyznaczonej ocenie, 500 zł/kW dla 11 – 15 kW mocy, 450 zł/kW dla 16-20 kW mocy oraz 400 zł/kW dla 21 kW mocy. Maksymalne udzielone dofinansowanie nie może przekroczyć 8 tys. złotych.
Zainteresowanie udziałem w projekcie jest spore, ale zdarza się, że po przeprowadzonych audytach część mieszkańców rezygnuje. W każdej trzech gmin otwarte są listy rezerwowe. Ankiety, które zainteresowane osoby muszą wypełnić, dostępne są w urzędach oraz na stronach internetowych.
Przypomnijmy, że zgodnie z małopolską uchwałą antysmogową od 1 lipca tego roku można instalować tylko nowoczesne urządzenia spełniające normy ekoprojektu, a zabronione jest spalanie mułów, flotów i wilgotnego drewna. W uchwale wyznaczono okresy przejściowe dla obecnie użytkowanych kotłów na węgiel i drewno. Do 2022 roku należy wymienić kotły, które nie spełniają wymogów 3 klasy emisyjności. Z kolei od początku 2027 roku można używać jedynie nowoczesnych urządzeń spełniających normy ekoprojektu oraz kotłów 5 klasy, których eksploatacja rozpoczęła się przez 1 lipca 2017 roku.
Napiszcie jak kształtują się ostatnio ceny źródeł ciepła spełniających kryteria oraz usług instalacyjnych i do kogo faktycznie trafia to dofinansowanie.
[quote name=”adam.2017″] Informacja nie do końca rzetelna. To nie ,mieszkańcy rezygnują, tylko rezygnuje się z mieszkańca chętnego zmienić źródło ogrzewania, ponieważ przekroczył współczynnik,nie pamiętam jaki. Jest tak,że jeżeli przekroczysz ten współczynnik to po prostu nie kwalifikujesz się do pomocy. A przekroczenie jest naprawdę minimalne,np 1,55 a Ty masz 1,60.
I co w rezultacie? Kopcisz dalej :-* :-* :-*[/quote] Ta sama sytuacja będzie dotyczyć też projektów olkuskich i wolbromskich, bo wszędzie jest taki sam regulamin i te same wskaźniki. Dobrze, że ktoś się wreszcie zajął zmianą tych durnych wskaźników, choć trochę dziwne, że o swoich mieszkańców nie zadbał „najlepszy burmistrz w Małopolsce”, tylko wójtowie z małych gmin. Dofinansowanie unijne do pieców jest najbardziej atrakcyjne, ale Unia stawia też wymogi (czasem głupie wymogi – ale jednak). Kto się nie załapie na unijne, niech szuka innych dopłat. Muszą coś wymyślić, bo wg wszystkch opracowań, oddychamy największym syfem w Europie
[/quote] Zainteresowanie udziałem w projekcie jest spore,
ale zdarza się,
że po przeprowadzonych audytach część mieszkańców rezygnuje.[/quote]
Informacja nie do końca rzetelna.
To nie ,mieszkańcy rezygnują,
tylko rezygnuje się z mieszkańca chętnego zmienić źródło ogrzewania,
ponieważ przekroczył współczynnik,nie pamiętam jaki.
Jest tak,że jeżeli przekroczysz ten współczynnik to po prostu nie kwalifikujesz się do pomocy.
A przekroczenie jest naprawdę minimalne,np 1,55 a Ty masz 1,60.
I co w rezultacie?
Kopcisz dalej :-* :-* :-*