Wakacje to czas, kiedy w przedszkolach i szkołach przeprowadzane są remonty. Tak dzieje się w kilku placówkach w gminie Bolesław. Koszty niektórych inwestycji to tylko wydatki na materiały. Dlaczego?
Tegoroczne modernizacje dotyczą pięciu placówek oświatowych. Sporą część robót wykonują skazani z Zakładu Karnego w Trzebini. – Ci ludzie naprawdę bardzo solidnie i szybko pracują, a do Gminy Bolesław przyjeżdżają bez eskorty. Większość z nich to naprawdę świetni fachowcy. Potrafią nie tylko kłaść gładzie i malować, ale również położyć płytki. Efekty ich działań najlepiej ocenią sami uczniowie oraz przedszkolaki już za dwa tygodnie. Praktycznie codziennie jestem z każdym z remontowanych obiektów, więc na bieżąco śledzę postępy robót. W tym roku ogromnym zaangażowaniem wykazali się rodzice uczniów i przedszkolaków, którzy nie tylko zaproponowali malowanie sal lekcyjnych, ale sami się tego podjęli. W ten sposób ponosimy tylko koszty materiałów – opowiada wójt gminy Bolesław Krzysztof Dudziński.
Modernizacje w przedszkolach w Bolesławiu i Krzykawie to inicjatywa rodziców, którzy sami chętnie angażują się w wykonywane prace. Po wakacjach dzieci wrócą do odnowionych i gruntownie wysprzątanych pomieszczeń. W pierwszej z tych placówek część robót wykonali skazani z trzebińskiego zakładu.
Skazani zajęli się remontem mieszkań po byłych pracownikach w Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Laskach. Teraz z pomieszczeń będą mogli korzystać nauczyciele i pracownicy placówki. Skazani przeprowadzili również remont (gipsowanie i malowanie) biblioteki, pokoju logopedy i sanitariatów. Koszt materiałów wyniósł około 30 tys. złotych.
Niektórymi z zaplanowanych inwestycji musiały zająć się wyłonione w drodze przetargu firmy. Chodzi przede wszystkim o prace na wysokościach, do wykonywania których niezbędne są specjalne uprawnienia, a także roboty na które gmina jako inwestor wymaga długiej gwarancji. – W ten sposób remontowany jest częściowo dach i elewacja sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Bolesławiu. W trakcie są prace wewnątrz placówki: remont świetlicy i wnętrza sali gimnastycznej. Chcemy zakończyć roboty jak najszybciej. Jednakże, bez względu na czas remontu, wartością dla mnie priorytetową jest jakość – dodaje wójt Dudziński. Naprawą dachu oraz elewacji zajmuje się firma Pillar z Bukowna. Koszt inwestycji wynosi 29,6 tys. złotych, z czego 5 tys. złotych pochodzi z funduszu sołeckiego. Prace remontowe w kilku gimnazjalnych salach przeprowadzają skazani.
W Zespole Szkolno – Przedszkolno – Gimnazjalnym w Podlipiu remont prowadziła wyłoniona w drodze zapytań ofertowych firma ZRB Paciej. W placówce wymieniono rynny za niespełna 47 tys. złotych. Jedno z odnowionych pomieszczeń zostanie przeznaczone na gminne archiwum, które do tej pory funkcjonowało w bardzo ograniczonym zakresie. Wzdłuż ogrodzenia szkoły, przy drodze łączącej Podlipie i Krze, w ramach bieżącego utrzymania dróg utworzono miejsca postojowe za około 15 tys. złotych.
Oprócz placówek oświatowych w gminie dobiega końca remont urzędu. Tutaj także większość prac wykonali skazani. Z uwagi na gwarancję niektóre roboty, jak wymianę drzwi wejściowych oraz sześciu wewnętrznych wykonała firma ZRB Paciej (21,8 tys. złotych). W trzech pomieszczeniach firma „OL-BUD BIS” Katarzyna Miaskowska-Szafraniec wymieniła posadzki za kwotę 6,8 tys. złotych.
Pewne inwestycje są już zakończone, np. modernizacja sali w siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej w Podlipiu. Tam pracowali skazani razem z gospodarzami obiektu. Zakres robót obejmował demontaż boazerii, skucie tynków i położenie nowych, wymianę okien oraz wykonanie instalacji elektrycznej i malowanie. Teraz sala jest wynajmowana na różnego rodzaju uroczystości.
