Symbolicznym przekazaniem sztandaru nastąpiła zmiana na stanowisku szefa olkuskich policjantów. Insp. Andrzej Płatek, po 10 latach służby w Olkuszu, pożegnał się ze swoimi policjantami i przedstawicielami samorządów z powiatu olkuskiego. Od dzisiaj jest już komendantem miejskim w Krakowie. Nowym przełożonym w Komendzie Powiatowej Policji w Olkuszu został mł. insp. Włodzimierz Warzecha, dotychczasowy zastępca komendanta.
– Prawie dziesięć lat temu komendant Wilk zaproponował mi pracę w Olkuszu. Dla mnie to była niewiadoma i wyzwanie, ale z perspektywy czasu czuję, że podjąłem dobrą decyzję. Poznałem wielu ciekawych ludzi i dużo się do nich nauczyłem. Nie sposób wymienić wszystkich, ale jest pewna wyjątkowa grupa – to mieszkańcy powiatu olkuskiego. To społeczeństwo powiatu olkuskiego doprowadziło do zmiany warunków pracy policji i zostanie tak na długie lata. Również współpraca z samorządowcami układała się bardzo dobrze. Policja to ciężka służba. Po raz ostatni zwrócę się do moich policjantów – bardzo dziękuję Wam za współpracę. Dziękuję też zaprzyjaźnionym instytucjom oraz moim przełożonym, którzy swoimi decyzjami pomagali mi kierować komendą. Przed nowym komendantem jest dużo pracy, ale w tym miejscu i otoczeniu praca należy do przyjemności – powiedział insp. Andrzej Płatek.
Zmiany dokonały się właściwie ekspresowo, a bezpośrednią ich przyczyną jest dymisja mł. insp. Wadima Dyby – szefa Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Jego miejsce zajął insp. Płatek, którego stanowisko objął z kolei mł. insp. Warzecha, dotychczasowy zastępca olkuskiego komendanta.
– Jestem zwolennikiem naturalnych rozwiązań, stąd zastępca komendanta zostaje komendantem. Gratuluję Andrzejowi Płatkowi objęcia – jak podają media – „gorącego stołka”. To ogromne wyzwanie. Żaden powiat nie jest łatwy, ale przez tych prawie dziesięć lat komendant Płatek doprowadził do tego, że jest to „samograj”. Teraz idzie na trudny teren, gdzie czekają go nowe wyzwania. Dziękuję mu za to, że odmienił oblicze tutejszej policji, bo jak sam podkreśla, najważniejszą wartością są ludzie. Ta komenda może być wzorem do naśladowania dla innych powiatów. Jego następcy życzę pasma sukcesów i samych mądrych decyzji, a także by wysoko ustawiona przez komendanta Płatka poprzeczka, była utrzymywana – powiedział Małopolski Komendant Wojewódzki Policji nadinsp. Mariusz Dąbek.
– Dziękuję generałowi za zaufanie, jakim mnie obdarzył, powołując na to stanowisko. To ogromne wyróżnienie. Komendant Płatek rzeczywiście wysoko postawił poprzeczkę. Zapewniam o kontynuowaniu jego działań, wśród których głównym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom powiatu olkuskiego przy współpracy z samorządami. Od policjantów oczekuję zaangażowania. Komendantowi Płatkowi, dziękując za te dziesięć lat, życzę samych sukcesów – powiedział mł. insp. Włodzimierz Warzecha.
Z ustępującym komendantem w imieniu mieszkańców pożegnała się starosta Barbara Rzońca, posłanka Lidia Gądek, przedstawiciele gmin powiatu olkuskiego oraz instytucji współpracujących w policją. Życzenia i gratulacje złożyli swojemu byłemu już szefowi olkuscy policjanci.
Ostatnie doniesienia dotyczące policjantów, a także komentarze mieszkańców na temat pracy mundurowych, nie były niestety powodem do chluby, ale nie zmienia to faktu, że nie mogą przekreślić całej ostatniej dekady. – Ja bym traktował wszystkie te zajścia jako pewnego rodzaju sygnał, że w naszych szeregach dzieje się coś niepokojącego i musimy reagować. Nie szykuje się natomiast żadna rewolucja na komendzie i będziemy działać zgodnie z założoną strategią. Będę kontynuował to, co zaczął mój poprzednik. Od marca planujemy wdrożyć zmiany kadrowe na komendzie – powiedział na konferencji prasowej nowy komendant. – Zależy mi na podniesieniu poczucia bezpieczeństwa wśród mieszkańców i na tym chciałbym się skupić w najbliższym czasie – dodał. Główny zarzut olkuszan, to zbyt mała aktywność policjantów na ulicach – przede wszystkim za mało patroli. – Wiemy o tym i już zostały poczynione kroki, aby uzupełnić wakaty. Zauważalna zmiana nastąpi we wrześniu, kiedy grupa policjantów zakończy wymagane szkolenia – odpowiedział mł. insp. Warzecha. Nie wiadomo, kto będzie jego zastępcą. Procedura konkursowa powinna zakończyć się za miesiąc.
Za co dziękują komendantowi?.Ta cała komenda to jakiś wytwór który pożera pieniądze podatników i efektów brak,tu dochodzi do samouwielbienia co troche awanse,odznaczenia gratulacje.,Co troche czytamy policja poszukuje świadków zdarzenia,co to ma być,żart,,niech sami szukają,może by tak na spacer na osiedle w nocy sie wybrac,a nie kawe żłopać na orlenie .
I co z tego, bezpieczniej w Olkuszu nie bedzie.
A nasz Olkusz moze coś sie w nim zmieni, bo tu tylko awanse. 😀
[quote name=”wioskowy głupek”]Panie PXT, ile jadu Pan jeszcze wysączy? Mam wrażenie, że Pan nie je, nie sypia, tylko bluzga na prawo i lewo. Szkoda energii, naprawdę szkoda. Lepiej zając się czymś pożytecznym, bez tych negatywnych emocji…..[/quote]
Z sypianiem owszem były problemy, trzeba było zażywać środki przeciwbólowe, dzięki działaniom podwładnych Pana Płatka. Trudno więc w takiej sytuacji o powstrzymanie negatywnych emocji, zwłaszcza jak jeszcze traci się kontrakt, z powodów zdrowotnych, który gwarantuje przetrwanie prawie roku czasu wówczas i z jedzeniem mogą być problemy. Taka sama strata po ich stronie prawdopodobnie zaowocowałaby wkroczeniem na drogę przestępczą na dobre. Póki co przestępczość „legalna” pod opieką gwarantuje dostatnie życie aż do emeryturki i wszystko to z funduszy owieczek, regularnie strzyżonych.
Niestety komentarze niektórych (moderacja) są żenujące. Skoro nie zamietli tego pod dywan to świadczy to tylko o tym, że eliminują ze swojego środowiska czarne owce.
Gratulacje dla Kierownictwa olkuskiej Policji
Ta komenda może być wzorem do naśladowania dla innych powiatów.Wzorcem do picia alkoholu i pomykania autem po rowach ,lub brania łapówek.Ciekawe jakiego niusa dostarczy nam jutro KPP OLKUSZ.
[quote name=”olkuszanin.pl”]cyt: „Jestem zwolennikiem naturalnych rozwiązań, stąd zastępca komendanta zostaje komendantem. […] – powiedział Małopolski Komendant Wojewódzki Policji nadinsp. Mariusz Dąbek. ”
Analogicznie I z-ca powinien zostać komendantem, ale skoro w tak bardzo krótkim czasie dokonano znaczących zmian i redukcji dwóch zastępców do ograniczenia etatu tylko II z-ca, to już faktycznie pozostają tylko naturalne rozwiązania. Takie słowa nie powinny padać z ust stróża PRAWA – przecież wszystko w interesie mieszkańców powiatu, a może jednak tylko jednostek?[/quote]
Te słowa posumowuja i rozwiewają wątpliwości dlaczego Komendant Bąchór musiał odejść. Zastanawiam się czy osoby, które się do tego przyczyniły mają w domu lustro i czy mogą w nie spoglądać???Ale podobno krzywda wyrządzona innym wraca ze zwojona siłą.
cyt: „Jestem zwolennikiem naturalnych rozwiązań, stąd zastępca komendanta zostaje komendantem. […] – powiedział Małopolski Komendant Wojewódzki Policji nadinsp. Mariusz Dąbek. ”
Analogicznie I z-ca powinien zostać komendantem, ale skoro w tak bardzo krótkim czasie dokonano znaczących zmian i redukcji dwóch zastępców do ograniczenia etatu tylko II z-ca, to już faktycznie pozostają tylko naturalne rozwiązania. Takie słowa nie powinny padać z ust stróża PRAWA – przecież wszystko w interesie mieszkańców powiatu, a może jednak tylko jednostek?
My również dziękujemy Komendantowi Płatkowi i życzymy samych sukcesów…. Zawsze będziemy Pana dobrze wspominać….
Panie PXT, ile jadu Pan jeszcze wysączy? Mam wrażenie, że Pan nie je, nie sypia, tylko bluzga na prawo i lewo. Szkoda energii, naprawdę szkoda. Lepiej zając się czymś pożytecznym, bez tych negatywnych emocji…..
Wszystkie te sztandarowe uroczystości tracą sens, gdy policjanci postępują nieetycznie. Spoglądając na takie uroczystości z perspektywy osób pokrzywdzonych przez policjantów wydają się one żałosnym teatrzykiem. Oczywiście nie ujmując tu Komendantowi, bo zakładam, że nie ma on świadomości co wyczyniają jego podwładni. Tego po prostu nie wiemy. Tak więc nie pozostaje nic innego, jak życzyć Komendantowi wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, a jego Zastępującemu większej czujności czy aby ktoś na dole nie depcze społecznego zaufania do ich instytucji. Aby te swoje gale i uroczystości ze sztandarami mogli sobie realizować ze świadomością że istnieją oni w celu ochrony obywateli a nie niejasnych interesów ich układu zamkniętego.