Połowa kadencji to dobry czas, aby móc dokonać pierwszych podsumowań tej kadencji samorządu. O tym rozmawiamy z włodarzami naszych gmin i powiatu olkuskiego. W kolejnym wywiadzie z serii „Kadencja na półmetku” o minionych dwóch latach na stanowisku Wójta Gminy Bolesław oraz dalszych planach rozmawiamy z Krzysztofem Dudzińskim.

Jakub Fita: Wielkimi krokami zbliża się półmetek tej kadencji samorządu. Jak ocenia Pan ten czas? Z jakich osiągnięć jest Pan najbardziej dumny? Gdzie napotkał Pan największe trudności?

Krzysztof Dudziński: Pierwsze dwa lata urzędowania były oczywiście bardzo intensywne i stanowiły dla mnie niemałe wyzwanie. Upłynęły zatem pod znakiem wielu rozpoczętych a także zrealizowanych inwestycji. Warto w tym miejscu wymienić kilka z nich:

  • rozpoczęcie budowy kanalizacji sanitarnej w Krzykawie, Krzykawce, na co pozyskałem środki z pożyczki częściowo umarzalnej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Krakowie,
  • nawiązanie współpracy z Zakładem Karnym w Trzebini, dzięki czemu niewielkim nakładem środków publicznych są remontowane gminne obiekty,
  • wykonanie kanalizacji na ul. Pniaki, Leśna i Laskowska,
  • uruchomienie pierwszego w gminie Klubu dziecięcego w miejscowości Laski,
  • pozyskanie Trasy zdrowia PZU przy kompleksie sportowym Orlik
  • nawiązanie owocnej współpracy z GDDKiA, dzięki czemu powstały na terenie Gminy Bolesław zmodernizowane drogi zbiorcze wzdłuż drogi krajowej nr 94, a w niedalekiej przyszłości będą modernizowane skrzyżowania wraz z zatoczkami dla komunikacji relacji Kraków-Katowice,
  • dzięki bardzo dużemu zaangażowaniu rodziców i nauczycieli, mieszkańców i osadzonych w zakładzie karnym przeprowadzono całkowity, prawie generalny remont wnętrza Przedszkola w Bolesławiu,
  • doposażono jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w sprzęt i ubrania ochronne oraz samochody: średnie dla OSP Podlipie i OSP Krzykawa oraz samochód lekki dla OSP Bolesław,
  • wybudowano i uruchomiono linię do mechaniczno-biologicznego przetwarzania niesegregowanych odpadów komunalnych,
  • zrewaloryzowano drzewostan w zabytkowym parku w Bolesławiu, dzięki czemu możliwe będzie przeprowadzenie właściwego zagospodarowania otoczenia dworku,
  • w trosce o zachowanie wartości historycznej zabytkowego dworku w Krzykawce, wyremontowano instalację elektryczną oraz rozpoczęto prace zabezpieczające dach
  • rozpoczęto prace przygotowawcze i projektowe dla termomodernizacji 4 obiektów użyteczności publicznej
  • opracowano nowe plany zagospodarowania przestrzennego dla obszarów całych miejscowości: Krzykawka, Bolesław, Hutki, Laski oraz częściowe mające na celu uruchomienie nowych terenów inwestycyjnych (np. w Krzykawie przy DK94)
  • został opracowany Program Rewitalizacji dla Gminy Bolesław
  • na chwilę obecną ogłoszono przetarg na termomodernizację budynku Urzędu Gminy, na co zabezpieczono środki w tegorocznym budżecie,
  • przeprowadzano akcje wydawania żywności (jabłka, paczki żywnościowe) dla osób korzystających z pomocy GOPS,

Na większość z tych zadań pozyskano lub planuje się uzyskać dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych. Uważam również, że pozyskiwanie środków zewnętrznych na realizację projektów i inwestycji gminnych jest również sukcesem. Mam nadzieję, że bliżej końca roku przekażę Państwu dane liczbowe za 2 lata kadencji. Wprosiłem się zatem na kolejny wywiad –spotkanie. A o trudnościach chyba nie będziemy mówić – owszem zdarzają się jak w każdej pracy, ale trzeba myśleć pozytywnie i nie narzekać.

JF: Czym jeszcze chciałby się Pan zająć w tej kadencji?

KD: Spraw i zadań jest zbyt wiele, aby do końca kadencji je zrealizować. Prawie każdy gminny obiekt użyteczności publicznej wymaga wymiany kotłów, CO, niektóre budynki trzeba poddać procesom termomodernizacji, co z pewnością przełoży się na znaczące oszczędności w budżecie gminy. Przy Szkole Podstawowej w Bolesławiu musi powstać boisko, na którym uczniowie mogliby bezpiecznie uczestniczyć w zajęciach wychowania fizycznego. Centrum gminy wymaga rewitalizacji i mam nadzieję, że uda się poprawić przynajmniej wizerunek skwerku i budynku OSP w Bolesławiu. Aktywni mieszkańcy gminy potrzebują tras rowerowych oraz wytyczonych, oznakowanych i uporządkowanych ścieżek, zagospodarowania na cele rekreacyjne parku przy dworku w Bolesławiu. Osoby starsze chcą Klubu Seniora i mam nadzieję, że nowe oferty  Centrum Kultury będą dla nich  interesujące. Do skanalizowania pozostanie jeszcze Krze, część Krzykawki i Małobądza, być może trzeba będzie rozbudować oczyszczalnię w Laskach. Także dla miejscowości Hutki należałoby zaproponować jakiś lokalny zbiorczy system odbioru i oczyszczania ścieków. Działalność oświatowa będzie podlegała zreformowaniu i aktualnie rozpoczęto narzucony samorządom proces centralizacji usług. Na pewno chciałbym zakończyć prace związane z zabytkowym parkiem dworskim w Bolesławiu, który wymaga ogrodzenia, wykonania alejek, placu zabaw oraz dosadzenia drzewostanu.

JF: Gmina Bolesław, jako pierwsza w naszym powiecie nawiązała współpracę z Zakładem Karnym w Trzebini. W jej ramach Gmina nieodpłatnie zatrudnia ludzi osadzonych w tej placówce do wykonywania prac remontowych na swoim terenie. Jak ocenia Pan tą współpracę,  i czy włodarze innych gmin kontaktowali się z Panem w kwestii uzyskania informacji na ten temat?

KD: Współpraca z Zakładem Karnym w Trzebini układa się bardzo dobrze. Po kilkunastu miesiącach współpracy trudno wyliczyć ilość prac wykonanych przez osoby osadzone ale najważniejsze z nich, to: remont wnętrza zabytkowego dworku w Bolesławiu, remont wnętrza zabytkowego dworku w Krzykawce, wykonanie ocieplenia i elewacji na budynku technicznym Gminnego Zakładu Oczyszczania Ścieków, wykonanie (znaczny współudział osób skazanych) remontów kapitalnych sal wielofunkcyjnych w remizach OSP w Podlipiu i Krzykawie, remont wewnątrz budynku Urzędu Gminy, remont wielu sal lekcyjnych w szkołach oraz budynkach użyteczności publicznej w Gminie, remont pomieszczeń Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Osadzenie którzy nie mogą wychodzić poza teren więzienia pracują dla naszej Gminy wewnątrz ZK produkując np. kosze uliczne, tablice ogłoszeniowe oraz ochrony metalowe na drzewa przydrożne. Niektórzy więźniowie posiadają wysokie kwalifikacje, są samodzielni i rzetelnie wykonują swoją pracę. Remonty w szkołach, przedszkolach czy budynkach OSP, które są realizowane przez więźniów są wspomagane przez strażaków, radnych, sołtysów i rodziców dzieci ze szkół. Dzięki temu współpraca gminy z Zakładem Karnym jest bardzo pozytywnie odbierana przez społeczność lokalną. Włodarze innych gmin interesują się oczywiście tego rodzaju współpracą, niemniej jednak ze względu na konieczność zapewnienia całej logistyki przedsięwzięcia, w tym odpowiednich warunków i organizacji pracy, chyba się troszkę zniechęcają. 

JF: Powiat Olkuski składa się z sześciu gmin, z czego cztery z nich bardzo blisko współpracują ze sobą w sferze komunikacji i zaopatrzenia mieszkańców w wodę. Jak ocenia Pan relacje pomiędzy Gminą Bolesław oraz pozostałymi samorządami, które tworzą ZKG „KM” oraz są udziałowcami Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olkuszu? Czy po ostatnich zawirowaniach udało się już Państwu znaleźć wspólny język?

KD: No cóż, jak wszyscy doskonale wiedzą, od lat gminę Olkusz, Klucze, Bukowno i Bolesław wspólnie łączą właśnie dwa wspólne podmioty PWiK Sp. z o.o. w Olkuszu i ZGK „KM” w Olkuszu. Oba działają od kilkunastu lat i nigdy do tej pory nie było tak wielu nieporozumień na tle ich funkcjonowania i zarządzania jak obecnie. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego jedni pracują w zaciszu gabinetów ustalając wiele skutecznych rozwiązań mających wpływ na optymalizację kosztów, zatrudnienia lub sposobów zarządzania a inni potrafią pisać dużo artykułów przedstawiających siebie jako jedynych sprawiedliwych, walczących o dobro mieszkańców i ich przysłowiowe portfele. Nie możemy przecież ciągle mówić, że mieszkańcy poszczególnych gmin żyją swoim życiem i nie są zależni od siebie nawzajem. Dotyczy to zarówno komunikacji jak i wody. W kwestiach zabezpieczenia komunikacji publicznej jak również zaopatrzenia w wodę, negocjacji związanych z finansami tych dwóch podmiotów nie powinno być wygranych i przegranych, bo mam wrażenie, że gdzieś zgubił się podczas takiego rozumowania człowiek, mieszkaniec, po prostu jeden z nas. Osobiście jestem skłonny iść zawsze na kompromis, jestem gotów dla danej sprawy prowadzić długie rozmowy i negocjacje pod warunkiem, że będą one merytorycznie na odpowiednim poziomie. Tupanie i mówienie, że się nie zgadzam to chyba model zarządzania będący reliktem zaczerpniętym z  poprzedniej epoki. Chciałbym również zauważyć, że ogromy sukces dzisiaj może być jutro ogromną porażką.

JF: Czego życzyłby Pan sobie i mieszkańcom Gminy Bolesław na najbliższe dwa lata?

KD: Sobie oczywiście życzyłbym możliwości dalszej, ciężkiej – ale dającej dużo radości i satysfakcji – pracy dla dobra mieszkańców, optymizmu i szerokich horyzontów w budowaniu Gminy na przyszłość, ale przede wszystkim dużo tak często powtarzanego zdrowia. Nie zawsze można na wszystko się zgodzić, nie zawsze można załatwić wszystkie sprawy, ale chciałbym zawsze mieć możliwość wysłuchania mieszkańców i nawet, jeśli uda się zrealizować choćby część ich wniosków, to chcę mieć pewność, że zrobiłem wszystko co mogłem w danej sprawie. Życzyłbym też sobie, abym więcej czasu znajdował dla rodziny i tego, aby moja rodzina wybaczyła mi to, że tak dużo czasu poświęcam na pracę. Kolejne dwa lata przed nami. Będzie to ciężka, wytężona praca na rzecz naszej społeczności oraz skrupulatne dążenie do realizacji planów. Mieszkańcom, nie tylko naszej Gminy, życzę aby w włodarze ich  miast i gmin, w których żyją umieli zawsze wsłuchać się w ich prośby i aby zawsze mogli znaleźć kompromis podczas załatwiania spraw.

A na koniec, jeżeli ktoś przeczytał ten artykuł do tego momentu, kilka zdań od których powinienem zacząć. Wszystkie sukcesy, pozyskane środki, zrealizowane plany, wykonane chodniki, remonty, inwestycje, zakupione samochody strażackie, pomoc dla osób objętych programami GOPS’u, nauka uczniów itd…. to praca ogromnej liczby pracowników Urzędu Gminy, to wynik dojrzałych decyzji Radnych Rady Gminy, pracowników jednostek podległych, nauczycieli, Sołtysów i Rad sołeckich, pracowników socjalnych. Dziękuję im za wytężoną i pełną poświęcenia pracę. Zawsze zatem, kiedy mówimy o jakimkolwiek sukcesie jest to nasze wspólne dzieło.

JF: Dziękuję za rozmowę.

KD: Ja również dziękuję.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
rozśmieszony
rozśmieszony
7 lat temu

[quote name=”Młody”]W samej koszuli – zrozumiałbym gdyby to były letnie upały a tak, wnioskuję, że nie ma tam mowy o zdrowym i ekonomicznym ogrzewaniu biura …[/quote]
Oplułem herbatą monitor. Zaorałeś system…

tak trzymać
tak trzymać
7 lat temu

Najmłodszy z okolicznych burmistrzów i wójtów. Młody chłopak to i mu gorąco. Pewnie się dziewczyny za nim oglądają to mu marynara niepotrzebna.

Młody
Młody
7 lat temu

W samej koszuli – zrozumiałbym gdyby to były letnie upały a tak, wnioskuję, że nie ma tam mowy o zdrowym i ekonomicznym ogrzewaniu biura …