Po kilku latach przerwy w Wolbromiu otwarto na nowo położony malowniczo w otoczeniu drzew miejskiego lasu odkryty basen. Obiekt, chociaż z daleka niewiele różni się od staruszka-poprzednika, został gruntownie przebudowany i dostosowany do współczesnych wymogów sanitarnych. Ma także być tańszy w utrzymaniu. Niestety – pogoda nas nie rozpieszcza i basen, choć czynny, na razie nie daje oczekiwanej radości miłośnikom kąpieli.
Zanim doszło do modernizacji wolbromskiego basenu odkrytego Gmina dość długo zabiegała o wykonawcę prac, których koszt zmieściłby się w zaplanowanym przez inwestora kosztorysie. Miesiące mijały, unieważniano kolejne przetargi, aż wreszcie – udało się. Inwestycję zrealizowano w systemie „projektuj i buduj”, a jej wykonawcą na podstawie projektu wykonanego przez biuro projektowe MAM Projekt Aneta Woźniak była spółka MTGW. Według informacji podanych przez UG Wolbrom modernizacja kosztowała 2 mln.460 tys. zł, z czego 760 tys. zł stanowiła dotacja od Marszałka Województwa Małopolskiego.
Tak wolbromski basen wyglądał przed modernizacją. Dziś charakterystyczna, malownicza wieża jest… opakowana.
W efekcie przebudowy niecka basenu została poważnie spłycona: kiedyś obiekt w najgłębszym miejscu pozwalał na bezpieczne skoki z wyłączonej dziś zupełnie z użytku 10 metrowej wieży. Dziś w tym miejscy ma zaledwie 208 centymetrów głębokości. Aby basen napełnić, zamiast wcześniejszych 6 tys. m3 wody potrzeba jej teraz tylko ok. 1,3 tys. m3. Niecka podzielona została na trzy strefy: płytką, dla dzieci, ogólnodostępną i pływacką, w taki sposób starano się pogodzić potrzeby i możliwości większości osób korzystających z basenu. Obiekt został wyposażony w najnowocześniejszy system filtracji wody i jest technicznie przystosowany do instalowania różnorodnych atrakcji: biczy wodnych, wodotrysków, zjeżdżalni, ślizgawek, itp.
Inauguracja tegorocznego sezonu została mocno opóźniona w stosunku do potrzeb osób wypoczywających na wakacjach – basen otwarto dopiero 22 lipca. Na dodatek pogoda nie sprzyja plażowaniu i korzystaniu z wypoczynku nad wodą pod chmurką. Z obiektu w dniu otwarcia skorzystało niewielu śmiałków, a następnego dnia świecił pustkami. – Szkoda, że w pierwszej kolejności nie zdecydowano się na modernizację, również zamkniętego od miesięcy, znajdującego się obok wolbromskiego basenu krytego, który nie jest zależny od pogody i można z niego korzystać przez cały rok – żałują miłośnicy pływania.
Odkryty basen w Wolbromiu czynny będzie codziennie w godzinach 10.00 – 19.00 (w lipcu) oraz 10.00 – 18.00 (w sierpniu). Od poniedziałku do piątku za bilet normalny trzeba zapłacić 10 zł, a za ulgowy – 5 zł. W soboty, niedziele i święta cena jest minimalnie wyższa i bilet normalny kosztuje 11 zł, a za ulgowy 6 zł. Przewidziano możliwość wynajmu toru do pływania, co kosztuje 20 zł za godzinę, a za brak ważnego biletu można zostać ukaranym mandatem w wysokości 50 zł.
Na basen kryty natomiast trzeba będzie jeszcze poczekać – tutaj również niełatwo znaleźć wykonawcę, który zrealizuje inwestycję po kosztach jakie zdoła udźwignąć Gmina Wolbrom. Trwa kolejne postępowanie przetargowe. Otwarcia ofert złożonych do tego przetargu dokonano 10 lipca br. Najniższa z nich choć już stosunkowo niewiele (bagatelka – o blisko 400 tys. zł) wciąż przekracza kwotę 12 283 720,13 zł jaką Gmina Wolbrom zamierzała przeznaczyć na tę inwestycję. Złożyło ją przedsiębiorstwo Spec Bau Polska z Brzezinki, które deklaruje wykonać prace za 12 663 976,58 zł. Najwyższa, złożona do tego przetargu przez wykonawcę remontu odkrytego basenu oferta opiewała na kwotę 19 065 500 zł!
A może to już nie wieża ? Może to pomnik Wodza czeka na odsłonięcie ? 😆
Bezsensowna inwestycja! Taki basen to może byłby fajny przy jakimś hotelu, a nie jako basen miejski. W dodatku ta wieża – jeśli jest nieprzydatna to czemu nie została zdemontowana? Będzie tak stała owinięta ścierą?