Wraki systematycznie trafiają na złomowiska

Niemal na każdym osiedlu w Olkuszu można zauważyć wraki samochodów, które nie tylko szpecą lokalny krajobraz, ale także zabierają miejsca parkingowe mieszkańcom. Co zrobić, a przede wszystkim do kogo zadzwonić z informacją o nieużytkowanym i często niekompletnym pojeździe?

Do Straży Miejskiej, najlepiej pod numer (32) 647 89 00, lub na Policję. To właśnie mundurowi podejmują działania mające na celu usunięcie pojazdów, które noszą znamiona nieużytkowanych. Niestety w wielu przypadkach ta procedura wydłuża się i nie chodzi tutaj o złą wolę urzędników. – Często ustalenie właściciela porzuconego pojazdu trwa dłuższy czas z uwagi na brak przepisów dotyczących obowiązku przerejestrowania pojazdu na nowego użytkownika samochodu – mówi Marek Lasek, komendant olkuskiej SM.

W minionym roku funkcjonariusze w oparciu o głosy mieszkańców oraz własne obserwacje z parkingów doprowadzili do usunięcia pięciu pojazdów, które w myśl ustawy „Prawo o ruchu drogowym” były nieużytkowane. Przykładem udanych działań jest usunięcie porzuconego na parkingu przy ul. Konopnickiej opla vectry. – Ustaliliśmy właścicielkę auta. Okazała się nim mieszkanka powiatu myślenickiego. Po przeprowadzonych rozmowach zobowiązała się do zabrania swojego pojazdu. Niestety kobieta nie wywiązała się z danej obietnicy – zaznacza komendant Lasek.

W międzyczasie samochód był sukcesywnie rozbierany przez złomiarzy i dewastowany przez chuliganów. Wrak zaczął stwarzać zagrożenie dla osób postronnych. – W sierpniu udało się doprowadzić do usunięcia pojazdu. Jego prawowitym właścicielem finalnie okazał się być bank, który zajął mienie poprzedniej właścicielce – dodaje komendant.

Na tym samym parkingu w lipcu ubiegłego roku pod osłoną nocy porzucono białego fiata 126p. Pojazd nie posiadał silnika i wielu innych elementów. Korzystanie z niego było niemożliwe. Właściciel zezłomował wrak „malucha”.

– Kolejne tego typu działania podjęliśmy w rejonie alei Tysiąclecia, gdzie wycofany z eksploatacji ford ka pełnił reklamę lokalu gastronomicznego. Był to ciekawy pomysł, ale niestety nie wytrzymał próby czasu – przyznaje Marek Lasek. Rzeczywiście, wandale systematycznie niszczyli samochód – wybyli w nim szyby, porozbijali reflektory i powgniatali maskę. Na wniosek strażników pojazdem zajął się jego właściciel. Ford już od jakiegoś czasu nie szpeci krajobrazu na osiedlu Pakuska.

Na współprace przystali właściciele opla vectry, pozostawionego na parkingu na ul. Mickiewicza przy Hotelu Victoria i fiata seicento przy bloku na ul. Legionów Polskich 10. W pierwszym przypadku po dwóch tygodniach posiadacz opla usunął wrak złomując go, natomiast po nieco dłuższym czasie udało się namierzyć i przekonać właściciela fiata, aby i on pozbył się z przestrzeni publicznej swojego nieużytkowanego pojazdu.

W tym roku strażnicy chcą się pozbyć kolejnych wraków. Tylko do marca br. udało się nakłonić właścicieli dwóch aut, aby ci usunęli swoje pojazdy. – Do każdej sprawy podchodzimy indywidualnie. Zależy nam aby parkingi były wykorzystywane w stu procentach przez sprawne samochody. Miejsce wraków jest na złomowisku – zaznacza komendant komendant Marek Lasek.

A czy na Waszych parkingach znajdują się od dawna nieużytkowane pojazdy? Jeśli tak, dzwońcie do Straży Miejskiej, na Policję lub piszcie do Nas!

Fot. Straż Miejska Olkusz