Po raz kolejny powraca temat dowozów dzieci do szkół. Tym razem część uczniów z Witeradowa i Gorenic nie dotarła na czas na zajęcia do Gimnazjum nr 1 w Olkuszu. Dzieci brnęły pieszo przez śnieg, bo przewodnik podstawił za mały autobus. Rodzice uczniów nie kryją oburzenia. Sprawą zajmuje się olkuski magistrat.
współczucia…
haha

zgadzam się z Karoliną
Jak można wozić uczniów czymś takim!

To jest absolutny absurd. Jestem uczennicą tego gimnazjum i nikomu nie zyczę żeby go cos takiego spotkało. Codziennie jeździmy starymi gimbusami które przeciekają i tylnie drzwi same otwierają się w czasie jazdy. A nauczycielki się tym nie przejmują.
To są jakieś kpiny tak się składa że ja jechałem tym małym ałtobusikiem i kierowca wychodzil i wpychał nas do środka jakbysmy byli jakims bydłem
ciekawy materiał. krótki i fajny. taki w stylu TVN