Złoty jubileusz ks. kanonika Tadeusza Maja

W niedzielę, 10 czerwca swoiste złote gody – jubileusz 50-lecia kapłaństwa obchodził ks. kan. Tadeusz Maj, proboszcz parafii p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Wolbromiu. Uroczystej sumie w intencji Jubilata przewodniczyli dwaj biskupi sosnowieccy: ks. Grzegorz Kaszak i ks. Piotr Skucha oraz  infułat Bronisław Fidelus z Krakowa. Koncelebrowali ją też kapłani z dekanatu, ale także byli wikariusze i inni księża współpracujący na przestrzeni lat kapłańskiej posługi z lubianym wolbromskim proboszczem.

Ks. Kan.Tadeusz Maj ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Kielcach, tam też 12 czerwca 1968 r. przyjął z rąk biskupa ordynariusza Jana Jaroszewicza sakrament święceń kapłańskich. Posługę jako wikariusz rozpoczął w parafii p.w. św. Andrzeja  w Nawarzycach, a następnie pracował w parafii p.w. Przemienienia Pańskiego w Grzymałkowie, w parafii p.w. Najświętszej Marii panny w Kielcach NMP oraz w parafii św. Andrzeja w Olkuszu.

W kolejnych latach już jako proboszcz pełnił posługę kapłańską w parafii p.w. NMP Częstochowskiej w Kosmolowie, a przez następne 7 lat w parafii pw. Macierzyństwa Najświętszej Marii Panny i Michała Archanioła w Bolesławiu, gdzie do dziś wspominają go jako znakomitego kapłana, który zostawił po sobie wiele owoców duchowych i materialnych. Wśród nich szczególne miejsce w zajmuje kaplica w Laskach, którą wraz mieszkańcami tej miejscowości oraz sąsiednich Koloni i Ujkowa budował od samego początku. Stamtąd we wrześniu 1997 r. trafił do Wolbromia, gdzie objął probostwo po śmierci pierwszego duszpasterza tamtejszej parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Wolbromiu. Zadanie miał niełatwe, bowiem parafianie swojego pierwszego, zmarłego w wieku zaledwie 55 lat proboszcza ks. kan. Stanisława Ziętka, budowniczego nowego kościoła przy ul. Kamiennogórskiej darzyli wielką estymą. W parafii było jednak dużo pracy – kontynuowano dzieło budowy i wyposażania kościoła. Swoim zaangażowaniem i ciepłym podejściem do ludzi nowy proboszcz z czasem zyskał sympatię i zaufanie wiernych, którzy swoją wdzięczność za wieloletnią posługę w wolbromskiej parafii wyrażali w licznej obecności na liturgii, a także składanych Jubitatowi życzeniach.

Ks. Tadeusz Maj zapowiada, że zgodnie z zasadami za rok odda się do dyspozycji swojego biskupa i przejdzie na emeryturę, ale parafianie zupełnie sobie tego nie wyobrażają.

– Trzeba przyznać, że mamy szczęście do dobrych proboszczów. Z wielkim sentymentem wspominamy pierwszego z nich – księdza Ziętka, a teraz – ksiądz Maj. To również bardzo ciepły, życzliwy człowiek i dobry kapłan. Oby został z nami jak najdłużej, a kiedy rzeczywiście – choć mamy nadzieję, że nie będzie to prędko – przyjdzie czas jego odejścia liczymy, że będzie nas często odwiedzał – dzielą się opiniami zgromadzeni na uroczystości parafianie.