Remont olkuskiego MOK-u, na który wszyscy czekaliśmy latami, wreszcie zakończony. Już wkrótce mieszkańcy miasta i okolic będą mogli zasiąść w wygodnych fotelach i obejrzeć film, przedstawienie czy koncert. Wielkie otwarcie odbędzie się w połowie listopada, ale żeby zaspokoić ciekawość naszych czytelników, wybraliśmy się z kamerą do błyszczącej nowością sali teatralno-kinowej.
Zmiana widoczna jest gołym okiem i powinna zaspokoić nawet najbardziej wygórowane oczekiwania. Zupełnej metamorfozie poddano foyer i szatnię. Są nowe marmurowe ściany, nowy sufit i wygodne beżowe sofy. Trzeba przyznać, że gustowna kolorystyka zdecydowanie odmieniła styl tego miejsca. Największe zmiany zaszły w sercu olkuskiego MOK-u, czyli sali kinowej. Nie ma już boazerii, a niewygodne fotele poszły do lamusa. W zasadzie wszystko jest tutaj nowe. Nowa stylizacja to nie tylko to, co dostrzegalne dla oka. Najważniejsze dla komfortu widzów są nowe fotele, których jest nieco mniej. Pierwsze dwa rzędy są mobilne, co pozwoli między innymi na organizowanie koncertów. Zainstalowano nowy sprzęt audio-video oraz oświetlenie. Dodatkowo zmieniono nagłośnienie kinowe, akustykę całej sali oraz wszystkie instalacje. Pomieszczenie jest już klimatyzowane. Warto dodać, że po remoncie MOK jest przystosowany do korzystania z wydarzeń kulturalnych również przez osoby niepełnosprawne, a to za sprawą windy i łagodniejszych podjazdów.
W ramach modernizacji ocieplono cały budynek MOK-u i Biblioteki oraz wykonano nową elewację. Dzięki tym wszystkim zmianom budynek jest bardziej funkcjonalny, ale co nie mniej ważne, także dużo ładniejszy – w środku i na zewnątrz. Pozostaje mieć nadzieję, że odmiana najważniejszego budynku kulturalnego w mieście pociągnie za sobą przemianę mieszkańców, zwłaszcza jak chodzi o ich chęć uczestnictwa w kulturze.
Remont kosztował w sumie 3,3 miliona złotych, z czego 2,3 miliony dołożyła Unia Europejska w ramach programu MRPO. Reszta tych pieniędzy to wkład własny gminy Olkusz.
🙂 nareszcie
proponuję przeciąc wstęgę przy tym wymalownym przez wandali boczynym wejściu, przekleństwa wypisane czytelne dla każdego, może spadnie na was kawałek starego lakieru za kołnierz he he…na miejscu rządzących sam bym z wałkiem malarskim zadylał niż chwalił się filmikiem
Zgodzę się po części z @prawdziwyktoś. Szkoda, że nie będzie tu technologii 3D, bo taka jest teraz przyszłość kina. Z drugiej jednak strony ekran nie jest zbyt duży, więc efekty mogłyby nie być mimo wszystko zadowalające. Chociaż ja chętnie będę zaglądał do kina Zbyszek pod warunkiem, że nowości będą wyświetlane w możliwie najkrótszym czasie po premierze. Jak policzę, ile teraz się jedzie do Krakowa /ewentualnie w lepszych warunkach do sosnowca/, to na prawdę warto zwrócić uwagę na nasze, olkuskie kino. Przecież nie każdy film oglądamy zwracając uwagę na mega efekty wizualne i dźwiękowe (chociaż po montażu nowego sprzętu wcale nie muszą być gorsze niż w większych kinach), bo wiele na prawdę dobrych filmów, czy nawet bajek dla dzieci, jest ich pozbawiona. Ja popieram ten remont i zamienię sosnowiecki Helios na Zbyszka, pod warunkiem, że fotele będą wygodne, a nowości szybko wyświetlane.
Jak chcecie to narzekajcie, ja tam się cieszę, że jest odnowiona sala kinowa, bo nie każdy może jechać do Krakowa do kina , a poza tym zgadzam się z kontrą- kontrą – najlepiej chyba nic nie robić, bo wtedy nie można się o szczegóły czepiać , za tej kadencji widać nareszcie miasto z tej kupy domów :zzz
[quote name=”kontra”]remont zrobiony- żle, koncert w Kościele – źle. Wnioski: Najlepiej żeby burmistrz nic nie robił bo wtedy ma tylko jeden zarzut a jeśli dużo zrobi to jest cała masa zarzutów bo każdemu oś się nie podoba. Trzeba wybrać burmistrza który gwarantuje nicnierobienie 😥 cóż za obłuda[/quote]
Ocenia się całokształt, a nie poszczególne inicjatywy, a z tym u Rzepki niestety nie jest najlepiej. Nie mam zamiaru powtarzać tego co mu się zarzuca, PO ma bogate archiwum i kto chce może odszukać.
Dzisiejsze prawo skutecznie chroni obywateli przed złymi burmistrzami, i trzeba być wyjątkowym cwaniakiem, aby mieszkańców wykantować. Dlatego liczą się niuanse. Niuanse, które wbrew pozorom, mogą Olkuszan wk (moderacja)wiać. I taka była kadencja Rzepki, uczciwa i zarazem wkur(moderacja)wiająca.
Przepraszam za użycie brzydkiego wymoderowanego słowa, ale żadne inne nie opisze tego lepiej.
remont zrobiony- żle ,koncert w Kościele -żle wnioski najlepiej żeby burmistrz nic nie robił bo wtedy ma tylko jeden zarzut a jesli dużo zrobi to jest cała masa zarzutów bo każdemu oś sie nie spodoba. Trzeba wybrać burmistrza który gwarantuje nicnierobienie 😥 cóż za obłuda
[quote name=”prawdziwyktoś”]Do kina oprócz premier przyciągnąć może nowy projektor umożliwiający wyświetlanie 3D, a o tym ani widu ani słychu.
Poza tym, powodem np moich wyjazdow do kina w Krakowie jest to, że tam pilnują porządku, to znaczy nie ma rozmów na widowni, pijących alkohol… a w naszym kinie było to na porządku dziennym. Jakoś nikt nie chciał interweniować.[/quote]
I dlatego Rzepka idzie na łatwiznę i przenosi olkuską Kulturę do kościołów. Tam jest cicho, spokojnie, nie piją alkoholou (notorycznie), tyle, że jest to Kultura tylko dla wierzących, których z tego co mi wiadomo – UBYWA :-).
Do kina oprócz premier przyciągnąc może nowy projektor umożliwiający wyświetlanie 3D, a o tym ani widu ani słychu.
Poza tym, powodem np moich wyjazdow do kina w Krakowie jst to, ze tam pilnują porządku, to znaczy nie ma rozmów na widowni, pijących alkohol…a w naszym kinie było to na porządku dziennym. Jakoś nikt nie chciał interweniować.
Racja Magdo, dyrekcję może zmienic tylko nowy burmistrz, więc paradoksalnie wszystko w „naszych” rękach
Teraz jeszcze tylko wymienić Dyrekcję i będzie już dobrze.
[quote name=”Winiu”]A nie wolelibyście żeby w kościołach striptisy robili?[/quote]
I striptisy w kościołach będą. Miejsca pod ambonami pustoszeją, katoliccy urzędnicy dogadują się z klerem i próbują ściągać mieszkańców miast pod różnymi pretekstami, aby na siłę UDUCHAWIAĆ.
Może nawet będzie niedługo taki nakaz burmistrza, że każdy ma obowiązek raz w tygodniu uklęknąć pod amboną i rzucić dychę na tacę. Może nawet zainstalują każdemu mieszkańcowi elektroniczną obrożę, aby ktoś przypadkiem nie skręcił do piwiarni, kto wie?
Ale striptisy będą, już nawet szkolą nowe młode zakonnice, doczekasz się 😆
A nie wolelibzscie gdzbz w kosciolach striptiy robili?
[quote name=”mira”]… jest to miejsce ogólnie rzecz ujmując uduchawiające a nie tylko klerykalizujące. Gratuluję Państwu którzy się do tego przyczynili i dziekuję w imieniu niezakompleksionych. P.S. Mam poglądy lewicowe :-)[/quote]
Miejsce jest UDUCHAWIAJĄCE! Mam poglądy LEWICOWE! Laluniu, ale wciskasz KIT!
A według mnie małpy powinny siedzieć w ZOO, wierzący w kościołach, a miłośnicy muzyki w FILHARMONIACH :-).
a ja byłam na koncercie i było super ,szkoda że znów kompleksy i uprzedzenia biorą górę.W wielu zgoła laickich krajach koncerty odbywają się w kościołach dyz jest to miejsce ogólnie rzecz ujmując uduchawiające a nie tylko klerykalizujące.Gratuluję Państwu którzy się do tego przyczynili i dziekuję w imieniu niezakompleksionych.Ps mam poglądy lewicowe 🙂
Concert-man, nie przesadzasz trochę z tym przenoszeniem życia kultralnego do kościołów??
Co jest złego w tym, że czasem jakiś koncert odbywa się w Kościele?? Mnie to zupełnie nie przeszkadza.Co więcej uważam ze czasami dodaje to atmosfery…
Poza tym nie jest to regułą więc po co się tak czepiać! Chyba tylko dla zasady… 😉
Pozdro
Nie obawajaj się o mnie, nie klęczę przed snem więc kolana mnie w nocy nie bolą, a sypiam bardzo spokojnie, od chwili poczęcia 😀 .
Eugieniszu, ja tylko zwracam uwagę na zauważalną od kilku lat tendencję przenoszenia życia kulturalnego, i nie tylko, do kościołów, także przekazywania kościołowi funkcji i zadań za które odpowiedzialne jest świeckie państwo. Nie mam nic przeciwko koncertom w kościołach organizowanych przez kościół, ale coraz częściej koncerty i różne występy firmowane są przez burmistrza i świeckie urzędy, JAKIM PRAWEM?!
Przypominam, że Polska jest krajem świeckim, a wybrany w wyborach demokratycznych burmistrz jest od pilnowania KULTURY MIASTA a nie kultury kościoła, bo jedno z drugim nie ma nic wspólnego. I tym bardziej, że coraz większa część społeczeństwa nie chce mieć, ze zrozumiałych powodów, z kościołami nic wspólnego. Nie interseuje mnie to, że naszemu burmistrzowi to się nie podoba. Nie interesuje mnie jego wychowanie i jego światopogląd. Żyję w państwie świeckim, płacę duże podatki i ŻĄDAM od państwa wypełniania obowiązków ŚWIECKICH, a nie kościelnych, i w każdej dziedzinie.
Panie Piotrze ! Bez inwektyw, jest już późno, nie ma się co denerwować, bo nie będzie pan mógł zasnąć spokojnie..
[quote name=”nick”]Concert-man to jest Pietrek Nienawiść.Chory człowiek,szkoda .[/quote]
A kimże ty jesteś katociemniaku aby oceniać kogokolwiek?!
Uważam, że nie ma sensu dzielić kultury na kościelną i tą z MOKu. Przecież koncerty, które odbywają się w kościołach to nie są kościelne imprezy a jedynie korzystające z użyczonego ( bądź wynajętego) wnętrza świątyni.
To ma swój klimat zwłaszcza w bazylice św.Andrzeja choć ten koncert ochrzczony tu na forum „duńskim” ,który odbył się w kościele na Słowikach był niezmiernie udany.
Cieszmy się, że będziemy mieć taką nowoczesną salę koncertowo-kinową, oczekujemy jako mieszkańcy Olkusza atrakcyjnych propozycji kulturalnych – po licznej publiczności na tym ostatnim koncercie widać, że naród jest spragniony sztuki.
Ach, Babciu Krysiu, widzę, że się wylogowujesz i logujesz celem dodania sobie punktów. Dziwne, że tobie zielonych przybywa a mnie akurat czerwonych. Babciu, takaś stara a jeszcze ci się figlów chce 😆
Babciu Krysiu, zakpiłaś z Lewicy więc musiałem cię zdemaskować, sorry. Ale ty spudłowalaś 😆
Apel:
Mamy już wyremontowany MOK, więc NIE PRZENOŚCIE NAM KULTURY DO KOŚCIOŁÓW!
Dziwne? Chory człowiek a tak mądrze prawdę pisze? Może to ty, nick, jesteś chory?
Concert-man to jest Pietrek Nienawiść.Chory człowiek,szkoda .
Bardzo mi się podoba nowy mok i filmik. Fajnie widać różnice. Ja tam bede chodzil teraz do kina w Olkuszu, bo skoro jest juz wygodnie, to po co gdzies jechac i placic za benzyne.
Och, nie wróżę sali koncertowo-kinowej specjalnego powodzenia. Na chwilę obecną, za sprawą sitwy miejsko-biskupiej, życie kulturalne miasta przeniosło się do kościołów. MOK umrze śmiercią naturalną, koncertów, jeżeli już, będziemy słuchać na klęczkach pod amboną… no chyba, że w wyborach zadecydujemy inaczej.