Odnowią starówkę za unijną kasę

15 mln złotych – unijną dotację w takiej wysokości otrzymał Olkusz na rewitalizację starówki. To maksymalna kwota, jaka mogła zostać przyznana na realizację tego typu projektu. To także największa dotacja, jaką miasto pozyskało w ostatnich latach z unijnej kasy. Cała inwestycja kosztować będzie prawie 23,5 mln złotych, a termin jej zakończenia to koniec listopada 2011 roku.
Dofinansowanie pochodzi  z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. „Lokalny Program Rewitalizacji Olkusza – obszar Centrum na lata 2008-2016”, złożony do Województwa Małopolskiego, znalazł się na 11. miejscu listy rankingowej.

Spośród 45 miast, które złożyły projekty, zarząd Województwa Małopolskiego wybrał 37, gdzie przy współudziale unijnych pieniędzy odnowione zostaną centra miast i starówki.  Olkusz, obok Krakowa i Dobczyc, otrzymał największe dofinansowanie. 13 mln złotych przypadło Trzebini, ponad 12 mln złotych Mszanie Dolnej oraz Nowemu Targowi, a 9 mln złotych  Krzeszowicom.  
Prace rozpoczęły się już z końcem ubiegłego roku. Wówczas wykonano oświetlenie bazyliki za 146 tys. złotych. Rozpoczynają się już prace modernizacyjne Pasażu Warszawskiego i ul. Kościelnej, współfinansowane ze środków Unii Europejskiej. – Program rewitalizacji ma szerszy kontekst, wpisuje się także w strategię miasta i gminy Olkusz, a nie dotyczy jedynie starej części miasta, czyli rynku i przylegających uliczek. Poza tym to także program realizowany od kilku lat, a obejmujący ulice: Mickiewicza, Szpitalną, Bylicy, osiedle na  Skalskiej, Krakowskie Przedmieście. Wpisuje się w zakres tych działań, które nie tylko mają poprawić estetykę miasta, ale i podnieść jego atrakcyjność dla mieszkańców, potencjalnych inwestorów i turystów – mówi olkuski burmistrz Dariusz Rzepka.
Jak będzie wyglądało centrum miasta? W ramach rewitalizacji w obrębie rynku zostaną przeprowadzone badania archeologiczne oraz prace podziemne, jak budowa wodociągu oraz kanalizacji sanitarnej i deszczowej – to dotyczy także przyległych ulic: Augustiańskiej, Bóżniczej, Floriańskiej, Żuradzkiej i Basztowej. Przebudowie ulegnie sieć gazowa i elektryczna. Nowe nawierzchnie z kostki granitowej i bazaltowej zyskają drogi i chodniki. Według wstępnego projektu płyta rynku zostanie przebudowana, po wykonaniu prac archeologicznych obrys murów ratusza zostanie obudowany szklanym pawilonem. Na rynku pojawi się także fontanna, słup milowy naprzeciw wylotu ul. Floriańskiej oraz elementy małej architektury.  Całości dopełni stylizowane oświetlenie uliczne. W zakresie prac mieści się również renowacja elewacji budynku PTTK oraz montaż monitoringu. – Ta wizualizacja nie jest ostateczną wersją projektu, są jeszcze możliwości dokonania zmian. Zdajemy sobie sprawę z większości uwag, jakie mieli mieszkańcy do tego projektu, jednakże na jego ostateczny kształt będą miały wpływ m.in. badania archeologiczne. Dopiero po ich przeprowadzeniu będzie ostatecznie wiadomo, które z reliktów dawnej zabudowy będą możliwe do wyeksponowania i w jaki sposób. Chcemy, żeby ostateczny wygląd rynku był kompromisem pomiędzy wymogami konserwatorskimi, architektonicznymi oraz oczekiwaniami mieszkańców  – podkreśla rzecznik olkuskiego magistratu Jarosław Medyński.
Niewątpliwie największym mankamentem odnowy starówki będzie likwidacja parkingu na rynku. Z miejscami postojowymi jest coraz większy problem, a projekt nie przewiduje możliwości ich pozostawienia. -Ten projekt zakłada likwidację  parkingu na rynku, takie były sugestie projektantów oraz opinia wojewódzkiego konserwatora zabytków. Aby złagodzić skutki usunięcia go, zakładamy możliwość, ujął ją także w opracowaniu projektant, aby tak w uliczkach dolotowych, jak i niektórych pierzejach – idzie głównie o pierzeję zachodnią i południową. Szacujemy, że w tym obszarze, po likwidacji parkingu na płycie rynku, będzie o niespełna 20 proc. miejsc parkingowych mniej. Jednocześnie rozeznajemy możliwości lokowania parkingów w pobliżu rynku, ale nie w samym centrum zabytkowej zabudowy. Wydaje mi się, że najbliższym czasie nie unikniemy konieczności poszukiwania inwestorów, tak sprawdzały to już z powodzeniem niektóre miasta, jak choćby Kraków, w oparciu o koncesje na roboty budowlane. Myślę, że nie unikniemy także pomysłu na realizację parkingów wielopoziomowych. To są drogie inwestycje, ale dające naprawdę wielokrotność zwykłej powierzchni przy parkingach sytuowanych tylko na poziomie gruntów. Mamy wstępnie wskazane dwie lokalizacje, mamy nadzieję, że potwierdzi się możliwość lokowania tam co najmniej dwupoziomowych parkingów – wyjaśnia burmistrz Rzepka.