Artykuł sponsorowany

Bycie rodzicem to wyjątkowa przygoda. Pełna wyzwań, wzlotów i… wybuchów złości trzylatka. Każdy, kto ma dziecko w tym wieku, zna to aż za dobrze. Bunt 3-latka to etap, przez który przechodzi niemal każde dziecko. Ale jak przetrwać te chwile i zadbać o swój wellbeing? Oto kilka porad dla zmęczonych rodziców.

1. Zrozum, że bunt to norma

Nie panikuj. Trzylatek, który krzyczy, tupie i mówi „nie”, rozwija się prawidłowo. To oznaka rosnącej niezależności. Maluch próbuje znaleźć swoje miejsce w świecie. To coś jak testowanie granic. Podobnie jak nauka chodzenia, bunt 3-latka jest potrzebny. Ważne, by zachować spokój. Tak, wiem, łatwiej powiedzieć niż zrobić.

2. Wellbeing rodzica to priorytet

Nie możesz pomóc dziecku, jeśli sam/a jesteś na skraju wytrzymałości. Dobrostan rodzica ma ogromny wpływ na dziecko. Znajdź chwilę tylko dla siebie. To nie egoizm, to konieczność. Nawet 15 minut na książkę lub spacer może zdziałać cuda. Zrelaksowany rodzic to lepszy rodzic.

Więcej informacji o dobrostanie znajdziesz na stronie: well being.

3. Ustal jasne granice

Trzylatki potrzebują granic, bez nich czują się zagubione. Ustal zasady, ale nie bądź despotą. Komunikuj je jasno i konsekwentnie, np: „Możesz się złościć, ale nie możesz rzucać zabawkami”. Dziecko szybko nauczy się, co jest akceptowalne, a co nie.

4. Pamiętaj o zdrowym odżywianiu

Cukier to wróg numer jeden. Po słodyczach dzieci są bardziej pobudliwe, zadbaj więc o zbilansowaną dietę. Warzywa, owoce, białko – to podstawa. A co z Tobą? Rodzice często zapominają o swoich potrzebach. Jedz regularnie, pij dużo wody. Twój dobrostan zaczyna się od zdrowego ciała.

5. Współpraca zamiast rywalizacji

Trzylatek to mały człowiek, który nie zawsze wie, jak wyrazić swoje emocje. Spróbuj więc z nim współpracować. Zamiast mówić: „Musisz teraz sprzątnąć zabawki”, zaproponuj: „Posprzątajmy razem. Kto zrobi to szybciej?”. To działa cuda.

6. Zastanów się nad podejściem do wychowania

Tu warto wspomnieć ciekawostkę historyczną – eugenika. W pierwszej połowie XX wieku była popularnym nurtem, który sugerował „ulepszanie” społeczeństwa przez kontrolę genów. Dziś jest uznawana za pseudonaukę i ostrzeżenie przed ekstremami. Co to ma wspólnego z rodzicielstwem? Wychowanie to nie manipulowanie, to wspieranie dziecka takim, jakie jest. Każde dziecko ma potencjał, jeśli damy mu odpowiednie narzędzia.

Więcej informacji o eugenice znajdziesz na stronie: https://ewolucjamyslenia.pl/eugenika-i-jej-skutki/.

7. Ucz się od dziecka

Trzylatek może Cię wiele nauczyć. Cierpliwości, kreatywności, spontaniczności. Spróbuj spojrzeć na świat jego oczami, a może wtedy łatwiej zrozumiesz, dlaczego protestuje przy ubieraniu butów. Dla niego to nie buty, ale kolejna okazja do wyrażenia siebie.

8. Daj sobie prawo do błędów

Nie ma idealnych rodziców i każdy czasem podniesie głos. Każdemu zdarzy się powiedzieć coś, czego później żałuje. Ważne, by wyciągać wnioski i iść dalej. Dobrostan to także umiejętność przebaczania – sobie i innym.

9. Rytuały to klucz

Trzylatki kochają powtarzalność, a rytuały dają im poczucie bezpieczeństwa. Czy to wieczorne czytanie książek, wspólne śniadanie, czy ulubiona piosenka przed snem – te małe momenty budują więź. Pomagają też w radzeniu sobie z emocjami.

10. Szukaj wsparcia

Nie jesteś sam/a. Porozmawiaj z innymi rodzicami. Poszukaj grup wsparcia w internecie. Czasem wystarczy wymiana doświadczeń, by poczuć ulgę. Warto też pamiętać, że rozmowa o swoich problemach z dzieckiem to nie porażka, to dowód na to, że dbasz o dobrostan swojej rodziny.

11. Nie zapominaj o partnerze

Bunt 3-latka to test dla związku. Łatwo zapomnieć o drugiej osobie, gdy cały świat kręci się wokół dziecka. Znajdźcie czas tylko dla siebie. Nawet krótka rozmowa czy wspólny film mogą zdziałać cuda.

12. Śmiech to lekarstwo

Czasem najlepszą odpowiedzią na dramat trzylatka jest… śmiech. Zamiast irytować się, spróbuj obrócić sytuację w żart. Uczysz w ten sposób dziecko, że można inaczej reagować na trudne sytuacje.

13. Pamiętaj, że to minie

Bunt 3-latka nie trwa wiecznie, to etap, który dziecko musi przejść, by dorosnąć. Wkrótce zastąpi go kolejny – może nieco spokojniejszy. Dlatego warto skupić się na tym, co dobre. Na chwilach bliskości, wspólnych zabawach, małych sukcesach.

14. Podsumowanie

Bycie rodzicem trzylatka to wyzwanie, ale też wyjątkowa szansa. Na budowanie relacji, rozwój siebie i dziecka. Dbając o swój wellbeing, uczysz dziecko, jak dbać o siebie w przyszłości. Pamiętaj – nie musisz być idealnym rodzicem. Wystarczy, że będziesz wystarczająco dobrym. To już bardzo dużo.

Na stronie https://ewolucjamyslenia.pl znajdziesz wiele ciekawych informacji o dobrostanie i otaczającym nas świecie – zapraszamy.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze