Rabsztyn
W sobotę wehikuł czasu, skrzypiąc kołami, przybył do Rabsztyna, gdzie co tydzień będzie oferował inne atrakcje: w efekcie, dzięki interesującej wędrówce przez wieki, wakacje w naszej warowni nigdy nie są nudne!
Rozrywki umilające zwiedzanie rabsztyńskiego zamku rozpoczęły w sobotę pokazy rycerskie: wspaniali wojownicy skupili się nie tylko na technikach walki różnymi średniowiecznymi rodzajami broni, ale nakreślili także tło obyczajowe epoki oraz zaprezentowali historyczne stroje.
Goście zapoznali się ponadto z historią broni czarnoprochowej, a szczęśliwcy „huknęli” sobie z piszczeli, hakownic, a nawet działa! Łuk, czyli broń cicha, ale zabójczo skuteczna na polu walki, również ma swoich szczerych miłośników. Prawdziwa zbroja już jednak nieco mniej, bo ciężkie to okrutnie, sprawnie zaślepiające oraz mocno nieporęczne, a w lecie działa ponadto jak piekarnik bez termoobiegu.
Rycerze tradycyjnie zaprezentowali również pokazy walk na miecze czy rzuty toporami, a widzowie z zapałem ich naśladowali.
Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu
