Drogowy pat w Wolbromiu. Kto i kiedy dokończy „schetynówkę”?

Od kilku miesięcy remontowana jest ul. 1 Maja w Wolbromiu. Inwestycję prowadzi powiat w ramach tzw. „schetynówek”, czyli Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Od pewnego czasu mieszkańcy skarżyli się na spore utrudnienia w ruchu i wolno postępujące prace. Władze powiatu zapewniały, że trzymają rękę na pulsie i sytuacja jest opanowana. Teraz okazało się, że wykonawca, spółka Eurovia, odstąpiła od umowy. Co dalej z modernizacją „schetynówki”?

Zakres prac na ul. 1 Maja obejmuje remont jezdni i chodników, wymianę istniejących kratek ściekowych wraz z przykanalikami, wykonanie oznakowania poziomego. Wymianie ulegnie oznakowanie pionowe oraz oprawy oświetleniowe na odcinku od ul. Okrzei do ul. Brzozowskiej. Przetarg na modernizację ul. 1 Maja wygrała Eurovia, oferując wykonanie prac za prawie 3 mln zł. Na tę inwestycję powiat otrzymał rządowe dofinansowanie w wysokości połowy kosztów przedsięwzięcia. Gmina Wolbrom dokłada niemal 1 mln 195 tys. złotych, 260 tys. złotych powiat olkuski, a 35 tys. złotych prywatni przedsiębiorcy.

Mieszkańcy Wolbromia skarżyli się, że zamkniecie ulicy na ponad dwa miesiące stanowi spore utrudnienia nie tylko dla miejscowych, ale również klientów, którzy przyjeżdżają do okolicznych sklepów. Jeszcze niedawno wydawało się, że sytuacja została opanowana. Wicestarosta Paweł Piasny zapewniał mieszkańców, że wypracowano porozumienie z inwestorem. Wiadomo było, że nie uda się dotrzymać pierwotnego terminu zakończenia robót, czyli końca października. Zgodnie z deklaracją wicestarosty, ulica miała być zmodernizowana do połowy listopada.

Kto dokończy remont?
22 października do starostwa powiatowego wpłynęło pismo od wykonawcy „schetynówki”. Władze spółki Eurovia poinformowały, że odstępują od umowy. Jako powód podano zwlekanie przez powiat „z wykonaniem obowiązków wynikających z umowy”. Prezes zarządu Eurovii podnosi, że w piśmie z 9 października opisano zaniechania ze strony powiatu, które uniemożliwiają wykonanie umowy. Wicestarosta „odbija piłeczkę”, twierdząc, że Eurovia chciała wykonywać dodatkowe prace za kwotę prawie 1 mln złotych. Na to powiat zdecydowanie się nie zgodził.

Władze powiatu o zaistniałej sytuacji poinformowały wojewodę. Zadeklarowały jednocześnie, że chcą dokończyć inwestycję. – Wystąpiliśmy także do Eurovii z wezwaniem sporządzenia inwentaryzacji robót, byśmy mogli je kontynuować. Szacowany stopień zaawansowania prac wynosi około 30 procent. Pracujemy nad pewnymi procedurami, które pozwolą nam na doprowadzenie remontu do końca. Być może zlecimy prace z tzw. wolnej reki. Kontaktowaliśmy się już z kilkoma oferentami, którzy startowali w przetargu, jak również z innymi firmami budowlanymi. Goni czas czas, a także pora roku. Nie wyobrażam sobie sytuacji innej niż dokończenie robót – deklaruje wicestarosta Paweł Piasny.

W tej sytuacji zagrożona jest dotacja w ramach „schetynówek”. Dofinansowanie zależy teraz od tego, czy powiat znajdzie w miarę szybko nowego wykonawcę, który zakończy modernizację ul. 1 Maja.

Co na to burmistrz Wolbromia?
Gospodarz terenu, na którym realizowana jest „schetynówka”, znalazł wyjście z sytuacji. Na stronie internetowej gminy Wolbrom czytamy, że „(…)Według przekazanych przez Starostwo informacji dofinansowanie państwa nie przepadnie, pod warunkiem zakończenia prac do końca listopada. Jest też zgoda Województwa na podjęcie robót bez kolejnego przetargu. Konieczne jest zatem znalezienie wykonawcy zastępczego, który podejmie się trudnego, ale wykonalnego zadania ukończenia inwestycji w ciągu miesiąca. Burmistrz Jan Łaksa zadowolony z przebiegu remontu wolbromskiej schetynówki, czyli ciągu ulic Leśnej i Młyńskiej, uzyskał informację, że jego wykonawca, czyli  firma HEILIT+WOERNER Sp. z o.o. z Wysokiej k. Wrocławia jest zainteresowana podjęciem rozmów na temat ewentualnego remontu powiatowej schetynówki. Sprzęt i ludzie są w Wolbromiu… Burmistrz zaoferował nawet lokum, gdzie strony będą mogły negocjować i omawiać szczegóły na miejscu. Dalsze losy tego pomysłu zależą od decyzji Starostwa”.

Taką propozycję burmistrz Jan Łaksa przedstawił staroście Barbarze Rzońcy. Czy władze powiatu przychylą się do pomysłu włodarza Wolbromia? 

Spotkamy się w sądzie
Wicestarosta zapowiada, że sprawa na pewno znajdzie finał w sądzie. – Na pewno wystąpimy o kary umowne. Optuję za tym, by wyjnająć dobrą kancelarię prawną i wystąpić do sądu. Wiadomo, że trochę to potrwa. Pozostaje mi przeprosić mieszkańców Wolbromia. Zapewniam, że zrobimy wszystko, by jak najszybciej wyeliminować utrudnienia na ul. 1 Maja oraz dokończyć inwestycję – twierdzi Paweł Piasny. Na razie trudno powiedzieć, kto i kiedy podejmie dalsze prace w Wolbromiu. Wiadomo, że 4 listopada na placu budowy odbędzie się inwentaryzacja robót. 

Jak zakończy się drogowy pat w Wolbromiu? O dalszych losach modernizacji będziemy informować na bieżąco.