Nowy rok w olkuskim szpitalu to przede wszystkim rotacja stołków. Zmieniła się zarówno dyrekcja, jak ordynatorzy niektórych oddziałów. Zarobki nowych szefów są objęte tajemnicą. Nowa dyrekcja przekonuje, że te zmiany mają usprawnić działanie szpitala. Dokładna liczba osób pracujących w tym momencie w szpitalu jest niemożliwa do określenia, bo nie ma dnia, żeby się ktoś nie zwolnił albo nie zatrudnił. Po zwolnieniach grupowych kilku pracowników administracyjnych złożyło wypowiedzenie. Ci, którzy pozostali narzekają, że nie radzą sobie z ilością obowiązków.
Tymczasem olkuskim szpitalem zarządzają czterej dyrektorzy. Dyrektorem olkuskiego szpitala i jednocześnie prezesem zarządu jest jeden z prezesów Grupy Nowy Szpital – Marcin Szulwiński. W praktyce szpitalem rządzi inny dyrektor, Jacek Maciejewski, który jest pełnomocnikiem prezesa. Maciejewski ma dwóch zastępców, z czego jeden jest z GNS, a drugi ze środowiska olkuskiego. Andrzej Sękowski jest dyrektorem do spraw operacyjnych i odpowiada za kwestie organizacyjno-administracyjne. Rodzimy lekarz, Dariusz Kubański, zajmuje stanowisko dyrektora do spraw medycznych. Poradniami specjalistycznymi kieruje teraz były dyrektor szpitala, Jerzy Niewiara.
Zmiany personalne nie ominęły także stanowisk ordynatorskich. Nowego szefa ma oddział urazowo-ortopedyczny. Lekarza Jacka Osucha zastąpił Krzysztof Dziurowicz. Na emeryturę odszedł ordynator chirurgii, Stanisław Kruczek. Pałeczkę przejął po nim jego dotychczasowy zastępca – Wojciech Belica. Ordynatorem nowopowstałego oddziału intensywnej opieki medycznej została anestezjolog Ewa Łaskawiec. Wszyscy są lekarzami olkuskiego szpitala. Dwa stanowiska kierownicze na ginekologii i neurologii zajęły osoby sprowadzone z zewnątrz.
Po długich negocjacjach nowym szefem oddziału ginekologiczno-położniczego został dr Jerzy Tylnicki. Znany wśród olkuskich pacjentek lekarz pracował wcześniej w szpitalu w Nowym Sączu. Pracę w olkuskim szpitalu rozpoczął pod koniec zeszłego roku. Uznanie przyniosły mu operacje laparoskopowe i uro-ginekologiczne. Podejmuje się wykonywania zabiegów, na które kobiety musiały do tej pory jeździć do innych miast. Co ciekawe, w ciągu ostatniego miesiąca było tyle samo operacji ginekologicznych co przez ostatnie dwa lata łącznie. Tylnicki obiecuje, że to nie koniec. – Najbardziej zależy mi na tym, żeby kobiety zaczęły wreszcie rodzić tutaj. Mam wizję pełno profilowego oddziału z naciskiem na patologię ciąży, żeby nie odsyłać kobiet do innych szpitali, a leczyć je tutaj – przekonuje doktor Tylnicki. Najpilniejszą potrzebą jest zakup histeroskopu i ultrasonografu. Pojawia się też realna szansa na skorzystanie przez ciężarne ze znieczulenia zewnątrzoponowego podczas porodu. Rodzenie bez bólu jest póki co niemożliwe i jest to jedna z przyczyn rezygnacji kobiet z porodu w Olkuszu.
Dr Tadeusz Pietkiewicz od wtorku pełni funkcję ordynatora neurologii. Przez ostatnie osiemnaście lat pracował w Klinice Neurologii Górnośląskiego Centrum Medycznego w Ochojcu. Specjalizuje się w udarach i między innymi z tego powodu został sprowadzony do Olkusza. Ma to związek z planowanym utworzeniem pododdziału udarowego. – Statystycznie w ciągu roku jest nawet dwieście przypadków udaru w powiecie. To wystarczający argument za utworzeniem takiego pododdziału – uważa doktor Pietkiewicz. Jego zdaniem obecne wyposażenie w odpowiedni sprzęt jest wystarczające, ale trzeba popracować nad stworzeniem przeszkolonej grupy, która będzie w stanie postawić szybką diagnozę i podjąć odpowiednie leczenie.
Od samego początku ekipa z Grupy Nowy Szpital zapowiadała wprowadzenie sytemu ordynatorskiego. Taki system daje sporą władzę kierownikom oddziałów. Dla nich samych oznacza to większą odpowiedzialność za funkcjonowanie oddziału. – Ordynator musi być nie tylko dobrym specjalistą w swojej dziedzinie, ale też dobrym organizatorem. Od niego będzie wiele zależało – argumentuje Michał Michalak, dyrektor od spraw technicznych GNS.
Tak duża rotacja stanowisk wprowadziła sporo zamieszania w szpitalu powiatowym, ale nowe władze mówią, że były to działania konieczne. O ile niektóre zmiany kierowników oddziałów były przez personel długo wyczekiwane, tak niektóre okazały się sporym zaskoczeniem. – Po okresie kryzysu organizacyjnego widać, że wszystko idzie w dobrą stronę – uspokaja dyrektor Jacek Maciejewski.
Pielęgniarki i lekarze nie ukrywają, że mają już dosyć zamieszania organizacyjnego. – Nam jest wszystko jedno, kto będzie nami kierował. Chcemy tylko, żeby ten bałagan jak najszybciej się skończył, a my żebyśmy mogły spokojnie wykonywać swoje obowiązki. Kwestia naszych zarobków to oddzielny temat – mówi jedna z pielęgniarek oddziału neurologicznego.
Jakkolwiek pojawia się szansa na poprawienie organizacji na oddziałach, tak pracownicy administracji dalej nie mogą się odnaleźć w nowej sytuacji. – Nie jestem w stanie powiedzieć, ilu pracowników jest zatrudnionych na dzień dzisiejszy. Sporo osób zrezygnowało z pracy tutaj i znalazło zatrudnienie gdzie indziej, głównie na Śląsku – komentuje Jan Orkisz, mocno zaangażowany w sprawy olkuskiego szpitala.
Ci, którzy zostali, mają ogromne problemy z obiegiem dokumentów. – Kiedyś było nas w tym dziale trzy. Dwie się zwolniły i zostałam sama. Nie wyrabiam się z pracą i ciągle dostaję nowe, sprzeczne ze sobą informacje – ubolewa pracownica szpitalnej administracji.
Władze obiecują, że i nad tym problemem zapanują i szybko opracują przejrzysty schemat organizacji szpitala.
Dr Tadeusz Pietkiewicz pracował do konca 2009 roku w Sosnowcu ,ul Szpitalna 1 jako orynator oddz neurologicznego w Szpitalu Miejskim .Zastnawiajace dlaczego nie umieszczono tej informacji czyzby to była ujma dla jego kariery??
Panie pośle Osuch najwyższy czas wesprzeć w działaniach posła Orkisza i doprowadzic do kontroli NIK- u w starostwie i w szpitalu. Jezeli chce Pan kandydować na burmistrza Olkusza, to najwyższy czas aby pokazać mieszkańcom, że nie ma pan ze sprawą prywatyzacji szpitala nic wspólnego i nie da się pan zastraszyć nikomu. Wyborcy cenią sobie odważnych polityków , przykładem jest poseł Ziobro. W innym przypadku poseł Orkisz nie ma równego sobie w tych wyborach kontrkandydata na burmistrza czy starostę.
Ciekawe czy mają kasę na odszkodowania w razie co … Wszystko to wygląda jak na ringu w Boliwi .
c.d.:
panowie dyrektorzy zapraszamy na oddzialy do pomocy zabiegaemu personelowi medycznemu, wy mozecie robic to charytatywnie, a oni dostaja godne pozałowania pieniadze!!jako pacjentka nie czułam sie bezpiecznie przy dwoch pielegniarkach na tak duza ilosc pacjentow, mimo ze sie dwoiły i troiły-FIZYCZNA NIEMOŻLIWOŚĆ.mieszkańcom zycze zdrowia albo szukania innego szpitala do leczenia
ojj sprzedało się panu Konarskiemu-budynki,sprzęt, pacjentów i personel.a ten ktory został sam się zwalnia, bo chce żyć na wolności a nie za kratkami, jeśli coś sie stanie.Panowie dyrektorzy i naczelna nie maja wyobrazenia o pracy na oddzialach szpitalnych jaką wykonuja lekarze i pielegniarki. pracuje sie z ludzmi i przy ludziach, ktorych sie diagnozuje, leczy, podaje leki, pielegnuje. przy 40-kilku pacjentach w roznych stanach zdrowia dla dwoch pielegniarek to za duzo PANOWIE DYREKTORZY!!!!!dojdzie do nieszczescia lub czyjejs nie potrzebnej smierci a prokurator siądzie na karki lekarzom i pielegniarkom.widzialam, obserwowalam,mam pojecie o tym co pisze. gdzie standardy unijne??
Ara, masz 100% racji, tylko najtrudniejsze jest znalezienie takich i wybranie ich sposród takich jak opisałaś niżej. Nie wiem z czego to wynika ale większości nic się nie chce, trudno znaleźć chętnych, którzy chcieliby coś zmieniać, a nie tylko myślec o stołku i żeby to osiągnąć obiecujących wszystko.
Nowych kandydatów ,ale na pewno nie takich którzy przeszli wszystkie możliwe szszeble kariery politycznej i mają za sobą wszystkie możliwe wcielenia w olkuskim światku władzy Mimo tego że ich nazwisko wraca jak bumerang w olkuskiej polityce dla tego miasta nie zrobili nic .Kilkanaście lat samego gadania nie zlikwiduje problemów…Więcej konkretów logicznych argumentów i mądrego działania a nie tylko puste słowa.
Trzeba pamiętać, żeby przed wyborami te nazwiska jeszcze raz wymienić, ludzie łatwo zapominają, a w kampanii ci „państwo” napewno będą opowiadać jak to bronili szpitala. Trzeba zrobić wszystko żeby tam więcej się już nie znaleźli. Trzeba znaleźć w środowisku nowych kandydatów nie związanych z tą opcją polityczną.
Popieram ,,ktoś” napisał o dobrym i złym policjancie, i dokładnie tak jest w szpitalu.Zarząd powołując takiego człowieka jak pan Sękowski albo miał swój celowy plan ,albo naprawdę chciał zniechęcić personel do dalszej pracy w tym szpitalu.Z takim człowiekiem nie da się nawet porozmawiać. Jest bardzo nie uprzejmy , sprawia wrażenie , że jest prawie ,,Bogiem ” a pracownik nie jest godzien z nim rozmawiać .Takie wrażenie odnosi prawie każdy , kto miał z nim ,,przyjemność” rozmawiać.Jeżeli ten człowiek nie zmieni swego podejścia do personelu, to naprawdę zniechęci wiele ludzi do współpracy dla dobra szpitala.To DIALOG może zaowocować a nie dyktatura . A o szacunku dla osób było , nie było starszych od siebie to już nie ma mowy. W Świeciu były szkolenia dla personelu odnośnie odpowiedniego , uprzejmego podejścia do pacjenta , ja myślę , że p.Sękowski powinien skorzystać z takiego szkolenia.
A jak może znosić to draństwo człowiek , który do batalii o szpital przystąpił sam , mając poparcie bardzo nielicznej grupy ludzi mu sprzyjającej. Jak może czuć się człowiek który publicznie był poniżany , a jego wypowiedzi na sesjach Rady Powiatu były nagradzane ironicznymi uśmiechami całej prawej strony. Strony , która kilkukrotnie okazała podczas głosowań , że nie społeczny interes powinien odgrywać pierwszoplanową rolę , lecz interes wąskiej grupy olkuskich dysydentów. Wielu z nich głosowało wbrew własnej woli, udowadniając w ten sposób swoją lojalność wobec szeryfa olkuskiego magistratu. Dlatego zapamiętajmy nazwiska wszystkich obecnie pełniących kadencję radnych powiatowych , których nazwiska pojawią się na listach wyborczych . Poddajmy ich ostrej selekcji. Nie pozwólmy by ponownie zajęli miejsca radnych przyrzekając , że będą pełnić swoje funkcje dla dobra społeczeństwa powiatu olkuskiego. Natomiast wybierzmy tych którzy o to dobro będą dbać. Kolejny egzamin przed nami.
Czy prawdą jest że w szpitalu jest kolejny / 13 / dyrektor, tym razem kobieta ds pielęgniarstwa. Czyżby dotychczasowa Naczelna Pielegniarka ma policzone dni, bo trzeba stworzyć miejsce dla swoich. Wszystko zgodnie z hasłem wyborczym Platformy – „Aby żyło sie lepiej – swoim”.Jestem ciekawy jak to wszystko znosi były poseł Orkisz,człowiek bardzo wrażliwy na krzywdę ludzką, który widzi codziennie to draństwo. Zwolnili pracowników szpitala, którzy przepracowali w nim wiele lat, aby stworzyć ciepłe posadki dla swoich. Ten los zgotował im Pan Starosta Konarski i Pani Ewa Klich.
…i zasłynie olkusz juz przez wszystkie czasy ,że zniszczyli wszystko z miłości do kasy …
Bardzo się cieszę z tego że „prawdziwy olkuszanin” przypomniał słowa p. Orkisza i jego wyliczankę. Tylko mam takie przekonanie że w tamtym czasie p. Orkisz nie brał pod uwagę liczby członków całego zarządu wraz z radą nadzorczą w takiej liczbie. Z jego wyliczeń wynikało że dyrekcja SP ZOZu zarabiała ok. 17 tyś. zł. razem. Przy założeniu iż obecny zarząd to dziewięciu dyrektorów plus trzy osoby rady nadzorczej, to ich wynagrodzenie łącznie w miesiącu oscyluje w granicy , lub przekracza 100tyś zł. Nie wiem czy z moją wyliczanką zgodziłby się p. Orkisz. Być może odwiedzi forum i odpowie na moje pytanie. Oprócz dyrektorskich wynagrodzeń pozostaje problem wypracowania trochę grosza na premie dyrektorskie. A są to kwoty kilkuset tysięczne dla każdego z osobna. Faktu tego nie neguje prezes KNOW HOW Roślewski.
http://www.czasswiecia.pl/czas_swiecia/1,88348,6923238,Jak_jest_zysk__to_jest_i_nagroda.html#article_comments
Dlatego skądś trzeba na to wziąć. M.in. kosztem mydła,ręczników i ludzi.
[quote name=”janek”]a nie wiecie gdzie się sława olkuskiej krytyki chowa? ,obserwator olkuski,-tak aktywny,krytyczny,sprawiedliwy,coś cisza- milczy,czyżby zmiana poglądów?[/quote]
Zmiana poglądów? Zapewniam , byłoby to ostatnim aktem mojego „JA”. Od 1 stycznia ruszył Nowy Szpital . Całą sytuację panującą w szpitalu opisują internauci, którzy być może lepiej orientują się w powstałym chaosie. Czyżbym miał się zacząć powtarzać? Przecież o tym wszystkim mówiłem , ostrzegałem i przewidywałem, mając części poparcie. A co do przyszłości? Można przypuszczać , iż w radzie nadzorczej N. Sz. znalazła się p. Klich , by czuwać nad przyszłością swoich obecnych pracodawców. Przecież już we wrześniu wybory samorządowe. Bo co stanie się z p. Konarskim , p. Górnickim i innymi? Być może będzie potrzeba pomóc w zatrudnieniu ich w Nowym Szpitalu, jako kolejnych wybitnych, niezastąpionych fachowców w dziedzinie ochrony zdrowia.Kto wie? Czas pokarze. Jakby nie było, doświadczonych w upokarzaniu innych.
Koordynator prac jest niezbędny i Prezes powinien poważnie się zastanowić nad jego zatrudnieniem. Ostatnio w poważnych periodykach w dziedzinie zarządzania coraz częściej pisze się o konieczności funkcjonowania w firmach takich stanowisk jak:
1.Poddyrektor ds. taktyki prowadzenia negocjacji z NFZ
2.Wicepoddyrektor ds relacji z pacjentami. Oczywiście trzeba pamiętać o asystentkach dla każdego pełniącego te funkcje.
Doradzam również dalsze redukcje zatrudnienia szczególnie w pionie administracyjnym. Jest to mile widziane w otoczeniu oraz rozpoczęcie redukcji w pionie medycznym, gdyż te, które dotychczas pośrednio przeprowadzono są niewystarczające dla racjonalnego funkcjonowania szpitala.
Jeśli chodzi o mydło i inne takie tam rzeczy to nie przejmowałabym się. Jeśli pacjent jest rzeczywiście chory, jest na tyle przestraszony, że rodzina mu je dostarczy.Wystarczy zastosować w praktyce hasło: Zobacz lekarzu, co pacjent ma w garażu.
Śmieszy mnie, kiedy w sprawach zarządzania służbą zdrowia głos zabierają dyletanci w tej dziedzinie. Każdy nawet małozorientowany ćwierćinteligent wie że aby firma nawet taka, jaką jest szpital powinna być kierowana przez sprawny i odpowiednio liczebny zespół wysokowykwalifikowanych fachowców Tak właśnie się dzieje w olkuskim szpitalu i tak
1. Prezes odpowiada za strategię działania Szpitala i kierunki jego rozwoju
2. Trzyosobowa Rada Nadzorcza, jak sama nazwa wskazuje, nadzoruje czy te kierunki są realizowane.
3. Dyrektor na odcinku funkcjonowania jednostki sprawuje pieczę nad bieżącą działalnością szpitala
4. Pełnomocnik Dyrektora na bieżąco realizuje zarządzenia Dyrektora.
5. Zca Dyrektora ds Lecznictwa- Nadzoruje pion medyczny.
6. Dyrektor Operacyjny- Zapewnia materiały niezbędne do funkcjonowania szpitala, zabezpiecza go technicznie i materiałowo.
7. Asystentka wspomaga duchowo wszystkich wyżej wymienionych Prezesów i Dyrektorów
Brakuje jeszcze jednak Koordynatora procesu prac
a nie wiecie gdzie się sława olkuskiej krytyki chowa? ,obserwator olkuski,-tak aktywny,krytyczny,sprawiedliwy,coś cisza- milczy,czyżby zmiana poglądów?
Dlatego właśnie zaczyna w szpitalu brakować wszystkiego bo trzeba oszczędzać na pensje i premie dla dyrektorów, pelnomocników, doradców, asystentów, rady nadzorczej. Liczebnik i mianownik wykazali ile ich jest. Kiedy był szpital publiczny był tylko dyrektor,jeden zastepca i główna księgowa. Teraz z radą nadzorczą jest 12 osób. W ZOZ w Bolesławiu na 2,5 lekarza i 7 pielegniarek jest 6 pracowników administracji, w tym dyrektor /podobno zarabia 9 tyś. zł. / zastepca ds medycznych i główny ksiegowy. A kontrakt z NFZ na 2010 r. jest mniejszy prawie o 10 %. chociaż miał być większy. Przecież radny Orkisz pisał w Przegladzie Olkuskim, że jeżeli będzie szpital prywatny to wzrosną koszty zarzadzania i będzie mniej leków,mniej badań, krótszy pobyt w szpitalu, mniej personelu, w tedy nikt w to nie chciał wierzyć , a starosta Konarski twierdził ,że Orkisz robi sobie kampanię do parlamentu europejskiego.
To jest jak w filmie policyjnym 😆 „zły” i „dobry” policjant, słyszałem sporo o „uprzejmości” pana Sękowskiego- narzuca się wniosek prosty- jeśli wezwą- trzeba iść z włączonym dykafonem, będzie w razie czego materiał dla PIP lub Sądu Pracy, a może i innego 😉 . Straszne jest to,że prz tej ilości zarządzających panuje w NZOZ straszny bałagan- zaczyna brakować wszystkiego- od leków po mydło czy ręczniki.
Dyr .Maciejewski jeszcze jako tako wygląda, za to ten obok wygląda jak by w coś wdepnął nieprzyjemnego!!!!Jest to najbardziej ,,nieprzyjemny „człowiek w dyrekcji obecnego zarządu szpitala.
do dociekliwy! Jak to pani KLICH zasłużona działaczka związkowa dla OFNE jest członkiem Rady Nadzorczej Nowego szpitala z ramienia Starostwa.Tylko pogratulować takiego fachowca, który doprowadził do RUINY OFNE a teraz przyszedł czas na SZPITAL.
może sama nam napisze,!!! i wyjaśni czy szpital będzie też ś.p.czy tak jak mówiła super ,narazie to widze że będzie jeden dyrektor na jednego pracownika i jednego pacjenta.to ci olkuski wynalazek!!!
Liczebnik wymienił Panią Klich, czy wolno spytać jaką funkcję pełni w nowych strukturach naszego zozu osoba, która tyle dobrego zrobiła dla ś.p. ofne?
Dla czego ktoś się dziwi, że w szpitalu jest tyle dyrektorów? Przecież ktoś musi nakreślać strategię, opracowywać taktykę,kierować pisma do odpowiednich komórek, nadzorować kierowników, synchronizować i koordynować działania, określać priorytety, identyfikować zagrożnia, negocjować kontrakty. Do tego potrzeba tęgich głów. Nie da się przeprowadzić burzy mózgów, kiedy dyrekcja jest mało liczebna. Trzeba przynajmniej sześciu. Na tym polega przecież nowoczesne zarządzanie. Wiedzieli o tym starosta i pani sekretarz, kiedy mówili o doskonałych fahowcach z grupy Nowy Szpital. Jak na razie ich działania przynoszą dobry skutek. Nowozatrudnione w administracji Panie są bardzo zgrabne, młode i ładne. Nie to, co do tej pory. Są to bardzo ważne działania wizerunkowe, które zaowocują napewno zwiększonym kontraktem z NFZ oraz większą wydajnością pracy w szpitalu. Najważniejszy jest pacjent, a ten z pewnością zauważył już znaczącą poprawę w tym względzie.
Czy ci dwaj uśmiechnięci dżentelmeni na zdjęciu na początku tekstu to nowi dyrektorzy olkuskiego szpitala ze Szczecina.? Jch drwiąca mina świadczy o tym co sądzą o władzy w powiecie olkuskim. Mają powód do zadowolenia, przecież nie dali złamanego grosza na szpital a dostali prezent od powiatu – mogą zarabiać przez 25 lat na mieszkańcach powiatu, w szpitalu który wybudowali olkuszanie.
” liczebnik” zapomniał wymienić jeszcze dwóch głównych księgowych i zastepcę dyrektora w SPZOZ Bolesław, oraz trzy osobowej płatnej rady nadzorczej. Wspólnym mianownikiem działań Pana Starosty, pod hasłem przekształcenie szpitala, jest oczywiście poprawa wyniku ekonomicznego szpitala. Widać z tej wyliczanki, kto poprawił sobie wynik ekonomiczny. Oczywiście zgodnie z hasłem przedwyborczym – „Aby żyło się lepiej – Panu Staroście Konarskiemu i jego kolegom”
Nie rozumiem jednej rzeczy. Dr Dziurowicz awansował na ordynatora ortopedii, za dr Osucha. Z tego co pamiętam, to dr Dziurowicz był jednym z organizatorów strajku. Panie Doktorze, czy na tym Panu zależało, aby dostać lepszy stołek? W czyim imieniu podjął Pan akcję strajkową?
A co z prosektorium?.Czy nadal będziemy płacić za usługi które ustawowo są obowiązkiem szpital ?.
mam pomysł…..!!!!!!!!!!!!! dr.Kidler i siostra Basen załatwia wszystko,,wywalic reszte obiboków..ale będą premieeeeeee..
panowie dyrektorzy.Szulwiński,Roślewski.Michalak,Sękowski,Maciejewski,Kubański,Łaskawiec,asysdtentki,pani Klich ,gratuluje panie starosto,udała się prywatyzacja,oj udała….biedny narodzie została babka zamawiaczka..