W CZTERY OCZY
Z nowym dyrektorem Nowego Szpitala w Olkuszu Michałem Michalakiem rozmawia Emilia Kotnis-Górka
Emilia Kotnis-Górka: Z jakiej przyczyny były dyrektor Jacek Maciejewski zrezygnował z kierowania szpitalem w Olkuszu?
Michał Michalak: – O to trzeba zapytać pana Maciejewskiego, bo to on złożył wypowiedzenie.
Ponoć od początku było wiadomo, że Maciejewski jest dyrektorem tylko na chwilę.
– Mieliśmy związane z nim plany, był człowiekiem stąd, chcieliśmy, aby pozostał tu jak najdłużej. Niestety, nasza współpraca się zakończyła. Pomimo tego że w umowie był zawarty dwumiesięczny okres wypowiedzenia, chciał odejść natychmiast.
Czemu Maciejewski nie chce komentować wobec dziennikarzy swojego odejścia?
– Trudno mi powiedzieć. Rozstaliśmy się z nim w dobrej atmosferze.
Czy odszedł on również z Grupy Nowy Szpital?
– Tak. Rozstaliśmy się całkowicie.
Nie ma Pan wrażenia, że takie częste zmiany dyrektorów źle rzutują na całą politykę Grupy Nowy Szpital?
– Absolutnie nie. Przede wszystkim należy zrozumieć, że w tej firmie funkcjonuje zupełnie inny model zarządzania niż w SP ZOZ. Jest to system po części korporacyjny, w którym są jasno ustalone reguły postępowania dla całej grupy, przewidziane są rotacje pracowników i wypracowane sposoby radzenia sobie w sytuacjach nagłych, a zmiany są jednym z elementów zarządzania. Pracujemy z ludźmi i dla ludzi – musimy być gotowi na zmiany. Pomimo tego ciągłość w zarządzaniu jest zachowana.
W jaki sposób pogodzi Pan obowiązki dyrektora olkuskiego szpitala z funkcją dyrektora ds. strategii i rozwoju Grupy Nowy Szpital?
– Nie chcę być długo dyrektorem olkuskiego szpitala. Myślę, że nie będzie to dłużej jak 2-3 miesiące. Jestem do tego przygotowany, w takim systemie pracuję. Teraz chcę wprowadzić system zarządzania obowiązujący w Grupie Nowy Szpital i oddać w ręce kolejnego dyrektora.
To czy nie lepiej było zrobić tak już na samym początku, bez niepotrzebnych eksperymentów?
– Mamy taką zasadę w firmie, że zarządzamy szpitalami poprzez dyrektora, który jest na miejscu, zna ludzi i jest z nimi cały czas. Nie eksperymentujemy – po prostu nie każdy człowiek sprawdza się na tym stanowisku.
Jakie wynagrodzenie dostanie Pan za objęcie posady dyrektora w Olkuszu?
– Nie dostanę pensji dyrektora szpitala. Moje wynagrodzenie w tym szpitalu pozostanie bez zmian, wynosi 1317 zł brutto (netto 950 zł).
Jaki musi być idealny kandydat na dyrektora, któremu będzie Pan chciał przekazać „pałeczkę”?
– Dyrektor to przede wszystkim człowiek i pierwszą cechą, na jaką zwracamy uwagę, to zwykłe cechy ludzkie, jak uczciwość, sumienność, zrozumienie potrzeb innych ludzi, życzliwość. Ale też zdolności organizacyjne, skuteczność w działaniu, rzetelność i odpowiedzialność. Ponadto są struktury organizacyjne, do których trzeba się dostosować i takich umiejętności wymagamy od kandydata. Dyrektor to nie ma być gwiazdor, to osoba, która działa w grupie.
Liczy Pan na to, że takiego znajdziecie?
– Chętnych jest mnóstwo. Chcielibyśmy ludzi z Małopolski albo ze Śląska. Mam nadzieję, że się to uda, bo chcemy mieć zaplecze menadżerskie stąd. Mało prawdopodobne, żeby był to ktoś z Grupy Nowy Szpital.
Jakie pieniądze jesteście w stanie zaoferować nowemu dyrektorowi?
– Powiem tylko, że są one porównywalne z zarobkami dyrektorów SP ZOZ-ów, czyli okolice 8 tysięcy złotych na rękę.
Ma Pan świadomość, że w opinii publicznej tak częste zmiany dyrektorów są dowodem na to, że nikt nie chce rządzić tym szpitalem albo z Waszą polityką jest coś nie tak?
– Praca dyrektora jest bardzo stresująca i wyczerpująca. Nie każdy wytrzymuje takie tempo. Jednak właśnie dlatego struktura grupy zakłada, że nad całością czuwa dyrektor regionalny, którego zadaniem jest nie tylko nadzór nad podległą mu placówką, ale również opieka nad nią w czasie nieprzewidzianych zdarzeń losowych. Przecież dyrektorzy też chorują, mają kłopoty rodzinne, mogą mieć wypadek komunikacyjny itd. Każdy dyrektor regionalny w grupie jest przygotowany do poprowadzenia szpitala do czasu przygotowania następcy. Ponadto dyrektorzy poszczególnych szpitali również są przygotowywani do objęcia innej placówki w razie konieczności. System zarządzania w grupie jest bowiem jednolity.
Nasi czytelnicy dopatrują się w rotacji szpitalnych stołków działania, które ma na celu nie poprawę sytuacji szpitala, ale poprawę sytuacji poszczególnych osób. Zgadza się Pan z tym?
– Dałem szansę kilku osobom, które posiadały kwalifikacje i pomysł na to, żeby się wykazać. Chciały objąć te stanowiska, więc nie widziałem powodu, żeby odmówić. Ludzie powinni się realizować w pracy, być z niej zadowoleni. Mam nadzieję, że mnie nie zawiodą.
Coraz częściej pojawia się w kuluarach informacja, że kwestią prywatyzacji szpitala interesują się organy ścigania. Mówi się nawet o CBA.
– Nic o tym nie wiem. Nie mam nic do ukrycia i nie mam obaw w związku z tym.
Moje kolejne spostrzeżenie dotyczy opłaty pobieranej za wjazd na teren szpitala. tak sie składa ,że zmuszony jestem korzystac z parkingów szpitalnych. W każdym obowiązuje zsada nieodpłatnego pobytu przez 15 minut,a kazdy wyjazd jest rejestrowany, poprzez okazanie potwierdzenia wjazdu.Tym samym pojazdy na parkingu sa chronione. Tu na terenie olkuskiego szpitala sprowadza sie to do pobierania opłaty bez względu na to, czy podwozi sie kogoś grzecznosciowo do szpitala, czy pobyt taki będzie wydłużony w czasie.Pomijam to , że z wyjazdem nie ma żadnego problemu bez wzgledu na to czyim samochodem z tego parkingu się wyjedzie.Nikt równiez nie zadbał o przygotowanie miejsc parkingowych, bo po co. To kolejny zbedny wydatek, a skoro jest jeszcze tyle miejsc zielonych, same sie się w nie zmienią zmienią, w krótkim czasie . Dobry gospodarz widzi wszystko. Prawdaaaaaa.???
Do zainteresowanego Przez takich jak pan niezorientowanych informacja że dobrze nie było i nie było czego bronić dobrze może było tylko mechaniką Przez wieloletnie wasze rządy jest jak jest.Teraz można o tym mówić a przedtem nie i tylko taka jest różnica w tym dobrobycie.
O WY!! G….E + pracownicy szpitala może wo końcu zrozumiecie że pracujecie dla DOBRA pacjentów???
Czy jak zwykle musi mi „wypaść sto złotych” z kieszeni żeby łaskawie pielęgniara zajęła się moją matką?!!!!
Wszyccy pracownicy teraz przejrzeli na oczy a dzie byliście kiedy związki walczyły o zakład bez poparcia pielęgniarek, lekarzy tylko mechanicy i administracjia stawiała się na sesje do starostwa, powinna nowa dyrekcja dobrac sie wam do ….
abyscie zrozumieli co znaczy razem , solidarnie, a wam przweodniczaca oczy zamydliła i teraz macie za swoje
Okregowy Inspektor Pracy w Krakowie zapowiedział kontrolę przestrzegania prawa pracy w szpitalu przez nowe kierownictwo spółki. Przewodnicząca Związków Zawodowych Pielęgniarek Pani Grażyna Gaj będzie miała możliwość stanąć w obronie bezpiecznych norm zatryudnienia pielegniarek i położnych.
Można by rzec że w Olkuszu powstał swojego rodzaju obóz pracy , którego naczelnikiem jest gość z obrazka. Jeżeli do obsady dodać Sękowskiego jako v-ce naczelnika to już jest komplet. Nic dodać nic ująć.
Przygladam się na tą fotografię i dumam, czy ten „sympatyczny” z wyglądu gość nie ma predyspozycji, by zostac znakomitym naczelnikiem zakładu karnego. Sam wygląd budzi respekt, a jesli z natury jest tak „pogodny” jak na zdjeciu, to tylko awansowac chłopa na szefa ZK .
Święta prawda.
Dla mnie mało wiarygodny jest wywiad. Brzydko tu pachnie.. Takie niejasne tłumaczenie powodów odejscia poprzednika wskazuja ,ze raczej nie był on członkiem tej kompani. On się od tego odciął jak poczuł ten zapach ,który roznosi sie nad tym, o ironio -nowym szpitalem.Z punktu widzenia potencjalnego pacjenta zadaję sobie pytanie w jakim celu przeprowadzono to przekształcenie,a łatwo to mozna sprawdzić, kto był autorem tego pomysłu i jakie były tego motywacje.Dobro pacjenta, czy względy finasowe tej placówki ,nie były chyba celem nadrzędnym przy podejmowaniu takiej decyzji, bo jak mi wiadomo szpital przed prywatyzacją zaczął przynosic zyski. Gdyby nie dostrzegano w tym przekształeceniu zapachu pieniędzy, nie przypominałby on teraz „krowiego placka” na którym usiadły muchy. Pracowite pszczoły znajdują w inny sposób pozywienie.Prawdaaaaaaaaa?
Ludzie nauczcie się wreszcie rozumować ekonomicznie. Od czego są rodziny? Z powodzeniem mogą opiekować się swoimi krewnymi pacjentami w szpitalu. Odciążyłyby pielęgniarki.Sprzęt jednorazowego użytku mozna zastąpić szklanymi strzykawkami wielorazowymi, wystrarczy tylko wrócić do sterylizatorów.Sprzatać moga sami pacjenci. Wymaga to tylko dobrej organizacji i wyznaczenia dyżurów do sprzatania. Nie każdy jest przecież obłoznie chory. Posiłki też mogą przynosić rodziny, a jedynie pacjenci z ścisłymi dietami powinni korzystać ze szpitalnej kuchni. Zamiast płacić za firmy segregujące śmieci, można uruchomić kotłownię i tam spalac śmieci i odpady medyczne. Dodatkowo uzyskałoby sie darmową ciepłą wodę i centralne ogrzewanie. Zamiast lekarzy można spokojnie wysyłać pogotowiem samego kierowcę ratownika. W końcu kierowcy mają skończone kursy ratowników. Do utrzymania zieleni wystarczy wpuscić hodowców królików Problem przerosnietej trawy załatwiony. Dawniej jakoś nie było szpitali i dało radę
Jak przynosił zyski to trzeba było wypłacić pielęgniarkom zaległe trzynastki anie czekać aż narosną odsetki a sprawa trafi do sądu Jeśli szpital przynosił zysk to kto i dlaczego błagał pracowników aby zrzekli się odsetek bo szpital jest w tragicznej sytuacji finansowej.Czyli wszystko to ściema ?, tylko po co…?
Prywatyzacja nie była konieczna, a szpital przynosił zyski, a nie straty.
Niektórzy z pracowników przez poprzednie lata już kierowali tą placówką i co zostało towarzystwo wzajemnej adoracji i długi gdyby ktoś kilka lat temu zatrudnił menadżera z zewnątrz dzisiaj prywatyzacja nie byłaby konieczna.
Jeżeli Pan Michalak twierdzi, że spółka może zaoferować wynagrodzenie miesięczne w wysokości ok. 8 tyś. zł. netto kandydatowi na dyrektora szpitala, to dlaczego Pan Maciejewski miał zarobek brutto tylko 4500 zł, a jego zastępca Pan Sękowski 5320 zł. / Ziemia Olkuska z dnia 22. 02. 2010 r., artykół pt.”Nowy oddział w olkuskim szpitalu”/ Jeżeli ma to być człowiek z naszego terenu to najprościej ogłosić konkurs na dyrektora, podać warunki, które musi spełnić kandydat i w demokratyczny sposób wybrać kandydata na dyrektora, lub powołać dyrektora z posród pracowników. Są tacy co z powodzeniem poprowadzą tą placówkę nie gorzej niż Michalak, czy Sękowki, którzy niewiadomo jakie posiadają kwalifikacje.
Izba Pielęgniarska zgłosiła nieprawodłowosci? A co robi zwiazek pielegniarek i połoznych z panią GrażynąGaj na czele? Przecież zawsze panie z tego związku i sama Pani Gaj były takie odważne, kiedy szpital był państwowy. Organizowały głodówki, marsze, akcje protestacyjne, strajki, czyżby teraz było im lepiej? A może jest trudniej, ze strachu przed nowym pracodawcą. A może są jeszcze jakieś inne powody takiej bezczynnosci organizacji związkowej?
Kolejna osoba, ktora nerwowo nie wytrzymała współpracy z ekipą ze Szczecina to naczelna pielegniarka. Izby pielegniarskie ze szpitala w Olkuszu wystąpiły do Okregowej Rady w sprawie nie przestrzegania norm zatrudnienia pielegniarek i położnych przez spółkę Nowy Szpital w Olkuszu. Okregowa Rada wystąpiła do Krajowego Konsultanta, do Państwowej Inspekcji Pracy, do Starosty Olkuskiego. Ciekawa jestem jaki będzie odzew w tej sprawie.Czy tak jak w przypadku wniosku o kontrolę NIK u.
Proponuję by pracownicy szpitala zbierali materiał dowodowy w formie rejestracji głosu – dzisiejsze telefony kom. wyposażone są w dyktafony – przeciwko p. Sękowskiemu. O ile to prawda jak pracownicy są traktowani przez w/w , to taki materiał może posłużyć jako dowód chamstwa i arogancji a także mobbingu w pracy i być motywem by poprosić o kontrolę Państwową Inspekcję Pracy , a także pozwać tego obywatela przed sąd. Wcale nie dziwię się p. Maciejewskiemu , że odszedł z pracy nie chcąc mieć nic wspólnego z takimi typami jak Sękowski. Pokazał w ten sposób dużą klasę.
Porzadek, z tym co się dzieje w szpitalu mogą zrobić tylko sami mieszkancy powiatu. W najbliższych wyborach samorządowych powinni poprzeć Pana Orkisza na starostę i zrobi z tym towarzystwem : szczecińsko – poznańsko – lublińsko – rybnickim porzadek. Napewno nie powinni głosować na tych radnych powiatowych, którzy tak sprywatyzowali szpital tj. : Konarski Leszek, Kazimierz Ściążko, Jerzy Górnicki, Józef Stach, Andrzej Feliksik, Lidia Gadek, Zygmunt Solecki, Henryk Kieca, Andrzej Fabiański, Norbert Bień, Barbara Rzońca, Jerzy Kwaśniewski, Leszek Świerczek, Leszek Stencel, Małgorzata Kozieł,Ździsław Słomski, oraz tych co się wstrzymywali :Grażyna Gaj, Andrzej Wójcik, Edmund Pegiel.
czy ktos moze w koncu zrobi porządek z czlowiekiem ktory niszczy psychicznie pracownikow olkuskiego szpitala- przeciez to jakies jaja zeby jeden koles (Pan Sęk.) jak juz wiadomo ponizyłał i traktowal jak smieci swoich podwładnych.Moze trzeba to w końcu oficjalnie zgłosic wyzej zeby sie ktos tym zajął bo chyba żadne normy europejskie nie zezwalają na mobbing a to ewidentnie pod to podchodzi. ..
Plotki siejecie. Ma ktos z was jakies konkrety, czy tylko gdybacie na temat tego ile pieniedzy bierze Szulwinski, czy ktos inny ze Szczecina.
Bo ja widzialam, jak w dniu otwarcia OIOM-u ci ze Szczecina jedli obiad ze szpitalnej kuchni, tak jak wszyscy pacjenci. A przeciez mogli sobie cos wystawnego zamowic. I chyba nawet samochodami wlasnymi nie przyjechali, tylko pociagiem, bo rano wysiadali z samochodu p. Michalaka.
A w ogole, to pan Roslewski, bardzo mily, z szacunkiem wielkim dla kazdego czlowieka.
Tak, ze glupot nie piszcie. Trzeba wierzyc, ze bedzie dobrze. Ci ze Szczecina musza kasy pilnowac, bo jak dlugow narobia, to juz na wlasne konto.
Czego czepiacie się Pana Michalaka. Przyjechał biedak z Poznania ratować szpital w Olkuszu, pracuje całymi dniami, nawet nie ma czasu iść na obiad, tylko je w szpitalu, zarobi tylko 1300zł brutto, jego przyjazna twarz świadczy o jego gołębim sercu wolontariusza, a pracownikom się to nie podoba. Oj wyklęty ten Olkusz przez Kantego, nie dadzą spokojnie pożyć nikomu.
Niesamowice przyjazny wyraz twarzy ma nowy Pan Dyrektor…
Bardzo ładnie zachowała się dzisiaj dyrekcja , wręczając paniom tulipany.Ciekawe czy to było szczere czy tylko chcieli stłumić krytyczne wpisy i poprawić swój wizerunek.Bardzo byłoby miło , aby dyr. Sękowski na co dzień był taki miły (kwiaty można odpuścić).Myślę , że wtedy współpraca w szpitalu na pewno lepiej by się układała. I nie było by tyle złośliwości co do nowej dyrekcji.Chcesz , aby cię szanowano , szanuj i ty POMYŚLCIE O TYM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeśli wogóle odbędzie sie jakaś kontrola, to będzie ona dotyczyć prawnego aspektu przekazania zadań w zakresie opieki szpitalnej prywatnej spółce, a nie funduszu reprezentacyjnego GNS. Fundusz ten może być kształtowany przez GNS dowolnie. Jest to wewnętrzna sprawa tej grupy, i jeżeli okaże faktury i rachunki odpowiednio opisane to będzie to zgodne z prawem. Jeśli starostwo wykaże, że przekształcenia dokonano zgodnie z prawem, nie będą ważne ani potencjalne zyski, ani potencjalne straty powiatu. Takich prywatyzacji za przysłowiową złotówkę dokonano w tym kraju tysiące i nikt za to nie poszedł siedzieć. Jest to klasyczny schemat przyjęty w Polsce za oczywistą oczywistość. Myślę, że jeżeli wogóle Kontrola NIK będzie miała miejsce, to będzie miała jedynie na celu potwierdzenie zgodności z prawem zaistniałego przekształcenia i ukrócenie wszelkiego rodzaju wątpliwości, a tym samym nadzieji na odwrócenie tego, co jest już nie do odwrócenia. Akcja CBA czy ABW to prawdopodobnie tylko plotka.
Ja myśle, że już niedługo powinna odbyć się zapowiadana kontrola NIK u. Panie pośle Osuch i Orkisz do działania.
Kiedyś Borys jelcyn narzekał , że jako prezydent Federacji Rosyjskiej zarabia mniej, niż robotnik w fabryce. Tylko, że robotnik w fabryce nie miał darmowego wyżywienia, nie miał darmowego mieszkania na Kremlu, nie uczestniczył w darmowych uroczystych rautach, nie korzystał z darmowego telefonu, internetu, telewizji, przelotów samolotem i darmowego wożenia służbową kolumną samochodów, nie korzystał z darmowej ochrony oraz darmowej daczy pod Moskwą, a także darmowego leczenia, wypoczynku w luksusowych kurortach i innych darmowych profitów. Może tu jest tak samo? Ja w takiej sytuacji mogłabym zarabiać nawet 200 zł.
[quote name=”prawdziwy obserwator”]a gdzie związkowcy!!!no -odwagi- ,panie Janie ,pani Ewo,pani Renato,panie Adanie,panie Krzysztowie ,pani Grażyno itd.itd.co tak cichoooooooooooo!!!!!!!! co,!!! bierzecie co z Pańskiego stołu spadnie,Każdy coś dostał,czy mam wymienić!!!!wstyd i tyle i nie mówcie że Grucha,jest więcej wart niż wy wszyscy razem,i tyle!!!![/quote]
Szanowny Panie . Z tego co wiem to związki zaw. nadrabiają zaniedbania i ignorancje p. Konarskiego w stosunku do pracowników szpitala. Po prostu p. starosta pozbył się całości jak psa z kulawą nogą, ślepego i głuchego. Jako były zarządca szpitala powinien przekazać wszystkich pracowników którzy pozostali w szpitalu wraz z pakietem socjalnym, wynegocjowanym z GNS. To czynią teraz związki. Z tego co wiem powstało już ok. 10 projektów porozumienia ale bez przerwy są blokowane przez GNS. Natomiast z wymienionych przez ciebie osób to tylko jedna je im z ręki . Dlatego został kierownikiem jednego z oddziałów. Ale i to już się mści
Współczuję Głównej Księgowej Spółki Nowy Szpital w Olkuszu. Ona musi miedzieć o wydatkach reprezantacyjnych tak rozbudowanej dyrekcji. Ciekawe jak długo to będzie tolerować, i czy jeszcze śpi spokojnie w nocy, czy już śnią jej się przesłuchania w prokuraturze.
System korporacyjny. No to wyrazy współczucia. Kuporacja to najgorszy z możliwych sposób zarządzania.
,,Doświadczony” ma chyba rację co do wydatków reprezentacyjnych całej nowej dyrekcji.Ciekaw jestem ile Dyr.Szulwiński przeznaczył na ten cel pieniędzy z konta Spółki Nowy Szpital , bo na ile mi wiadomo to narazie wydają pieniądze otrzymane z NFZ a tym samym okradają personel, który ma nakazane aby oszczędzać , ale na kim i jakim kosztem? No oczywistym jest , że na pacjentach, im mniej pieniędzy pójdzie w koszty pacjenta tym więcej zostanie dla dyrektorów . A personel biedny zastraszony przez Sękowskiego oszczędza . Tak trzeba zadać pytanie Dyr. Michalakowi , ile pieniędzy zostało wydanych od stycznia na cele reprezentacyjne ? Regeneracja wstrzymana dla personelu , nawet wody nie dadzą się napić a dyrekcja je obiadki w szpitalu i podobno wcale za nie nie płaci o ile jestem dobrze poinformowany.Myślę , że związki będą odpowiednim ciałem aby zadać takie pytanie Michalakowi.
Związkowcy przede wszystkim powinni zwracać uwagę na wydatki reprezentacyjne takich dyrektorów co tak mało zarabiają. Najczęściej odbywa się tak, że wszyskie koszty takie jak zakupy garderoby, galanterii skórzanej, obiadów w restauracji, zakwaterowania dojazdow, paliwa są księgowane w koszty spółki. Ponadto Pan Michalak nie mówi w ilu szpitalach ma etaty a szpitali mają 14. Pan Szulwiński też ma pensję tylko 3500 zł ale pojawia się w szpitalu tylko raz w miesiącu, czyli za jeden dzień zarabia 3500 zł. Rzeczywiście nie tylko zwiazki zawodowe mają co robić w Nowym Szpitalu, ale Pan Starosta , .który przyczynił sie do takiego stanu
a gdzie związkowcy!!!no -odwagi- ,panie Janie ,pani Ewo,pani Renato,panie Adanie,panie Krzysztowie ,pani Grażyno itd.itd.co tak cichoooooooooooo!!!!!!!! co,!!! bierzecie co z Pańskiego stołu spadnie,Każdy coś dostał,czy mam wymienić!!!!wstyd i tyle i nie mówcie że Grucha,jest więcej wart niż wy wszyscy razem,i tyle!!!!
Grucha, nie grucha, dziwny jest po prostu i chyba z Sekowskim do siebie pasują.
to przecie GRUCHA!!!!
Dyr. Michalak albo udaje , albo jest mu to na rękę , że taki Sękowski cały czas pracuje i zachowuje się jak ,, kupę chama ” w stosunku do podległego personelu.Traktuje ludzi jak śmieci i o szacunku to on chyba nigdy nie słyszał. My rozumiemy że dyrektor musi być wymagający i konsekwentny ale kultura osobista w stosunku do ludzi jest również mile widziana.Jak szpital Olkuski istnieje to nikt z pracowników jeszcze takiego ,,dziwnego w zachowaniu”dyrektora nie pamięta. On cierpi na ADHD lub ma jakiś inny problem ze sobą , tylko jeszcze nie rozgryźliśmy jaki, bo normalny człowiek nie zachowuje się tak jak on.Dobrze byłoby aby dyr. Michalak lepiej mu się przyjrzał , chyba że taki człowiek w GNS jest atutem.
To „Grucha” teraz w szpitalnictwie robi? To chyba on – parę lat razem pod celą siedzielimy, on za włamania, ja za alimenty, z twarzy chyba go poznaję… a może to tylko kto podobny?
To czy nie lepiej było zrobić tak już na samym początku, bez niepotrzebnych eksperymentów?
– Mamy taką zasadę w firmie, że zarządzamy szpitalami poprzez dyrektora, który jest na miejscu, zna ludzi i jest z nimi cały czas.
Jakie wynagrodzenie dostanie Pan za objęcie posady dyrektora w Olkuszu?
– Nie dostanę pensji dyrektora szpitala. Moje wynagrodzenie w tym szpitalu pozostanie bez zmian, wynosi 1317 zł brutto (netto 950 zł).
Jaki musi być idealny kandydat na dyrektora, któremu będzie Pan chciał przekazać „pałeczkę”?
– Dyrektor to przede wszystkim człowiek i pierwszą cechą, na jaką zwracamy uwagę, to zwykłe cechy ludzkie, jak uczciwość, sumienność, zrozumienie potrzeb innych ludzi, życzliwość
To kilka cytatów wypowiedzi Pana Michalaka z powyższego artykułu. Zastanawiam się czy ten pan wie w ogóle co mówi? W artykule gdzie byli przedstawiani Maciejewski i Sękowski każdy widzi różnicę między nimi. Tych cech jakie wymienił Michalak na pewno brakuje Sękowskiemu. Panie Jacku masz honor.
Podobnych bzdur nigdy nie czytałam.
1370 zł brutto, można pomyśleć, że pan dyrektor dopłaca z własnej kieszeni do interesu. Buhaha.
A ile będzie wynosić premia roczna? Też 260.000 zł, jak w Świeciu ? To daje 21.666 zł miesięcznie.