Orbita Bukowno 2007 została zwycięzcą Halowych Mistrzostw Krakowa w kategorii orlików młodszych. To największy sukces w siedmioletniej historii klubu z Bukowna jeśli idzie o rozgrywki halowe.
Organizatorem Halowych Mistrzostw Krakowa jest Małopolski Związek Piłki Nożnej. Impreza ma wspaniałą tradycję, bo w tym sezonie odbywała się już po raz 34. Po raz drugi w jej ramach rywalizowano w kategorii orlików młodszych czyli chłopców do lat 10-ciu. A po raz pierwszy w historii po złote medale sięgnął zespół z Bukowna.
Do rozgrywek rocznika 2007 zgłosiło się aż 28 małopolskich drużyn. Od listopada, podzielone na trzy grupy, rywalizowały one systemem ligowym czyli każda z każdą. Z każdej grupy dwie najlepsze drużyny kwalifikowały się do turnieju finałowego, który odbył się w sobotę 8 kwietnia w hali Wandy w Krakowie.
W swojej grupie Orbita 2007 zajęła drugie miejsce za plecami zespołu reprezentującego Szkołę Futbolu Staniątki. Oznaczało to, że w turnieju finałowym trafiła na zwycięzcę innej grupy, Bronowiankę Kraków. Bardzo silny zespół, z którym Orbita po rzutach karnych odpadła w ćwierćfinale ubiegłorocznej edycji, a w niedawnym towarzyskim, dwugodzinnym meczu na hali w Bronowicach zremisowała 15:15. W tej sytuacji oczywistym wydawał się fakt, że w spotkaniu którego stawką było miejsce na podium o zwycięstwie decydować będą detale. I faktycznie tak było. Na parkiecie toczyła się niewyobrażalnie zażarta, twarda walka. Głównie w środku pola, może z minimalną przewagą Orbity. W regulaminowym czasie nie padł żaden gol. Podobnie jak przed rokiem decydować musiały rzuty karne. W pierwszej kolejce lepsi od strzelców byli bramkarze, w dwóch kolejnych górą byli strzelcy. Dalej był jednak remis i teraz grano już do pierwszego błędu. Bartek Kaczmarczyk z Orbity trafił, zawodnik z Bronowianki nie wytrzymał napięcia i uderzył nad poprzeczką. Orbita miała medal!
W fazie medalowej trzy zespoły rywalizowały systemem każdy z każdym. Pierwszym rywalem Orbity była Wisła Brzeźnica z powiatu wadowickiego. Przed miesiącem ograła ona Orbitę w Krzeszowicach zdobywając zwycięską bramkę na samym początku meczu. I gdy teraz na początku spotkania historia się powtórzyła kibice Orbity zaczęli wietrzyć czarną powtórkę z historii. Na szczęście podopieczni trenera Mateusza Lato zdołali odwrócić losy spotkania. Najpierw wyrównał Kacper Burdalski, a następnie zwycięską bramkę zdobył Staszek Prychodko. Niejako z marszu przyszło Orbicie grać drugi finałowy mecz z Jadwigą Kraków czyli klubem nieprzypadkowo ubranym jak słynny Inter Mediolan (włoski klub mocno wspiera szkolenie w Jadwidze). W tym morderczym boju padła tylko jedna bramka. Zdobył ją dla Orbity 7 minut przed końcem Dominik Blecharczyk. Kolejne minuty dla kibiców Orbity były chyba najdłuższymi minutami w życiu. A gdy piłka po strzale zawodnika Jadwigi trafiła w słupek i długo tocząc się po linii bramkowej wpadła w ręce bramkarza Orbity ich serca na te kilka chwil na pewno stanęły. W końcu sędzia zagwizdał po raz ostatni. Było pewne, że złoto jedzie do Bukowna!
Wspaniały puchar wręczył i złotymi medalami dekorował zwycięzców wiceprezes MZPN Zbigniew Lach. – Zapamiętajcie tą chwilę, a medale powieście gdzieś przy kominku, niech na stare lata przypominają wam, że w młodości naprawdę umieliście kopać piłkę – powiedział do zwycięzców.
– Cieszymy się bardzo – podsumował z kolei trener Orbity Mateusz Lato. – To wielki sukces tych chłopców, ale też ich rodziców. To wspaniała nagroda za ich wysiłek i poświęcenie wożenia chłopców całą zimę do Krakowa. Nieraz w zimową sobotę czy niedzielę chciałoby się pospać, a tu o 8 rano w Nowej Hucie graliśmy już pierwszy mecz. Ale tak się kształtują charaktery, a nagroda naprawdę smakuje niepowtarzalnie. Jesteśmy mistrzami!
Radość zwycięzców znalazła swój finał na krakowskim Rynku. Po dekoracji ktoś rzucił hasło „Orbita, wszyscy na rynek” i wkrótce rozentuzjazmowani triumfatorzy z pucharem i złotymi medalami wdrapali się na pomnik narodowego wieszcza, Adama Mickiewicza, na którym wiwatowali i z którego pozdrawiali licznych w sobotni wieczór uczestników trwającego wokół kiermaszu wielkanocnego.
Wyniki Orbity 2007 w 34. Halowych Mistrzostwach Krakowa
Faza grupowa:
Orbita – Słowik Olkusz 8:1, Orbita – SFF Staniątki 1:3, Orbita – Borek Kraków 4:1, Orbita – Krakus Swoszowice 4:1, Orbita – Progres Kraków 4:1, Orbita – Albertus Kraków 7:0, Orbita – Kolejarz Prokocim 4:0, Orbita – Polonia Kraków 9:3.
Turniej finałowy:
1/3 finału: Orbita – Bronowianka 0:0 karne 3:2
faza medalowa:
Orbita – Wisła Brzeźnica 2:1 (Burdalski, Prychodko)
Orbita – Jadwiga Kraków 1:0 (Blecharczyk)
Klasyfikacja końcowa na podium:
1. ORBITA BUKOWNO
2. JADWIGA KRAKÓW
3. WISŁA BRZEŹNICA
Orbita 2007: Jakub Albekier, Szymon Miśkowiec, Stanisław Prychodko, Adrian Stach, Antoni Wiercioch, Dominik Blecharczyk, Kacper Kopera, Kacper Burdalski, Jan Tomczyk, Bartłomiej Wiercioch, Bartosz Kaczmarczyk. Trener: Mateusz Lato, II trener: Michał Piątek, kierownik drużyny: Bartłomiej Prychodko.
Akademia Piłkarska „Orbita”