Znamy już wyniki konsultacji społecznych dotyczących tzw. uchwały krajobrazowej, nad którą pracuje olkuski magistrat. Ich celem było zebranie opinii mieszkańców w kwestii bilbordów i szyldów reklamowych znajdujących się na terenie miasta. Większość ankietowanych uznała, że należy podjąć działania w celu poprawy miejskiej estetyki.
Od kilku lat w Polsce obowiązuje tzw. ustawa krajobrazowa. Dzięki niej rady gmin mogą określać, gdzie dozwolone jest umieszczanie reklam, jakie mogą mieć one gabaryty oraz z jakich materiałów budowlanych powinny być wykonane. Nad podobnymi regulacjami pracują władze Olkusza, które pod koniec ubiegłego roku zorganizowały w tej kwestii konsultacje społeczne z mieszkańcami.
Co sądzą mieszkańcy?
Konsultacje przeprowadzono w formie badania, które objęło grupę 600 respondentów. Mieszkańcy Olkusza mieli okazję wyrażać swoją opinię poprzez ankiety w formie elektronicznej i papierowej. Jak wynika z raportu przygotowanego przez autorów sondażu, aż 86% ankietowanych uważa, że reklamy wpływają negatywnie na społeczny odbiór krajobrazu.
Uczestnicy konsultacji zwracali uwagę na zbyt dużą liczbę i chaotyczne rozmieszczenie nośników oraz brak ich przystosowania do architektury. Prawie połowa ankietowanych (46%) stwierdziła, że ze względu na ilość bilbordów i szyldów oraz natłok informacji, reklamy są dla nich nieczytelne. Według 88% respondentów konieczne jest wprowadzenie lokalnych regulacji dotyczących umieszczania reklam w przestrzeni publicznej.
– Wyniki badania w zasadzie potwierdziły nasze pierwotne przypuszczenia. Są jednocześnie wyraźną wskazówką, że zainicjowane przez nas działania zmierzają w dobrym kierunku. Pozostaje jedynie kwestią czasu, byśmy przygotowali odpowiednie regulacje, które pozwolą rozwiązać ten – nawarstwiający się latami – chaos reklamowy – komentuje Roman Piaśnik, burmistrz Olkusza.
Respondenci zostali zapytani także o to, co należy zrobić z reklamami w konkretnych lokalizacjach. Ankietowani najczęściej domagali się zakazu umieszczania reklam w obrębie zabytkowych obiektów, na rynku oraz w parkach, skwerach i publicznych terenach zielonych. Ich zdaniem stosownemu uregulowaniu – ale bez wprowadzenia kategorycznego zakazu – powinna ulec też wielkość i liczba szyldów instalowanych w centrum miasta, na budynkach mieszkalnych, płotach i ogrodzeniach.
Na co przeznaczyć środki z opłaty reklamowej?
Zgodnie z ustawą, na terenach objętych działaniem uchwał krajobrazowych samorządy mogą pobierać opłaty za wiszące reklamy. Zasady ich ustalania i poboru oraz terminy płatności i wysokość stawek określają – w drodze uchwały – rady gminy, z uwzględnieniem górnych granic stawek ogłoszonych przez Ministra Finansów. Ustawa wprowadza także grzywny za umieszczanie reklam niezgodnych z uchwałą organu stanowiącego.
Rozważając możliwość wprowadzenia takich opłat, magistrat zapytał również mieszkańców, w jaki sposób powinno się zagospodarować środki pochodzące z tego tytułu. Zdaniem ankietowanych środki te powinny być przeznaczone na renowację lub zakup elementów małej architektury, poprawę czystości przestrzeni publicznej oraz budowę skwerów i parków.
Uwagi i komentarze uczestników
Oprócz pytań zamkniętych, w których respondenci mogli jedynie wybierać spośród odpowiedzi zaproponowanych przez autorów badania, w sondażu znalazło się także miejsce na osobiste przemyślenia. W ostatnim punkcie ankiety można było wpisać własne uwagi. Z analizy raportu wynika, że zdecydowana większość respondentów chce, aby regulacje dotyczyły wszystkich właścicieli nieruchomości oraz przedsiębiorców. – W końcu coś pozytywnego! Gratulować będę jednak dopiero po wprowadzeniu przepisu dotyczącego ujednolicenia reklam, jak już moje oczy nie będą musiały krwawić patrząc na obecne „dzieła” – napisał jeden z uczestników badania.
Część osób negowała jednak taką potrzebę. – Uzasadnionym jest ograniczenie co do kolorystyki i ilości oraz wielkości reklam na elewacjach zabytkowych, rynku, oraz szkołach publicznych ale jakim prawem ograniczenia maja dotyczyć prywatnych posesji? Nie ma na to naszej zgody! – podkreśla zbulwersowany mieszkaniec. Wiele osób nie chce, aby urzędnicy rozporządzali ich prywatną własnością i dyktowali warunki dotyczące ich zarządzania. – Umieszczanie reklam na prywatnych posesjach jest prywatną sprawą właścicieli, którzy mają do tego prawo. Samorząd nie powinien podejmować prób prawnych regulacji tej kwestii – dodaje kolejny ankietowany.
A jakie jest zdanie na ten temat naszych Czytelników? – zapraszamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl