W dobie pandemii spora część naszego życia przeniosła się do internetu. Wiele osób wykonuje swoją pracę zdalnie, z takiej formy nauczania korzystają uczniowie czy uczestnicy różnego rodzaju kursów oraz szkoleń. Pandemia spowodowała, że także radni obradują w sieci. Ale… nie wszędzie.
Powiat: „Żyjemy przecież w XXI wieku”
Niedawno w dwóch samorządach sesje odbyły się w sieci. Pierwsza obradowała Rada Powiatu – starosta Bogumił Sobczyk i wiceprzewodniczący Rady Kamil Wołek na sali narad w starostwie, natomiast pozostali radni w domach. Kilkugodzinne posiedzenie przebiegło bez zakłóceń.
-Zwołanie Sesji Rady Powiatu w trybie zdalnym uważaliśmy za konieczność. Sytuacja jest trudna, ale dzięki nowoczesnej technice radni mogli wykonywać swoje obowiązki. Skoro uczniowie mogą się uczyć zdalnie, to radni mogą zdalnie podejmować uchwały. Myślę, że będziemy obradować w ten sposób dopóki sytuacja nie wróci do normalności. Trzeba brać pod uwagę, że przez tradycyjny tryb w czasie epidemii moglibyśmy nieświadomie doprowadzić do rozprzestrzenienia się choroby wśród radnych czy pracowników, a to byłoby skrajnie nieodpowiedzialne – mówi wiceprzewodniczący Rady Powiatu Kamil Wołek.
Sesja w sieci sprawdziła się do tego stopnia, że pojawił się pomysł na wykorzystanie możliwości wirtualnych obrad także po okresie pandemii. -Uważam, że po zwalczeniu epidemii powinniśmy wpisać w statucie możliwość zdalnego obradowania w wyjątkowych przypadkach. Idąc krok dalej, zezwolić nawet na zdalny udział w sesji pojedynczych radnych, którzy z różnych przyczyn (np. zdrowotnych czy osobistych) w dniu zwołania tradycyjnej sesji nie będą mogli pojawić się na sali narad. To dałoby im możliwość sprawowania mandatu bez względu na okoliczności, a technicznie jest to do zrobienia. Żyjemy przecież w XXI wieku – uważa Kamil Wołek.
Klucze: „Jesteśmy przygotowani na przyszłość”
Dzień później w tej samej formule obradowała Rada Gminy w Kluczach. Tutaj również wszystko przebiegło sprawnie. Przygotowania do sesji w sieci rozpoczęto tuż po uchwaleniu tzw. specustawy dotyczącej COVID-19 z zapisem o możliwości przeprowadzania obrad online m. in. w samorządach.
-Odpowiednio wcześniej przetestowaliśmy system, którzy wykorzystaliśmy również podczas posiedzenia komisji. To była taka próba generalna. System jest nieskomplikowany, głosowania także przebiegły bez problemu. Dziękuję pracownikom urzędu za sprawną i profesjonalną obsługę sesji oraz radnym, którzy świetnie sobie poradzili. Wiadomo, że w okresie pandemii obrady będą odbywać się wirtualnie. Po naszych w pełni udanych posiedzeniach wiemy, że jesteśmy przygotowani na przyszłość – mówi przewodniczący Rady Gminy w Kluczach Bogusław Paś.
Olkusz: komisje w kinie
Wirtualnie miała także obradować Rada Miejska w Olkuszu. Sytuacja jednak potoczyła się inaczej. Jak się dowiedzieliśmy, dzień przed pierwszymi posiedzeniami komisji testowany wcześniej system nie zadziałał tak, jak powinien. Efekt? Środowe komisje zorganizowano stacjonarnie – na sali kinowej w Miejskim Ośrodku Kultury w Olkuszu.
Na stronie internetowej Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu 21 kwietnia zamieszczono informację o terminarzu zdalnych posiedzeń komisji i sesji. Zgodnie z komunikatem, komisje zaplanowano na środę, czwartek i piątek (22-24 kwietnia). Sesja z kolei ma odbyć się 28 kwietnia (godzina pozostaje do ustalenia). Czy także odbędzie się w kinie?
Fot.1 Kamil Wołek/FB
Fot.2 Norbert Bień – wójt gminy Klucze/FB
Fot. 3 Wojciech Panek/FB
