Olkuszanie od lat narzekają na to, że za mało jest miejsc, gdzie można w pożyteczny sposób spędzić wolny czas. Szczególnie problem dotyczy niedostatecznie wyposażonych nielicznych i tak placów zabaw, a także miejsc typowo rekreacyjnych dla dorosłych. Młodzi z Pakuski chcieliby, żeby na ich osiedlu powstała siłownia pod chmurką, taka jak w Bukownie i Kluczach. Czy burmistrz znajdzie na to pieniądze?
Od kilku miesięcy plac zabaw przy Przedszkolu nr 8 w Olkuszu stoi pusty, ponieważ urządzenia nie miały atestów i trzeba je było zdemontować ze względów bezpieczeństwa. Największy plac zabaw na Pakusce, przy ulicy Osieckiej, też zdaniem rodziców wymaga doposażenia o kolejne urządzenia, bo te, które są, nie wystarczają dla bardzo dużej ilości dzieci z nich korzystających. – To jest bardzo fajny plac zabaw, więc wszystkie dzieciaki chcą się tutaj bawić. Kłopot w tym, że chętnych do zabawy, szczególnie w pogodne dni jest tak dużo, że swobodna zabawa jest właściwie niemożliwa – mówi nam jedna z mam, mieszkająca na Pakusce.
– W związku z licznymi głosami kierowanymi również do mnie przez rodziców dzieci z osiedla Pakuska, zwróciłem się do burmistrza Dariusza Rzepki z prośbą o rozważenie dwóch propozycji. Po pierwsze wyposażenia i doposażenia wspomnianych placów zabaw oraz zorganizowania siłowni zewnętrznej. Realizacja tego drugiego pomysłu byłaby odpowiedzią na potrzeby młodzieży i dorosłych, którzy chętnie wybierają taką formę aktywności – argumentuje Łukasz Kmita.
Jak się okazuje, pomysł zewnętrznej siłowni został dość entuzjastycznie przyjęty przez olkuszan, nie tylko tych z Pakuski, ale też z innych osiedli. Możliwość bezpłatnego skorzystania z urządzeń do ćwiczeń siłowych i aerobowych ma swoich zwolenników szczególnie wśród młodych, którzy oczekują od gospodarzy miasta jakiś działań dedykowanych dla nich.
Siłownie zewnętrzne są już standardem na Zachodzie Europy. W Polsce pojawiają się stosunkowo od niedawna. Nowoczesne urządzenia są „wandaloodporne” i nie ulegają zniszczeniu pod wpływem niekorzystnych warunków pogodowych. Jednym z prekursorów tego przedsięwzięcia było Bukowno, którego mieszkańcy ćwiczą pod chmurką od 3 lat. W zeszłym roku o taką inwestycję wzbogaciły się sąsiednie Klucze. – W Bukownie są dwa takie miejsca do ćwiczeń – przy stadionie na ul. ks. Zelka i na ul. Niepodległości przy placu zabaw. Dużo osób z tego korzysta i w każdym wieku, nawet panie po 50. roku życia. Funkcjonuje to już kilka lat i nikt urządzeń nie zniszczył, a popularność ciągle wzrasta – mówi Mateusz, zwolennik tego typu miejsc.
Jest propozycja, żeby tzw. outdoor fitness powstała na terenie boisk koło SP nr 3 i składała się z zestawu urządzeń do ćwiczeń wszystkich partii mięśni. Radny Kmita zaproponował burmistrzowi przykładowy zestaw za 65 tysięcy złotych, w skład którego weszłyby drabinka uniwersalna, wyciąg górny, wioślarz, biegacz, podciąg nóg, ławka, orbitrek, wahadło i prasa nożna. Na odpowiedź burmistrza trzeba będzie jeszcze poczekać. Kluczowym pytaniem jest: czy będą na to pieniądze?
– Środki niezbędne na realizację tego zadania mogłyby pochodzić z tzw. korkowego, czyli kwoty z koncesji za sprzedaż napojów alkoholowych. W latach kolejnych tego typu urządzenia mogłyby zostać zamontowane m.in. w dolince na os. Młodych, na os. Słowiki, w Centrum np. w parku oraz na basenie, aby uatrakcyjnić ofertę MOSiR – proponuje Łukasz Kmita.
Jakie jest Wasze zdanie na temat utworzenia w Olkuszu siłowni zewnętrznej? Jest to według Was standard w cywilizowanych miastach czy zbytki? Czekamy na opinie na www.przeglad.olkuski.pl.
[quote name=”witek”]Panie Kmita zostaw hantle i zajmij sie ulicą Górniczą.[/quote]
zajmij sie pan czyms pozytecznym, co by bezposrednio sluzylo ludziom i nie tylko z rejonu pakuski. panie Łukaszu Kmita, jedna rzecz a dobrze a nie wszystkie sroki za ogon.
[quote name=”Sobek”]Ul. Gornicza jest drogą gminną. Inwestował PWiK. Wiec pytania należałoby kierowac do prezesa PWiK.[/quote]
Do kolegów Sobek i Koliber ul. Górnicza jest drogą gminną a PWiK sp. z o.o. jest spółką należącą do gminy .Myślę że najlepiej pytać Właściciela. pozdrawiam
Ul. Gornicza jest drogą gminną. Inwestował PWiK. Wiec pytania należałoby kierowac do prezesa PWiK.
Panie Kmita zostaw hantle i zajmij sie ulicą Górniczą.
moze chodzi o glosy, przed wyborami ?.
Jak nie zadbamy o młodych to nam pouciekają. Dlatego takie pomysły trzeba wspierać. 50 tys. gminy nie zbawi, a dla młodych to spora atrakcja.
Panie Rysiu o ulice Górniczą to się trzeba upominać w Starostwie, bo to nie jest inwestycja Gminy. Studzienki za nisko. Ten kto polozyl asfalt, powinien to wyrownać na wlasny koszt.
co ten Kmita jeszcze wymysli. zajmuje sie wszystkim i niczym. sa wazniejsze potrzeby. brak mieszkan komunalnych, socjalnych, pomc starszym. moze tym sie powinien bardziej zainteresowac.. a silownie na koncu.
Pomysł świetny, tym bardziej, że już funkcjonujący w sąsiednich gminach. A nie wszystkich stać z korzystania z tradycyjnych siłowni. Tylko ten wandalizm, myślę, że bez monitoringu się nie obejdzie.
Pomysł jest genialny! Radnego trzeba wesprzec, zeby cos wynegocjowal w magistracie. Zgadzam sie z tym, ze cos nam sie od zycia nalezy! 🙂
W dolince jest siłownia pod chmurką. I chyba nie ma takiej rzeczy która była by wandaloodporna.
Pomysł genijalny! Ludziom szczególnie w wieku 30-45 też się coś należy. Do tej pory w Olkuszu brakowało takich pomysłów. Mam nadzieję, że burmistrz znajdzie na coś takiego kasę.
Panie Łukaszu na basenie- nie. Dlatego że będzie używany 3 miesiące w roku. Bo woda i musi być ratownik. Bo przepisy i takie tam.Tak więc Przy hali sportowej i na kompleksie Czarna Góra ale nie na terenie Basenu. A pieniądze 2 razy 65tys. to tyle co pula nagród dla urzędników. A czy się one nalezą? Proponuje żeby Pan jako Radny przejechał się nowo wyremontowaną ul. Górniczą (szczególnie po studzienkach kanalizacyjnych). I znajdzie Pan odpowiedź czy się należą. Nawet niech Pan nie pyta nikogo w urzędzie bo Panu odpowiedzą ,że to to naprawią na gwarancji.Pozdrawiam.