Powiat
Niedawno pisaliśmy o możliwości uruchomienia w najbliższym czasie pociągu między Olkuszem i Krakowem. Teraz te doniesienia się potwierdzają. Połączenie pojawi się w rozkładzie jazdy od 14 marca bieżącego roku. Czas podróży najszybszymi kursami ma wynieść około 65 minut.
O fakcie uruchomienia nowego połączenia kolejowego poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych Wojewoda Małopolski Łukasz Kmita. – Wielkie podziękowania dla Marszałków Witolda Kozłowskiego i Łukasza Smółki, Sejmiku Województwa oraz radnego Andrzeja Wójcika, za znalezienie środków w budżecie Małopolski na uruchomienie nowych połączeń RegioEkspress. Wspólnie z PKP PLK i PolRegio szukaliśmy optymalnych rozwiązań, aby maksymalnie skrócić czas przejazdu – czytamy we wpisie opublikowanym na portalu Facebook.
Według zapewnień podróż najszybszymi kursami ma wynieść około 65 minut. Jest to czas porównywalny do tego, jaki potrzebny jest na przejazd busem z Olkusza do centrum Krakowa. Atrakcyjnie zapowiada się także cennik. Podróż w jedną stronę kosztować ma bowiem 9 zł. Koszt zakupu miesięcznego biletu to zaś 240 zł. – Przy 44 przejazdach w miesiącu daje to około 5,5 zł za bilet w jedną stronę. Do tego dojdą ulgi ustawowe dla studentów i uczniów – wylicza Łukasz Kmita.
Odjazdy z Olkusza do Krakowa zaplanowano na godziny: 4:52, 5:15, 6:17, 6:46, 12:34, 15:46 i 20:41. Godziny kursów powrotnych z dworca głównego w Krakowie to zaś: 6:25, 14:20: 15:41, 16:27, 17:15 i 22:16. – Mam nadzieję, że do korekty rozkładu jazdy PKP uda się także wprowadzić nazwy pociągów nawiązujące do ziemi olkuskiej. Połączenia będą obsługiwane przez PolRegio składami EN57, ale liczymy, że w przyszłości, wraz ze zwiększoną liczbą pasażerów, uda się skierować do obsługi linii nowocześniejszy tabor – deklaruje Wojewoda.
Do sprawy odniósł się również w Internecie Wicemarszałek Województwa Małopolskiego Łukasz Smółka. – Nowe przyspieszone pociągi, oprócz podstawowej funkcji transportowej, mają również na celu promocję niezwykłych zakątków Małopolski. Dlatego też każda para pociągów otrzyma unikalną, kojarzącą się z regionem nazwę. Nazwa wybrana zostanie spośród zgłoszeń Małopolan. Kolejnym naszym celem będzie uruchomienie połączenia kolejowego Wolbrom–Kraków – informuje samorządowiec.
GÓRA URODZIŁA MYSZ.
I jak zwykle porażka. Jak z tego korzystać pracując na zmiany?