Od ponad dwóch lat funkcjonuje przebudowane skrzyżowanie al. 1000 – lecia z ul. Biema i ul. Dworską. Do dziś jednak kierowcy mają wątpliwości, czy zostało ono prawidłowo zaprojektowane. Zarządca drogi nie przewiduje tam żadnych zmian.
– Czy to skrzyżowanie zostało tak celowo zaprojektowane, czy też projektant się pomylił? Na ul. Dworskiej jest osobny pas do skrętu w lewo i jeden pas do jazdy na wprost i w prawo. I tak powinno być. Niestety, na ul. Biema mamy z kolei osobny pas do skrętu w prawo i jeden pas do jazdy na wprost i w lewo. Często tworzą się tam korki. Wystarczy, że jeden kierowca chce jechać do supermarketów przy al. 1000 – lecia albo do szpitala i tworzy się korek, zwłaszcza teraz, gdy trwa budowa obwodnicy i remont ul. Jana Pawła II – takimi uwagami podzielił się z naszą redakcją jeden z Czytelników, sygnalizując, że podobny problem jest na skrzyżowaniu „krajówki” z ul. Dwudziestu Straconych i ul. Mickiewicza.
Wspomnianymi drogami administruje powiat olkuski. Zarządca ulic nie widzi potrzeby wprowadzania zmian i przekonuje, że wszystko jest wykonane zgodnie z przepisami. – Geometria skrzyżowania została zaprojektowana w oparciu o istniejący pas drogowy oraz aktualne i prognozowane natężenie ruchu na skrzyżowaniu. To właśnie z natężenia ruchu wynika, dla których relacji powinno się wyodrębnić osobny pas ruchu. Zwiększone natężenie w chwili obecnej na relacji lewoskrętnej z ul. Biema jest spowodowane najprawdopodobniej trwającą przebudową ul. Jana Pawła II oraz budową obwodnicy Olkusza. W związku z tym, że sytuacja taka może występować do momentu ukończenia wspomnianych powyżej zadań, nie planuję żadnych zmian w obowiązującej organizacji ruchu na wspomnianym skrzyżowaniu – odpowiada Paweł Pacuń, dyrektor Zarządu Drogowego w Olkuszu.
A Wy co sądzicie o skrzyżowaniu? Powinno zostać przeprojektowane? Czekamy na Wasze opinie na www.przeglad.olkuski.pl!
Jeżdżę wiele razy w tygodniu z ulicy Dworskiej ze skrętem w lewo w Al.1000-lecia . Pas z tej ulicy jest ustawiony na wprost pasa do jazdy na wprost z ulicy Biema i do skrętu w lewo na szpital. Nigdy nie wiadomo kto czai się za pierwszym samochodem jadącym z Biema w lewo , czy też w lewo czy na wprost?
Dlatego trzeba stać i czekać do końca kolejki z Biema.Tak nie powinno być. Bywa tak że auto które rusza wreszcie z Dworskiej zostaje zablokowane na skrzyżowaniu przez czerwone światło.
zostało spieprzone tak jak i te Mickiewicz i Dwudziestu straconych…prawo skręt nie kolidujący nikomu jest osobno a lewo i na wprost z jednej linii ..oczywiście koliduje to z każdym jadącym w którąkolwiek stronę z przeciwka ale to nasz problem ..a kiedyś były trzy pasy .. tylko debil znowelizował.. oczywiście zgodnie z przepisami.
Skrzyżowanie 20-Straconych z Mickiewicza też powinno być do poprawki.
A co do skrzyżowania – korkuje się gdy matołki nie rudszają jednocześnie na zielonym i przez skrzyżowanie przejedzie 3 auta zamiast 8.. Jedyne co tam brakuje, to strzałki zielone do prawoskrętu .. Nie wiadomo czemu nie ma, skoro z al.1000lecia mozna jechać w lewo na S-3, to z Biema powinna być strzałka warunkowa ..
„kocie oczka” już były, po trzech dniach je pługiem zebrał i tyle je widziano.. Latem je poprzyklejali znowu, ale chyba butaprenem bo znowu ich nie ma..
[quote name=”Młody”]No to może chociaż, na Sylwka, kocie oczka na zakrecie drogi chrzanowskiej powyżej kapliczki za wiaduktem …[/quote]
Uderz do ZDW
No to może chociaż, na Sylwka, kocie oczka na zakrecie drogi chrzanowskiej powyżej kapliczki za wiaduktem …
Panie dyrektorze co znaczy „nie planuję żadnych zmian w organizacji ruchu”. Pan podejmuje decyzje jednoosobowo! A może trzeba wyjść naprzeciw sugestią kierowców i na czas budowy obwodnicy czasowo zmienić organizację ruchu? Może trzeba troszkę pomyśleć zanim się podejmie decyzję!