Olkusz
Świętochłowice dla SPR-u Olkusz, powoli stają się synonimem sportowego szczęścia. Taki wniosek można wysnuć po kolejnym turnieju półfinałowym Mistrzostw Polski w Piłce Ręcznej Plażowej. Tym razem na Śląsku, jako pierwsze w 2023 roku awans do najlepszej ósemki w kraju zapewniły sobie podopieczne Patrycji Głąbik, które w środę na obiekcie „Skałki” nie miały sobie równych. Olkuskie Lwiątka wygrały Grupę A turnieju 1/2 MP z kompletem punktów i bez straty choćby jednego seta, za co w nagrodę z końcem miesiąca powalczą o strefę medalową w swojej kategorii wiekowej.
Młodziczki jako ostatnie zakończyły zmagania na parkietach i jednocześnie jako pierwsze wyszły na piasek. Z jednej strony czasu na regenerację po wyczerpującym sezonie było niewiele, ale z drugiej forma z hali została, co sprzyja osiąganiu kolejnych doskonałych rezultatów.
Lwiątka z roczników 2008/2009 nie tak dawno napisały nowy rozdział klubowej historii w tradycyjnej odmianie szczypiorniaka, grając w najlepszej ósemce w kraju, a teraz powtórzyły ten wynik na piasku, co również zasługuje na szczególne uznanie, bo tak wysoko olkuskie Młodziczki w letniej hierarchii jeszcze nie były nigdy!
Wychowanki trenerki Głąbik w Małopolsce nie miały rywalek, dlatego na turniej półfinałowy jechały niejako w ciemno, bez wcześniejszej możliwości sprawdzenia się ze swoimi rówieśniczkami z innych klubów. Szybko jednak okazało się, że braki meczowe nie są problemem.
W pierwszym spotkaniu Lwiątka zmierzyły się z teoretycznie najsilniejszym przeciwnikiem. UKS GOKiS Kąty Wrocławskie ma kapitalne warunki do treningu na piasku, z czego często i mądrze korzysta. Zespół z Dolnego Śląska, w środę od samego początku imponował warunkami fizycznymi i efektownymi zagraniami, co sprawiło, że otwarcia obu setów należały do rywalek. Olkuszanki jednak szybko odrabiały straty, a szczególnie mocno upodobały sobie wrzutki do Marzeny Nogi, która raz za razem punktowała. Swoje bramki dokładały też Julia Bylica, Weronika Kaziród oraz Maja Patycka. Po niezwykle wyrównanym pierwszym secie i obronie ostatniego rzutu przez Oliwię Woszczek, Lwiątka wygrały premierową partię 22:21. Po zmianie stron wydawało się, że nieuniknione będą shoot outy, a to dlatego, że na półmetku drugiego seta SPR przegrywał już 2:11. Czas wzięty przez trenerkę Głąbik okazał się jednak zbawienny. Po powrocie na piasek Lwiątka ruszyły do odrabiania strat i finalnie, to co jeszcze chwilę wcześniej wydawało się być niemożliwe, stało się faktem! Olkuszanki zanotowały fantastyczną serię, odwracając losy drugiej odsłony – 18:17, całe spotkanie wygrywając 2:0.
Wyszarpany triumf z GOKiS-em natchnął Dziewczyny do kolejnych rzeczy wielkich. W drugim meczu z zawsze groźną i niewygodną Skałką Świętochłowice, emocje były już nieco mniejsze, bo i przewaga na boisku Lwiątek znaczniejsza. Miło patrzyło się na kolejne udane akcje, kończone efektownymi punktami, czy to ze środka, czy ze skrzydeł – 20:13 w secie pierwszym i 25:17 w drugim, przy pełnej kontroli wydarzeń. Wygrana z MUKS-em zapewniła Lwiątkom awans do turnieju finałowego już przed ostatnią, trzecią kolejką.
Nawet przy tak sprzyjających okolicznościach, Lwiątka ani myślały odpuszczać. Do starcia z mistrzem Opolszczyzny z Tułowic podeszły w pełni skoncentrowane i z dużą wolą zwycięstwa, co szybko przełożyło się na wynik. Rywalki na początku pierwszego seta miały ogromne problemy z powstrzymaniem olkuskich szczypiornistek, co ostatecznie skończyło się pogromem 32:5. W drugiej odsłonie po kilku roszadach w składzie, Lwiątka nie były już tak skuteczne pod bramką przeciwniczek, ale i tak ich wyższość nie podlegała dyskusji. Set wygrany 17:7 był przysłowiową kropką nad „i” w kontekście triumfu nad ekipą z Tułowic oraz w całym turnieju półfinałowym Grupy A.
Awans do najlepszej ósemki w kraju oprócz Lwiątek, z drugiego miejsca zapewniły sobie również zawodniczki z Kątów Wrocławskich, chociaż w tym przypadku ich udział w zmaganiach finałowych i tak był pewny z racji pełnienia roli gospodarza imprezy decydującej o końcowym układzie sił w sezonie 2022/2023. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że z końcem czerwca na Dolnym Śląsku zobaczymy również trzecią w środę Skałkę Świętochłowice. Ostateczne decyzje dotyczące kształtu i uczestników turnieju finałowego zapadną po zakończeniu rywalizacji w pozostałych dwóch grupach 1/2 MP, które w najbliższych dniach odbędą się w Łodzi oraz Tczewie.
SPR Olkusz
