Żaden Kościół nie ma monopolu na zbawienie

– U nas nie ma cenników za posługi. Nie pytamy skąd jesteś i kim byłeś. Potępiamy grzech, a nie ludzi. Jesteś moim ukochanym bratem i ukochaną siostrą i wraz z tobą chcę poznawać naukę Chrystusa – tymi słowami ksiądz Tadeusz Budacz zachęca olkuszan do udziału w duszpasterstwie parafii Polskokatolickiej. Na jakich zasadach będzie działać kierowana przez niego wspólnota?

O Polskim Narodowym Kościele Katolickim – bo tak brzmi oficjalna jego nazwa – zrobiło się ostatnio głośno za sprawą księdza z Elbląga, który przekazał zbiórkę z niedzielnej tacy na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na terenie naszego kraju funkcjonują obecnie 74 parafie tego obrządku podzielone między 3 diecezje. Skupiają one łącznie około 20 tys. wiernych. Najbliższa z nich znajduje się w Krzykawie – Małobądzu a jej proboszczem jest ksiądz Tadeusz Budacz. Do Parafii należy 300 rodzin, czyli około 1000 osób. Ksiądz Tadeusz chce powiększyć to grono, rozpoczynając posługę również w Olkuszu.

Skąd wziął się  Kościół Polskokatolicki?

Kościół Polskokatolicki sięga swoją genezą lat dziewięćdziesiątych XIX wieku. – W tamtych czasach wśród Polaków mieszkających w Stanach Zjednoczonych doszło do wystąpień w parafiach przeciwko dominacji duchownych innych narodowości. Domagali się oni m.in.: wglądu w sprawy finansowe wspólnoty oraz używania języka polskiego w liturgii – mówi ksiądz Tadeusz Budacz. Brak reakcji Stolicy Apostolskiej na te prośby doprowadził do buntu, który zaowocował utworzeniem Polskiego Narodowego Kościoła. Na tereny Rzeczpospolitej zawitał on wraz z odzyskaniem przez nasz kraj niepodległości w 1918 r.

Konflikt pomiędzy wiernymi a Kurią był także bezpośrednią przyczyną powstania parafii Polskokatolickiej w Krzykawie-Małobądzu. W latach 50-tych ubiegłego wieku mieszkańcy Krzykawy, Krzykawki, Małobądza, Ujkowa Nowego, Kuźniczki, Krza i części Podlipia uczęszczali do kościoła w Bolesławiu. – Pewnego razu biskup, wbrew woli ludu, postanowił skierować młodego i lubianego przez wiernych wikariusza do innej parafii. Nie spodobało się to parafianom, którzy najpierw zamknęli świątynie, a po pewnym czasie procesjonalnie wprowadzili do jej środka kapłanów polskokatolickich –  opowiada ksiądz Tadeusz. Budynek ostatecznie wrócił w posiadanie kapłanów rzymskokatolickich. Obrządek narodowy na stałe zagościł jednak na bolesławskiej ziemi. W 1982 r. otwarta została świątynia w Krzykawie – Małobądzu.

Na czym polegają różnice?

Liturgia Polskokatolicka zbliżona jest do liturgii Kościoła Rzymskokatolickiego. Obowiązują w niej te same sakramenty i święta. Śluby, komunie dzieci, chrzty, liturgia – wszystko wygląda tak samo. Kapłani noszą nawet podobne szaty. Nie uznają jednak zwierzchnictwa Watykanu i dogmatu o nieomylności Papieża. – Nasz Kościół jest demokratyczny. Rządzi nim Synod ogólnopolski, zwoływany co 5 lat – podkreśla proboszcz parafii w Krzykawie – Małobądzu.

Kolejną istotną różnicą jest to, że kapłani mogą wstępować w związki małżeńskie. Przykładem jest ksiądz Tadeusz, będący szczęśliwym mężem i ojcem dwójki dzieci. W Kościele Polskokatolickim duże znaczenie mają takie wartości jak otwartość i tolerancja. – U nas w Parafii jest miejsce dla każdego: wierzącego i nie wierzącego, ateisty i agnostyka, Żyda i każdego z innego wyznania czy religii. Nie patrzymy nigdy na światopogląd i przekonania polityczne. Żaden Kościół nie ma monopolu na zbawienie i dlatego nie ma prawa nikogo odrzucać – przekonuje duszpasterz.

Na mocy zawartego porozumienia Kościoły Polskokatolicki i Rzymskokatolicki uznają wzajemnie udzielany przez siebie sakrament chrztu.  Co z pozostałymi sakramentami? – Kościół Polskokatolicki uznaje tradycyjne siedem sakramentów świętych a to, jak one są traktowane w Kościele Rzymskokatolickim w dużej mierze zależy od przychylności danego księdza – mówi nasz rozmówca.

W trakcie Mszy Świętej kapłani celebrują sakrament pokuty poprzez spowiedź ogólną. Zachęcają również do spowiedzi indywidualnej, ale nie uznają jej za niezbędną. Inaczej przedstawiają się także kwestie materialne. – Nigdy nie miałem, nie mam i nie będę miał cennika za jakąkolwiek posługę. Ja jako ksiądz mam być  dla ludzi, a nie ludzie dla mnie. Mam i chcę zawsze być sługą, a nie panem i Bogiem, który osądza bliźnich – podkreśla ksiądz z Krzykawy.

Inauguracja olkuskiej parafii

Duszpasterstwo Parafii Polskokatolickiej w Olkuszu zaczyna oficjalnie swoją działalność 16 lutego 2020 r. o godz. 14:00 w sali klubu osiedlowego „Przyjaźń” przy ul. Legionów Polskich 14. W tym samym miejscu i o tej samej godzinie będą odbywać się także coniedzielne Msze Święte. Inne nabożeństwa odprawiane będą po ustaleniu odpowiadających wiernym godzin. Pogrzeby, wraz z Mszą Świętą, sprawowane będą zaś na Cmentarzu Komunalnym.

– Już od wielu lat bardzo dużo osób z Olkusza pytało o możliwość posługi w tym mieście. Sprawa dojrzewała we mnie oraz duszpasterzach z Bukowna już wiele lat. Teraz, gdy mamy jeszcze do pomocy księdza, który jest proboszczem w Krakowie, podjęliśmy wszelkie możliwe kroki, by spełnić oczekiwania wiernych z Olkusza – mówi ksiądz Tadeusz.

A jakie jest zdanie naszych Czytelników na ten temat? Co sądzicie o inicjatywie księdza? – Zapraszamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl

fot.: pixabay