Na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 94 z ulicą Tadeusza Kościuszki w Olkuszu, zwłaszcza w dni targowe, często widać samochody, które „wpychają” się na jego środek, choć dalej nie ma miejsca do jazdy.
Artykuł 25 ust. 4 Kodeksu drogowego mówi wyraźnie, że kierujący nie może wjeżdżać na skrzyżowanie, jeśli nie ma na nim lub bezpośrednio za skrzyżowaniem miejsca do kontynuowania jazdy. Jeśli więc jedziemy od strony Wolbromia ulicą Rabsztyńską, to nawet pomimo zielonego światła nie przekraczamy skrzyżowania, jeśli widzimy, że na ulicy Kościuszki jest korek.
Zachowanie takie powoduje ogromne utrudnienia w ruchu, a jest to przepis często lekceważony przez kierowców. Policja ma prawo ukarać takiego kierowcę mandatem karnym w wysokości aż 300 złotych, bez punktów karnych. Pamiętajmy także, że ustawa nakłada na wszystkich użytkowników dróg obowiązek zachowania szczególnej ostrożności przy dojeżdżaniu do skrzyżowań. Należy więc uważnie obserwować, co dzieje się w rejonie skrzyżowań, aby je bezpiecznie opuścić.
czy to jest za darmo.
Jest to wykroczenie, które w głównej mierze odpowiada za powstawanie korków w ruchu drogowym. I paradoksalnie popełniają je najczęściej ci, którym najbardziej się spieszy.
No ale mułowi to wiele nie da się wytłumaczyć