Po raz kolejny okazuje się, że ludzka głupota nie zna granic. W minionych dniach na elewacji szkoły w Bolesławiu pojawiły się pseudokibicowskie hasła, a znak po sobie, tym razem fani jednego z klubów ze Śląska, pozostawili także na olkuskiej kapliczce, stojącej na skrzyżowaniu ulicy 29-listopada i alei Tysiąclecia.
– Taki objaw wandalizmu ciężko już nawet sklasyfikować. Nikt o zdrowych zmysłach nie posunąłby się do malowania jakichś bohomazów na ścianie kapliczki. Dlaczego dochodzi do dewastacji takich miejsc? – pyta mężczyzna, który przed dwoma laty uczestniczył w remoncie obiektu.
Gruntowna renowacja kapliczki rozpoczęła się w drugiej połowie 2013 roku. Prywatne osoby sfinansowały wymianę dachu, później udało się też zainstalować nowe rynny i przemalować ją na biało. Wszystko w czynie społecznym, za zgodą właściciela działki. Jak widać, wystarczył jeden moment, aby czar tego miejsca skutecznie prysł.
– Dobrze, że wandale zostawili po sobie jedynie ślad na elewacji – przyznaje spotkany przeze mnie mężczyzna. Przypomnijmy, że we wnętrzu tego sakralnego obiektu znajduje się m.in. oryginalny, drewniany ołtarz z 1772 roku, a historia związana z powstaniem i losami kapliczki do dzisiaj jest owiana tajemnicą. Tajemnicą natomiast nie jest, z jakim klubem piłkarskim utożsamiają się autorzy graffiti.
Graffiti (legalne) jednym się podoba innym nie. Mnie osobiście koło d…y lata. Namalowane w przestrzeni publicznej za zgodą właściciela jest OK. Namalowane bez zgody to po prostu wandalizm bez względu na to czy uważasz, że to sztuka czy nie. I za taki wandalizm powinno się karać.
Ale pewnie się ze mną nie zgodzisz, bo masz 14 lat, w tylnej kieszeni (tam gdzie wieśniaki noszą grzebień i lusterko) ty masz puszkę ze sprayem. I nigdy nie zbudowałeś(aś) swojego domu więc nie wiesz co to za uczucie zobaczyć z rana namalowany w nocy sprayem wyraz czyjejś frustracji na Twoim domu.
Martwi mnie poziom niektórych wypowiedzi na tym forum. Np. „Szok” i „Monika” oburzają się ponieważ w swojej wypowiedzi postawiłem znak równości pomiędzy graffiti i bazgrołami na murach. „Szok” napisałeś: „Graffiti, szczególnie nielegalnie umieszczane w przestrzeni publicznej, przez jednych traktowane jest jako akt wandalizmu, przez innych – jako forma sztuki.”
Zrozum: malowanie sprayem to sztuka, to technika taka sama jak malowanie pędzlem, szkicowanie ołówkiem, węglem czy kredkami. Ale nawet Leonardo czy Picasso nie mają prawa bazgrać po moim murze. I nigdy tego nie zrobili bez zezwolenia.
Graffiti (nielegalne) to wyraz buntu i frustracji pryszczatych pseudo artystów, którzy nie znaleźli uznania dla swojego talentu ponieważ go po prostu nie mają. I nie mają też odwagi podpisać imieniem i nazwiskiem swoich dzieł sztuki.
[quote name=”SZOK”]Czyli co: jak kolorowe to grafiti i takie bazgroły można po murach robić bezkarnie? Człowieku, chodzi o to, że malowanie po murach bez względu na to czy kolorowe czy cz-b bez zgody właściciela jest ZŁE i NAGANNE! Następne będą samochody? I też będziesz bronił grafiti jak trafi na Twój?[/quote]
Człowieku (moderacja) się w łeb . Po 1 Graffiti to sztuka tak jak davinci namalował dame z łasiczką tak AKOR maluje pociągi -.- Podpisy to TAGI a Herb klubu to herb a nie (moderacja) postać graffiti czy kij wie jak Ty to tam pod kopułką interpretujesz …
Co do auta to ja nie wiem ale chyba za dużo żeś się tvn’u naoglądał jak byś miał swoje koleje to obawy uzasadnione 🙂 A co do kolorów to Ty chyba widzisz ich za dużo bo ładnie przyćpaną wypowiedź zrobiłeś 🙂 Jeżeli MUSK nie pracuje i myśleć się nie umie to wikipedia pomaga :)[/quote]
W końcu ktoś ogarnia temat. Miło. Tagi, panele, bomby… Nadają jakiś charakter, klimat, szarym miejscom, w którym dane nam żyć. A niszczenie kapliczek, zabytków, czy nowych, prywatnych elewacji jest wandalizmem. Ale cała reszta- sztuką.
[quote name=”Bolek”][quote name=”Monika”]To nie jest graffiti, tylko hasła i rysunki kibicowskie, namalowane farbą w spray-u.
Proponuję, żeby redaktorzy przeglądu zapoznali się z pojęciem „graffiti” bo po raz kolejny mylą pojęcia. Tym samym ucząc społeczeństwo, czegoś,co jest nie słuszne![/quote]
Czyli co: jak kolorowe to grafiti i takie bazgroły można po murach robić bezkarnie? Człowieku, chodzi o to, że malowanie po murach bez względu na to czy kolorowe czy cz-b bez zgody właściciela jest ZŁE i NAGANNE! Następne będą samochody? I też będziesz bronił grafiti jak trafi na Twój?[/quote]
Czy ja napisałam gdzieś, co jest naganne a co nie? Czytanie ze zrozumieniem nie boli. Ja tylko piszę o myleniu pojęć, a widzę już jakieś oburzenie i wymyślanie skrajnych przypadków. Nie chodzi czy coś jest czarno-białe, czy kolorowe! Tylko sam fakt, tego, że potem ludzie słysząc słowo „graffiti” mają w głowie wyżej pokazane obrazy. A oprócz nielegalnego graffiti, istnieje również legalne, które jest sztuką…
Luuuudzie…..
[quote name=”tymoleptyk”]Czegokolwiek by nie dotyczył artykulik na Przeglądzie, zawsze można pod nim znaleźć komentarz PXT i zawsze tej samej treści: „Policja mi kiedyś skopała tyłek, bo im fikałem! O, ja biedny, nieszczęśliwy!”. Może gość by spróbował leczenia farmakologicznego, nie tylko specyficznej autoterapii na forum. I on by się lepiej poczuł i czytelnicy by odetchnęli.[/quote]
Jak będziesz fikał to tobie wreszcie ktoś tyłek skopie jak będziesz na urlopie.
Zapamiętaj sobie, że na służbie jesteś SŁUGĄ a nie władzą zwłaszcza dla zwykłych obywateli. Jak to dotrze do twojego czerepa, to może wreszcie zrozumiesz, że polecenia to ty sobie możesz wydawać podczas oddawania moczu temu twojemu. Zatrzymanego możesz co najwyżej grzecznie poprosić po równie grzecznym przedstawieniu się, nigdy przed.
Pozdrawiam autora tego wpisu „fani jednego z klubów ze Śląska” Od Kiedy Zagłębie jest śląskim klubem?? Jestem kibicem tego klubu i w żadnym wypadku nie popieram takiego zachowania jak na zdjęciu , rzecz w tym , że moje miasto tylko graniczy ze śląskiem moje miast leży w ZAGŁĘBIU DĄBROWSKIM
Szykują się podwyżki opłat za wodę i ścieki. Burmistrzu Romanie Piaśnik, czy już zapomniałeś co obiecywałeś przed wyborami?
Dokładnie te same cwele popisały przystanek pod szpitalem oraz na przeciwko LO1 przy os. słowiki. Przydałoby się porządne, prewencyjne pałowanie patologii (którą skądinąd łatwo znaleźć, wystarczy się tylko przejść po os. młodych czy pakusce w okolicy jakiegoś meczu i posłuchać darcia mordy) to by się skończyło kozakowanie ale tego od naszej nieudolnej policji niestety oczekiwać nie można.
Do „tymoleptyk”
I słusznie, że „PXT” na każdym kroku piętnuje i przypomina naganne zachowanie i postępowanie policji. Jego przypadek nie jest odosobniony a zasra…… obowiązkiem policjanta w momencie interwencji jest przedstawić się i podać powód interwencji. Nie wiem czy wiesz, lecz moment i czas interwencji jest liczony, jako ograniczenie wolności. Słusznie „PXT” postąpił żądając by funkcjonariusz przedstawił się. Tylko tak możemy zwykli obywatele coś osiągnąć a krytykowanie „PXT” w tej materii jest w złym guście i nie na miejscu. Osobiście nie dziwię mu się, w zasadzie każde spotkanie z „naszą” policją jest przeżyciem traumatycznym. Policja z kulturą i poziomem wyszkolenia zatrzymała się w czasach pobierania nauk na Białorusi i pewnie Rosji.
Graffiti – nazwa zbiorcza dla różniących się tematem i przeznaczeniem elementów wizualnych, np. obrazów, podpisów lub rysunków, które są umieszczane w przestrzeni publicznej lub prywatnej za pomocą różnych technik. Zazwyczaj tworzone jest anonimowo i bez odpowiednich zezwoleń lub – rzadziej – za zgodą albo na zamówienie właściciela pomalowanego obiektu, jak np. graffiti „Łobez – plan miasta” wykonany przez miejscowych twórców.
Graffiti, szczególnie nielegalnie umieszczane w przestrzeni publicznej, przez jednych traktowane jest jako akt wandalizmu, przez innych – jako forma sztuki.
Nie popieram niszczenia kapliczek itp. ale pan „Bolek” chyba nie pojmuje co jest czym 🙂
Czyli co: jak kolorowe to grafiti i takie bazgroły można po murach robić bezkarnie? Człowieku, chodzi o to, że malowanie po murach bez względu na to czy kolorowe czy cz-b bez zgody właściciela jest ZŁE i NAGANNE! Następne będą samochody? I też będziesz bronił grafiti jak trafi na Twój?[/quote]
Człowieku moderacja się w łeb . Po 1 Graffiti to sztuka tak jak davinci namalował dame z łasiczką tak AKOR maluje pociągi -.- Podpisy to TAGI a Herb klubu to herb a nie moderacja postać graffiti czy kij wie jak Ty to tam pod kopułką interpretujesz …
Co do auta to ja nie wiem ale chyba za dużo żeś się tvn’u naoglądał jak byś miał swoje koleje to obawy uzasadnione 🙂 A co do kolorów to Ty chyba widzisz ich za dużo bo ładnie przyćpaną wypowiedź zrobiłeś 🙂 Jeżeli MUSK nie pracuje i myśleć się nie umie to wikipedia pomaga 🙂
Tymoleptyk spod którego artykułu żeś wytrzasnął tego cytata? Też czytam i nie doszukałem się akurat takiego. 😮
[quote name=”Monika”]To nie jest graffiti, tylko hasła i rysunki kibicowskie, namalowane farbą w spray-u.
Proponuję, żeby redaktorzy przeglądu zapoznali się z pojęciem „graffiti” bo po raz kolejny mylą pojęcia. Tym samym ucząc społeczeństwo, czegoś,co jest nie słuszne![/quote]
Czyli co: jak kolorowe to grafiti i takie bazgroły można po murach robić bezkarnie? Człowieku, chodzi o to, że malowanie po murach bez względu na to czy kolorowe czy cz-b bez zgody właściciela jest ZŁE i NAGANNE! Następne będą samochody? I też będziesz bronił grafiti jak trafi na Twój?
[quote name=”PXT”]Mnie się kiedyś przytrafiła sytuacja, że zapytałem o ich personalia podczas „interwencji” w wyniku czego uznali, że jest to podstawa do użycia „środków przymusu bezpośredniego”, gdyż nie chciałem im pokazać dokumentów dopóki się grzecznie nie przedstawią. Uznali, że w zaistniałej sytuacji trzeba te dokumenty wytargać siłą. [/quote]
Czegokolwiek by nie dotyczył artykulik na Przeglądzie, zawsze można pod nim znaleźć komentarz PXT i zawsze tej samej treści: „Policja mi kiedyś skopała tyłek, bo im fikałem! O, ja biedny, nieszczęśliwy!”. Może gość by spróbował leczenia farmakologicznego, nie tylko specyficznej autoterapii na forum. I on by się lepiej poczuł i czytelnicy by odetchnęli.
To nie jest graffiti, tylko hasła i rysunki kibicowskie, namalowane farbą w spray-u.
Proponuję, żeby redaktorzy przeglądu zapoznali się z pojęciem „graffiti” bo po raz kolejny mylą pojęcia. Tym samym ucząc społeczeństwo, czegoś,co jest nie słuszne!
Pewnie muszą być z siebie dumni gdy czytają o swoich „osiągnięciach” w gazecie, niech w swoich ruderach sobie mazają na ścianach… pieprzona patologia.
Szanowny Autorze, panie Piotrze: To nie jest graffiti!
„[…] Tajemnicą natomiast nie jest, z jakim klubem piłkarskim utożsamiają się autorzy graffiti.”
W tym samym dniu doszło do podobnego zdarzenia w Sławkowie. Zniszczono elewację m.in. Działu Kultury Dawnej (zabytkowej kamienicy na rynku). Podejrzewam, że to Ci sami osobnicy.
„…a znak po sobie, tym razem fani jednego z klubów ze Śląska, pozostawili także na olkuskiej kapliczce, stojącej na skrzyżowaniu ulicy 29-listopada i alei Tysiąclecia.”
Pomijając akt wandalizmu, który trzeba surowo potępic to nie ze Śląska lecz z woj. śląskiego. Zagłębie to nie Śląsk.
Nie dziwi mnie nic………….W Bukownie rok temu na komisariacie policji przy wejściu głównym łeby namalowały hasła anty klubowe przeciwnej drużyny piłkarskiej,widok był bezcenny jak policjanci szczotkami drucianymi czyścili mur.Sąsiad wracając z pracy na dworcu PKP zauważył jak łebki malują ok 16 w biały dzień wiaty na peronie ,policja z komisariatu oddalonego od stacji PKP ok 300m potrzebowała 20 min by dotrzeć……..łebki pomalowały wiaty wypili po piwku rozbili butelki i drąc ryja poszli w miasto.BRAWO POLICJA
[quote name=”Młody”]Na Osiedlu Młodych jadąc do interwencji o nieprawidłowym parkowaniu mijają dziesiątki samochodów zaparkowanych niezgodnie z przepisami ale ich to nie interesuje, jadą i wlepią mandat tylko temu wskazanemu. Idąc takim tokiem myślenia – mogli widzieć ale nie reagowali bo nie mieli zgłoszenia.[/quote]
Bo ja wiem czy ich nie interesuje? Moim zdaniem to oni po prostu nie są w stanie oceniać samodzielnie sytuacji. To może wynikać po prostu z intelektu osobistego. Bo jeżdżą przeważnie po dwóch, a co dwie głowy to nie cztery. 🙂
[quote name=”Czytelniczka”][quote name=”Hugo Knote”]Malują wszystko i wszędzie, więc nie bardzo rozumiem, dlaczego mieliby oszczędzić, pominąć akurat ten budynek. Pokolenie JP II nic i niczego nie uszanuje. Gdyby to była siedziba pejsatych to już byłby „aj waj” we wszystkich mediach o antysemityzmie Olkuszan i oczywiście Polaków.[/quote]
A przepraszam bardzo, czy dzisiaj ktos zwraca uwagę komuś za złe zachowanie? Gdzie są patrole policyjne bo nie widac w ogóle chodzących na nogach, gdzie dzielnicowi? Są jeszcze tacy? Znacie ich? A mamy straż i policję i co z tego?[/quote]
Jaki kraj taka kultura, porządek i dyscyplina oraz organy porządkowe?
[quote name=”Hugo Knote”]Malują wszystko i wszędzie, więc nie bardzo rozumiem, dlaczego mieliby oszczędzić, pominąć akurat ten budynek. Pokolenie JP II nic i niczego nie uszanuje. Gdyby to była siedziba pejsatych to już byłby „aj waj” we wszystkich mediach o antysemityzmie Olkuszan i oczywiście Polaków.[/quote]
A przepraszam bardzo, czy dzisiaj ktos zwraca uwagę komuś za złe zachowanie? Gdzie są patrole policyjne bo nie widac w ogóle chodzących na nogach, gdzie dzielnicowi? Są jeszcze tacy? Znacie ich? A mamy straż i policję i co z tego?
[quote name=”PXT”]I pomyśleć, że to na bardzo często uczęszczanej trasie, przez tabor policyjny między ul. Jana Pawła a centrum. Ale co tam, nawet gdyby widzieli sprawców to się przecież nie będą mieszać do „spraw kościelnych”, w końcu to „władza świecka” i przyświecają im inne ambitne cele.[/quote]
Na Osiedlu Młodych jadąc do interwencji o nieprawidłowym parkowaniu mijają dziesiątki samochodów zaparkowanych niezgodnie z przepisami ale ich to nie interesuje, jadą i wlepią mandat tylko temu wskazanemu. Idąc takim tokiem myślenia – mogli widzieć ale nie reagowali bo nie mieli zgłoszenia.
I pomyśleć, że to na bardzo często uczęszczanej trasie, przez tabor policyjny między ul. Jana Pawła a centrum. Ale co tam, nawet gdyby widzieli sprawców to się przecież nie będą mieszać do „spraw kościelnych”, w końcu to „władza świecka” i przyświecają im inne ambitne cele.
Malują wszystko i wszędzie, więc nie bardzo rozumiem, dlaczego mieliby oszczędzić, pominąć akurat ten budynek. Pokolenie JP II nic i niczego nie uszanuje. Gdyby to była siedziba pejsatych to już byłby „aj waj” we wszystkich mediach o antysemityzmie Olkuszan i oczywiście Polaków.