Z początkiem września mieszkańcy gmin Wolbrom i Trzyciąż znów mogą korzystać z dobrodziejstw pomocy dla najuboższych w ramach realizacji programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa 2016 współfinansowany z Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym. Najbliższy punkt dystrybucji żywności znajduje się remizie OSP w Lgocie Wielkiej (gm. Wolbrom).
Celem unijnego Programu Operacyjnego „Pomoc Żywnościowa”, realizowanego w latach 2014 – 2020, jest dotarcie ze wsparciem do osób najbardziej potrzebujących w całej Polsce. Realizacja Podprogramu na rok 2016 rozpoczęła się w sierpniu. Skorzystać z niego mogą osoby najbardziej potrzebujące, tj. osoby i rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, spełniające kryteria określone w ustawie o pomocy społecznej i których dochód nie przekracza 150% kryterium dochodowego uprawniającego do skorzystania z pomocy społecznej (951 zł dla osoby samotnie gospodarującej i 771 zł dla osoby w rodzinie), na podstawie skierowania wystawionego przez właściwy terytorialnie Ośrodek Pomocy Społecznej, lub – w przypadku osoby bezdomnej – oświadczenia podpisanego w organizacji.
Paczki żywnościowe, które w tej edycji programu rozdawane będą w specjalnych punktach dystrybucji cyklicznie do końca czerwca 2017 r. zawierać będą produkty o dłuższej przydatności do spożycia jak cukier, olej rzepakowy, makaron, ryż, herbatniki, mleko UHT, fasolę, konserwowy groszek z marchewką, koncentrat pomidorowy, powidła śliwkowe, konserwy rybne i mięsne.
Podopieczni ośrodków pomocy społecznej korzystający ze wsparcia Programu w województwie małopolskim będą mogli również wziąć udział w ciekawych warsztatach edukacyjnych dotyczących wzmacniania samodzielności i kompetencji w zakresie prowadzenia gospodarstwa domowego.
Osoby objęte opieką społeczną mogą również korzystać z innych form wsparcia instytucjonalnego, np. porad z zakresu prawa cywilnego dla podopiecznych, które udzielane są w Wolbromiu od poniedziałku do piątku w godzinach pracy MOPS, a w Trzyciążu w poniedziałki i czwartki w godz. 14-18 i wtorki, środy i piątki w godz. 8-12 w siedzibie Urzędu Gminy. Dla podopiecznych organizowane są także okolicznościowe spotkania, np. wigilie dla samotnych.
cel szczytny tylko te naklejki „pomoc żywnościowa” bulwersujący. Wiem, wiem…to po to, żeby nie znikły po drodze od producenta do konsumenta. Ale dlaczego ktoś postronny ma widzieć że człowiek niesie w siatce dary z mopsu zamiast normalnych zakupów? albo jaka pewność że w tych szczególnie oznaczonych ten sam produkt co na półkach sklepowych ? Traktujmy wszystkich ludzi z szacunkiem, a nie że to tylko „program operacyjny”.
[quote name=”Młody”]Dlaczego jak ktoś jest ubogi to obdarowuje się go najgorszymi i najbardziej niezdrowymi produktami jak cukier, konserwy rybne i mięsne, mleko UHT czy ser pełnotłusty, … takimi które w sklepach zalegają i których nikt kupić nie chce a nie mówiąc już o ich jedzeniu …[/quote]
Kto nie chce kupować tych produktów ? Przecież to podstawowe produkty żywnościowe większości naszego społeczeństwa na które i tak wielu nie stać. Ty chyba nigdy nie byłeś głodny, tylko się nie chwal zasługami np że wczoraj nie zjadłeś kolacji lub nie miałeś ochoty na śniadanie. To może się pochwal nam tutaj jakimi produktami ty się odżywiasz a może masz jakiś sposób na ”zdrową” biedę i głód. Wziąłbym Cię próżniaku na szkołę życia ,dwa tygodnie wystarczyłoby abyś z głodu lizał tynk ze ściany lub wpieprzał żużel i wtedy doceniłbyś mleko ser konserwy i życie.
„, lub – w przypadku osoby bezdomnej – oświadczenia podpisanego w organizacji.” czy to tzn że bezdomni maja jakieś stowarzyszenie, związek zawodowy, samorząd. czy w ogóle są policzalni ?
Tak,tylko połowa tych ubogich to lumpy i nieroby którzy zaraz to co dostaną sprzedadzą za bezcen żeby tylko mieć co wypić
to nie tak, po prostu sezon na szparagi minął a trufli chwilowo brak 😉
Dlaczego jak ktoś jest ubogi to obdarowuje się go najgorszymi i najbardziej niezdrowymi produktami jak cukier, konserwy rybne i mięsne, mleko UHT czy ser pełnotłusty, … takimi które w sklepach zalegają i których nikt kupić nie chce a nie mówiąc już o ich jedzeniu …