Strzegowa

Z uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa epidemicznego w Niedzielę Palmową w Dolinie Wodącej zostało odprawione tradycyjne nabożeństwo drogi krzyżowej. Rozważania poprowadził proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzegowej ks. Jacek Kawala. Przybyli na plenerową modlitwę wierni w szczególnym skupieniu wyruszyli spod krzyża u wejścia do doliny pod stromą górę, na zboczu której przed trzema laty stanęły rzeźbione stacje, przypominające ostatnią ziemską drogę Pana Jezusa.

Zapowiedzi nie były zbyt optymistyczne – zarówno komunikaty związane z dużym wzrostem zagrożenia epidemicznego, jak i prognozy pogody nie rokowały najlepiej. Jednak organizatorzy z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzegowej byli zdeterminowani – droga krzyżowa w Dolinie Wodącej w tym trudnym czasie powinna się odbyć – i… dopięli swego!

– Czujemy się przygnębieni przeciągającym się czasem epidemii, a nabożeństwo w plenerze, z maksymalnym zachowaniem zasad bezpieczeństwa może być dobrym impulsem do przedświątecznego ożywienia, a zarazem swoistym przebłyskiem „normalności” – mówili uczestnicy wydarzenia, które w poprzednich latach zazwyczaj gromadziło tłumy. Tym razem grupa wiernych była o wiele skromniejsza, co sprzyjało zadumie i skupieniu na modlitwie.

Ks. Kawala, przytaczając w rozważaniach sceny z życia reprezentantów różnych środowisk przypominał, że nawet najbardziej trudne sytuacje, najbardziej zagmatwane ścieżki ludzkiego życia nabierają sensu, wobec nadziei płynącej z krzyża Chrystusowego. Dźwigając pod górę spory, ponad trzymetrowy krzyż uczestnicy nabożeństwa modlili się o ustanie pandemii, zdrowie dla cierpiących z powodu koronawirusa i wieczne zbawienie dla tych, co odeszli już do Pana – wśród nich również za dusze osób, które przyczyniły się do powstania namiastki Golgoty w Dolinie Wodącej.

Powstała z inicjatywy Czesława Gbyliczka w 2019 r. na stromym zboczu malowniczego wzgórza Grodziska Pańskiego Jurajska Droga Krzyżowa sprzyja modlitewnej zadumie i jest chętnie odwiedzana przez turystów oraz pątników. Składa się z 14 stacji rzeźbionych w drewnie, usytuowanych wzdłuż dróżki pnącej się na szczyt, gdzie pod górującymi nad okolicą wapiennymi skałami stoi imponujący, 10 metrowy dębowy krzyż, na którym zawisła rzeźbiona figura umęczonego Chrystusa. U jego stóp umieszczono drewnianą płaskorzeźbę z wizerunkiem Jana Pawła II, a obok, na skalnym podłożu, Ukrzyżowanego opłakują dwie wyrzeźbione w kamieniu postaci: Matka Boża i ukochany uczeń – św. Jan.

Parafianie z pobliskiej Strzegowej wspólnie modlą się tu dwa razy w roku: z okazji miejscowego odpustu 15 września oraz właśnie w Niedzielę Palmową. W ubiegłym roku, kiedy odgórny zakaz uniemożliwił gremialne uczestnictwo wiernych, na szczyt Grodziska Pańskiego na początku Wielkiego Tygodnia 2020 r.,  wspięła się tylko trzyosobowa delegacja, reprezentująca parafian.

– Mamy nadzieję, że kolejne wspólne nabożeństwo drogi krzyżowej w tym szczególnym miejscu odbędzie się już normalnie – podkreślali napełnieni otuchą wierni, schodzący ze zbocza góry po zakończonej modlitwie.

 

 

Z uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa epidemicznego w Niedzielę Palmową w Dolinie Wodącej zostało odprawione tradycyjne nabożeństwo drogi krzyżowej. Rozważania poprowadził proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzegowej ks. Jacek Kawala. Przybyli na plenerową modlitwę wierni w szczególnym skupieniu wyruszyli spod krzyża u wejścia do doliny pod stromą górę, na zboczu której przed trzema laty stanęły rzeźbione stacje, przypominające ostatnią ziemską drogę Pana Jezusa.
Zdjęcia: Ewa Barczyk
« 2 z 3 »
0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze