Olkusz

Sprawa kloszardów próbujących wyłudzać pieniądze od osób parkujących swoje samochody przed Omni Centrum Olkusz odbiła się szerokim echem wśród mieszkańców, a wielu z nich nie szczędziło słów krytyki wobec Policji i pracowników ochrony. Po naszej publikacji w tej sprawie, do naszej redakcji wpłynęło także oświadczenie zarządcy obiektu.

Przypomnijmy, że kilka dni temu na parkingu przed olkuskim Carrefourem doszło do bulwersującej sytuacji, kiedy nietrzeźwa kobieta próbowała wyłudzić pieniądze od klienta sklepu: według jego relacji, zagrodziła mu drogę i nie pozwoliła mu odjechać, grożąc, że jeśli nie da jej pieniędzy, to zadzwoni na Policję i powie, że ją potracił. Ostatecznie oboje zadzwonili po mundurowych. Po otrzymaniu zgłoszenia, dyżurny Policji wysłał na miejsce patrol prewencji, a następnie policjantów Wydziału Ruchu Drogowego.

Jak poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu, „z uwagi na irracjonalne zachowanie kobiety i stan upojenia alkoholowego, policjanci odstąpili od ukarania mandatem karnym. Interwencję zakończono, a strony pouczono. Kobieta została przekazana pod opiekę osobie bliskiej (trzeźwej), która zobligowała się do sprawowania nad nią pieczy.”. Wzbudziło to wiele komentarzy wśród naszych Czytelników, a jeden z nich zadzwonił do nas w miniony piątek i podzielił się z nami swoją refleksją.

„Nie wierzę w to, co przeczytałem w ostatnim wydaniu Waszej gazety. Ta sama Policja, która dwa lata temu spisywała i zapraszała na przesłuchania uczestników protestów, teraz jest bezradna wobec pijanej kobiety wyłudzającej pieniądze od uczciwych ludzi. Powinni byli odstawić ją na izbę wytrzeźwień, a oni nawet nie dali jej mandatu, tylko grzecznie czekali, aż zgłosi się po nią ktoś trzeźwy. Serio?” – usłyszeliśmy w trakcie telefonicznej rozmowy.

Do sprawy odniósł się również zarządca obiektu, który tego samego dnia przesłał na naszą redakcyjną skrzynkę mailową swoje oświadczenie: „Jesteśmy wraz z ochroną Omni Centrum do dyspozycji naszych klientów. Teren Omni Centrum, w tym parkingu, jest monitorowany systemem kamer i patrolowany przez pracowników ochrony, do których można zgłosić się z prośbą o wsparcie. Wszystkie miejsca publiczne są narażone na wizyty osób niepożądanych, jednak monitoring i obecność ochrony zwiększa bezpieczeństwo naszych klientów i możliwość dochodzenia prawdy. Wszystkie tego typu zgłoszenia od klientów traktujemy bardzo poważnie. Współpracujemy z policją i strażą miejską oraz mamy do dyspozycji grupę interwencyjną ochrony obiektu” – zapewnia dyrektor Omni Centrum Kazimierz Frey.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
zdzich77
zdzich77
1 rok temu

PiS-licja swoich nie ruszy. Ta Żulietta i jej podobni to najwierniejsi wyznawcy PiS-lamu.