tory

Temat Kolei Dużych Prędkości (KDP), której budowę rząd odłożył „na półkę”, nie przestaje interesować mieszkańców i lokalnych samorządów. – Nawet jeśli plany budowy przesunięto o 18 lat, to i tak chcemy wiedzieć, którędy kolej będzie dokładnie przebiegać. A co, jeśli ktoś będzie chciał kupić działkę, w pobliżu której zaplanowano w przyszłości przebieg linii? – o to często pytają nasi czytelnicy. Ministerstwo podtrzymuje, że prace nad studium wykonalności dla odcinka linii kolejowej E65 Południe: Grodzisk Mazowiecki / Zawiercie – Kraków / Katowice – Zwardoń / Zebrzydowice – granica państwa będą kontynuowane. Na odcinku Kraków – Katowice trasa ma przebiegać przez powiat olkuski. Do tej pory na prace studialne wydano ponad 31 mln złotych.

Ponad miesiąc temu pisaliśmy o spotkaniu władz Olkusza z przedstawicielami PKP PLK oraz konsorcjum firm zajmujących się opracowaniem dokumentacji. Projektanci przedstawili optymalny przebieg trasy, który może jeszcze ulec zmianie. Wzbudził on spore wątpliwości, bo wciąż nie wiadomo, czy należy zachować rezerwę terenu pod przyszłą kolej i czy mieszkańcy będą wywłaszczani. Plany nie zostały określone jako ostateczne, co stanowi największy problem w tej kwestii.

Wówczas z interpelacją do ministra infrastruktury wystąpił poseł Jacek Osuch. Wyliczył, że do tej pory na kolejowe plany wydano kilkadziesiąt milionów złotych, m. in. na przygotowanie studiów wykonalności dla dużego ˝Y˝, czyli KDP Warszawa – Poznań/Wrocław oraz przedłużeniu Centralnej Magistrali Kolejowej z Grodziska do Katowic i Krakowa. Decyzja o zamrożeniu prac po zakończeniu studium wykonalności spowodowała spore problemy w samorządach. – W Olkuszu władze miasta zamierzały sprzedać swoje tereny, aby na nowo przekształconych działkach powstało osiedle mieszkaniowe. Po informacji, że przez środek tego terenu będzie przebiegała linia szybkiej kolei, samorządowcy wycofali się z pomysłu zbycia gruntu, przy okazji tracąc spore – a zaplanowane dużo wcześniej – wpływy do budżetu. Jeszcze większe problemy mają okoliczni mieszkańcy. Wielu z nich planowało wybudować – za oszczędzane latami środki – upragnione domy. Kupili nawet działki. Tymczasem planowana linia KDP biegnie przez środek co prawda niezabudowanego, ale przeznaczonego (w planach zagospodarowania przestrzennego) pod budownictwo mieszkalne terenu. Zdesperowani mieszkańcy zwracają się więc do wydziałów architektury, które z uwagi na brak jednoznacznego stanowiska resortu nie bardzo wiedzą, co mają zrobić z interweniującymi petentami. Mieszkańcy stoją przed dylematem: czy mogą wybudować dom za oszczędności całego życia, który być może za 15 – 20 lat trzeba będzie wyburzyć – podnosił Osuch.

W ministerstwie twierdzą, że decyzja w sprawie przesunięcia budowy Y – KDP nie oznacza przerwania już prowadzonych projektów. Prace studialne związane z modernizacją linii kolejowej E65 będą kontynuowane. – Celem jest opracowanie rozwiązań przestrzennych i technicznych dla inwestycji, które pozwolą na wypracowanie zakresu rzeczowego modernizacji lub budowy, oszacowanie nakładów finansowych na realizacje przedsięwzięcia, przygotowanie materiałów przetargowych, uzyskanie decyzji środowiskowych i lokalizacyjnych. Pozwoli to na stworzenie szybkich połączeń na południowej części linii E65, jak i dla całego korytarza komunikacyjnego wraz z północną częścią – objętą prowadzoną obecnie modernizacją – linii E65. Wskazanie wyboru najkorzystniejszej opcji realizacyjnej będzie możliwe po zakończeniu  prac studialnych. Koszt poniesiony w ramach tego zadania na koniec stycznia 2012 r. wyniósł ponad 31 mln złotych – wyjaśnia Andrzej Massel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

W ramach projektu nadal trwają prace nad studium wykonalności. Chodzi przede wszystkim o dokumentację geodezyjną, badania geologiczne oraz ustalenie lokalizacji linii. – W związku z trwającymi pracami nad studium wykonalności ostateczne decyzje i wskazania co do rezerwacji terenów pod przyszłą inwestycję będą mogły zostać podjęte dopiero po sfinalizowaniu prac studialnych – dodaje Andrzej Massel.

Takiego stanowiska nie rozumie poseł Osuch. – Jestem zszokowany taką formą odpowiedzi. Dla mnie sytuacja jest patowa. Ministerstwo udaje, że nic się nie stało, tymczasem grube pieniądze straciły samorządy i właściciele gruntów. Kto kupi działkę budowlaną, po której za 20 lat ma przebiegać linia Kolei Dużych Prędkości? – pyta rozgoryczony parlamentarzysta.

Mieszkańcy i samorządowcy liczyli z pewnością na bardziej szczegółowe informacje. Niestety, nie podano nawet terminu zakończenia prac projektowych. Czy KDP to realna inwestycja?

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Logik 2
Logik 2
12 lat temu

Gdzie jest artykuł Sławomira Sztaby;
http://przeglad.olkuski.pl/index.php/home/ekspresem-przez-powiat/6016-miao-by-spoecznie-piknie-przejrzycie-a-wyszo-jak-wyszo
CENZURA1111
lata gomułki się odzywają?
Wystarczy że zadzwonił tow. J.Ł. M.P.

zza płota
zza płota
12 lat temu

młody, Olkusz to nie Bochnia,Wolbrom czy Bukowno,
To GRAJ DÓŁ.Dół juz macie, a wladza gra o własne korzysci.

Młody
Młody
12 lat temu

A ja jestem zszokowany poniższą informacją:

„Bocheńska Strefa Aktywności Gospodarczej otrzymała unijne dofinansowanie w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (MRPO). Przedsięwzięcie ma zostać wsparte sumą ponad 43 mln zł, która ma zostać przeznaczona pod inwestycje.Jak poinformował w czwartek burmistrz Bochni Stefan Kolawiński, tamtejsza strefa aktywności gospodarczej liczy blisko 60 hektarów; z tego trzy kompleksy działek o łącznej powierzchni prawie 38 hektarów wchodzą w skład krakowskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Strefę, która w całości należy do miasta Bochnia, przeznaczono na działalność przemysłową: pod lokalizację zakładów produkcyjnych, usług i biur. Głównym celem jest przyciągnięcie do strefy inwestorów, którzy utworzą nowe miejsca pracy. To w konsekwencji zwiększy zamożność naszych mieszkańców i rozkręci koniunkturę w mieście – wyjaśnił Kolawiński.”

przezorny
przezorny
12 lat temu

a gdzie będzie lotnisko ? bo za 20 lat to niejeden z nas kupi cessne

kkkk
kkkk
12 lat temu

to może rekin zrozumie ja posioł nie kuma