Olkusz, Klucze
Pod koniec kwietnia do naszej redakcji zgłosił się Czytelnik skarżący się na stan drogi wojewódzkiej nr 791 na odcinku z Olkusza do Klucz. Powodem jego interwencji były dziury w drodze i śmieci zalęgające na poboczu.
W trakcie majowego weekendu do naszej redakcji zadzwonił mieszkaniec Olkusza, który postanowił podzielić się z nami swoją opinią na temat drogi łączącej nasze miasto z Kluczami. – Kiedy zostanie naprawiona nawierzchnia na tym odcinku? Dziury pojawiły się na początku zimy i do tej pory nikt ich nie załatał – stwierdził w trakcie rozmowy zbulwersowany Czytelnik. – W przydrożnym rowie wzdłuż ul. 20 Straconych leży sterta śmieci. W lesie znaleźć można zaś wysypisko starych opon. Służby drogowe tego nie widzą? – pytał z irytacją nasz rozmówca. Jako dowód na naszą skrzynkę mailową podesłane zostały obrazy z nagrania wykonanego kamerą zainstalowaną w samochodzie oraz orientacyjną lokalizację zaznaczoną na mapach Google. Przesłaliśmy je do instytucji zajmującej się utrzymaniem omawianego traktu. Co na to urzędnicy?
–Na odcinku DW 791 Olkusz — Klucze na bieżąco prowadzone jest zabezpieczanie ubytków nawierzchni w jezdni poprzez zastosowanie uzupełnień masą na zimno. Remonty masą na gorąco planowane są do wykonania do końca drugiego kwartału 2022 roku. Zakres remontów będzie prowadzony punktowo w miejscach znaczących uszkodzeń nawierzchni jezdni – zapewnia Agnieszka Ćwiertniewicz z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. W piśmie nadesłanym do naszej redakcji odnosi ona się również do kwestii dzikich wysypisk. – Pracownicy Rejonu Dróg Wojewódzkich w Jakubowicach podczas kontrolnych objazdów drogi stwierdzili w kilku miejscach wyrzucenie przez nieznanych sprawców dużych ilości śmieci w pas drogowy. Sprawa została zgłoszona na policję. Na chwile obecną trwają czynności kontrolno-rozpoznawcze ustalające właściciela śmieci – informuje przedstawicielka ZDW.
Urzędniczka dodaje przy tym, że Rejon Dróg Wojewódzkich w Jakubowicach rozpoczął już sprzątanie pasów dróg wojewódzkich ze śmieci wyrzucanych przez użytkowników dróg. – Niemniej jednak z uwagi na ogromne ilości zanieczyszczeń, czas realizacji tych prac wydłuży się – przyznaje Agnieszka Ćwiertniewicz. Niedawno otrzymaliśmy informacje od kierowców, że miejsca uwiecznione na fotografiach zostały już uprzątnięte.