Gorenice

Do naszej redakcji po raz kolejny zgłosili się mieszkańcy Gorenic, którzy wyrazili swoją frustrację z powodu, ich zdaniem, braku skutecznych działań policji w sprawie bezpieczeństwa w ich miejscowości: mimo wcześniejszych interwencji, problem przekraczania dozwolonej prędkości oraz wzmożonego ruchu ciężarowego nadal pozostaje bowiem nierozwiązany.

Przypominamy, że we wrześniu mieszkańcy Gorenic poprosili nas o interwencję w sprawie notorycznego przekraczania dozwolonej prędkości przez samochody przejeżdżające przez tamtejszą drogę powiatową, a także wzmożonego ruchu pojazdów ciężarowych, ignorujących obowiązujące ograniczenie tonażowe: przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu przekonywali nas wówczas z kolei, że regularnie wysyłają do sołectwa patrole funkcjonariuszy. Zdaniem części mieszkańców, działania te nadal są jednak niewystarczające, a od opublikowania naszego artykułu w tej sprawie nie dostrzegli żadnej poprawy.

Jak relacjonuje jedna z mieszkanek, policyjne patrole pojawiają się rzadko, a ich działania są dodatkowo nieskuteczne. „Od momentu napisania artykułu absolutnie nic się nie dzieje w Gorenicach, żadnego radiowozu się tutaj nie uświadczy, a problem nadal pozostaje.” – słyszymy. Kobieta wyraziła również rozczarowanie faktem, że mundurowi, którzy przyjeżdżają na interwencje, spędzają w jej miejscowości zaledwie kilka minut, po czym wracają do Olkusza: jej zdaniem, takie działania stanowią jedynie symboliczny gest, a nie rzeczywistą próbę rozwiązania problemu.

Kolejnym powodem do niezadowolenia mieszkańców jest kwestia ruchu ciężarowego: pomimo obowiązującego w Gorenicach ograniczenia tonażowego, pojazdy ciężarowe wciąż przejeżdżają bowiem przez tę miejscowość w drodze do kopalni w Czatkowicach. Mieszkańcy skarżą się zatem na niszczenie lokalnych dróg oraz podjazdów do poszczególnych posesji, a nawet zmuszanie autobusów do zjeżdżania na pobocze w sytuacji konfrontacji z przeciążonymi pojazdami. Brak reakcji ze strony powiatowego Zarządu Drogowego w Olkuszu oraz Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu tylko pogłębia poczucie bezsilności lokalnej społeczności.

Zdaniem mieszkańców, jedyną szansą na poprawę sytuacji w ich miejscowości są częstsze oraz lepiej dostosowane do problemu interwencje stróżów prawa: jak słyszymy, patrole powinny przede wszystkim pojawiać się w godzinach największego ruchu, szczególnie w weekendy. „Na próżno czekać na radiowóz w sobotę czy w niedzielę, gdy ruch jest największy. W innych miejscowościach policja działa intensywnie, u nas natomiast wszystko wygląda na pokaz.” – podsumowuje autorka listu do naszej redakcji.

W odpowiedzi na przedstawione zarzuty, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu komisarz Katarzyna Matras poinformowała, że w okresie od 1 października do 9 listopada bieżącego roku funkcjonariusze zostali skierowani do Gorenic łącznie 15 razy i ujawnili w tym czasie 9 wykroczeń. „Policja w dalszym ciągu prowadzi w miejscowości Gorenice działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Funkcjonariusze pełnią służbę w oznakowanych, jak i w nieoznakowanych radiowozach.” – słyszmy.

Zdaniem osób interweniujących w naszej redakcji, liczby te nie przekładają się jednak na rzeczywistość, w której mieszkańcy nadal czują się zagrożeni oraz zignorowani: ich zdaniem, działania policji wciąż są bowiem mało zdecydowane, a kontrole przeprowadzane w godzinach, kiedy ruch jest znikomy, nie przynoszą oczekiwanych efektów.

Jakie natomiast jest Państwa zdanie na ten temat? Czy według Was patrole policji należycie strzegą porządku w naszej okolicy? Jak zawsze, zapraszamy do dyskusji w sekcji komentarzy!

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze