Do niedawna wydawało się, że bezdomność to problem dużych miast. Nic bardziej mylnego. W Olkuszu, w opuszczonych barakach, na klatkach schodowych, a nawet w śmietnikach koczują ludzie bez dachu nad głową. Strażnicy miejscy każdego dnia patrolują te miejsca. Jednak część bezdomnych nie chce zgodzić się na przewiezienie do przytułku. Dlaczego wybierają życie na śmietniku i groźbę zamarznięcia? Sprawdzaliśmy to podczas nocnego patrolu ze strażnikami.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
znajoma
znajoma
15 lat temu

Lepiej pomóżcie Panu Zbyszkowi,znajdując mu dom na zimę a jeśli nie dom to codziennie wyżywienie. więcej robienia niż gadania. Pan Zbyszek jest honorowym człowiekiem i wcale się nie dziwie że nie chce iść do domu opieki znając sytuację panującą tam.

ambitna
ambitna
15 lat temu

a coś ty myślał? przecież pieszych patroli w olkuszu prawie nie ma…te (moderacja)wolą się wozić za nasze podatki a wykrywalność mają 15 % ….straż miejska jeszcze gorsza…tylko karać mandatami potrafią i bezdomnych przeganiać…

ambitny
ambitny
15 lat temu

Bożżże, a już się przestraszyłem, że chodzi o piesze patrole straży czy też policji..
przecież bez fury ani rusz.. co robi strach..