senior wnuczek

Dwie olkuskie seniorki wykazały się dużą rozwagą, kiedy zadzwonił do nich rzekomy „wnuczek” i poprosił o pieniądze. Kobiety nie dały się nabrać, a o próbie wyłudzenia pieniędzy zawiadomiły policję. O metodzie na „wnuczka” mówiło się w ostatnich miesiącach dosyć dużo i być może z tego powodu „wnuczkom” jest coraz trudniej nabrać starsze osoby. Nie można jednak wykluczyć, że takie sytuacje wciąż się zdarzają, bo osoby, które dają się nabrać, nie zawsze decydują się sprawę zgłosić, wstydząc się swojej łatwowierności.

 – Po raz kolejny apelujemy do osób starszych o zachowanie ostrożności i rozwagi w kontaktach z nieznajomymi. W ubiegłym tygodniu miały miejsce dwa przypadki usiłowania wyłudzenia pieniędzy od osób starszych. W miniony czwartek oszuści dzwonili do dwóch mieszkanek Olkusza. Obie Panie były bardzo czujne i nie dały się zwieść oszustom podającym się za krewnych, którzy pilnie potrzebują pieniędzy – apeluje nadkom. Agnieszka Fryben, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu.

 

Naciągacze mają stały scenariusz działania. Warto go poznać, żeby nigdy nie paść ich ofiarą. Przeważnie telefonują do osób starszych i podają się za krewnego – wnuka, wnuczkę, siostrzeńca lub siostrzenicę. Wśród oszustów są bowiem zarówno kobiety, jak i mężczyźni, a głos w telefonie jest celowo zniekształcony, aby rozmówca pomyślał, że rozmawia rzeczywiście z kimś z rodziny. Powody pożyczenia pieniędzy są różne – a to możliwość okazyjnego kupna samochodu, nagły wypadek samochodowy, konieczność spłaty raty pożyczki, której termin właśnie się kończy. Potencjalna ofiara powinna się zorientować, że ma do czynienia z oszustem, jeśli ten powie, że nie może zgłosić się po pieniądze osobiście, więc przyjdzie zaufana osoba nosząca konkretne imię i nazwisko. Jeśli senior lub seniorka zgodzą się na „pożyczkę”, przychodzi ów znajomy, po czym ślad po nim i pieniądzach ginie na zawsze.

Wytropienie oszustów jest dość trudne, bo dzwonią oni przeważnie z kart SIM, które szybko są niszczone. Jedynie złapanie na gorącym uczynku może dać jakiś efekt. Jednak to też nie jest łatwe, bo starsze osoby orientują się dosyć późno, że zostały okradzione z całych oszczędności.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
PXT
PXT
10 lat temu

Oszustwa na wnuka już nie są skuteczne. Ostatnio modne stają się oszustwa na mundury. Mundurowi wchodzą do seniora zaraz po telefonie wnuka, oświadczając że szykują na „wnuka” zasadzkę. Podniecony senior widząc mundur oczywiście wpuszcza mundurowych i razem oczekują na wnuka. Kawka, herbatka i gadka szmatka. Senior zadowolony z obstawy szykuje kopertę wspomagając tym zasadzkę na „wnuka” lub jego wysłannika. Mundurowi nakazują oddać kopertę rzekomemu wnukowi, aby mieć powód zatrzymania. Po oddaniu gotówki mundurowi rzucają się w pościg za uciekającym z kopertą wnukiem krzycząc stój policja! Podniecony senior już nie doczeka się powrotu mundurowych, którzy znikają wraz za uciekającym wnukiem.
Oczywiście na komendzie okazuje się że tacy tam nie pracują. Pewnie byli z innej komendy. 🙂

nemo00
nemo00
10 lat temu

Ten gość na zdjęciu, to bogaty jest bo ma duży złoty sygnet na palcu prawej reki. Nie można to było do zdjęcia wziąć jakiejś biednej starowinki, byłoby bardziej naturalnie.

tedi
tedi
10 lat temu

„suszy” drogówka, a od zatrzymań w takich sprawach są kryminalni. Niech suszą dalej w spokosju, a będzie bezpieczniej (jestem nawet za czatowaniem w krzakach). Inne kontrole nie maja sensu!

pavv
pavv
10 lat temu

Trąbią o numerze „na wnuczka” od 20 lat, a te ludzia dalej dają się robić w jajo… chociaż może już nie, bo w/w Panie zawiadomiły policję, ale jakoś nie widzę informacji co w tej sprawie udało się zrobić policji. Czyżby nic bo funkcjonariusze byli akurat zajęci suszeniem na 94?