W całym powiecie olkuskim mieszka około 300 osób niewidomych i słabowidzących, z czego blisko 120 jest członkami Polskiego Związku Niewidomych. W połowie kwietnia, po walnym zebraniu, doszło do ukonstytuowania się nowego zarządu PZN. Organizacja chce wyjść do ludzi i zacząć łamać istniejące w społeczeństwie bariery, stawiając na integrację osób zdrowych i tych z dysfunkcjami.
W wyniku kwietniowych wyborów prezesem zarządu olkuskiego PZN została Anna Gałecka, którą zastępować będzie Marta Michoń. Dodatkowo sekretarzem Koła mianowano Kazimierza Bajura, skarbnikiem Leszka Stefanowicza, a członkiem zarządu Krzysztofa Lesiaka.
Nowy zarząd, kontynuując politykę swoich poprzedników, zobowiązał się w dalszym ciągu pracować na rzecz systemowych rozwiązań, ułatwiających osobom niewidomym i słabowidzącym funkcjonowanie oraz aktywność w życiu społeczno-zawodowym. Nowo wybrane władze chcą również postawić na promocję działań olkuskiego Koła PZN, która ma pomóc w tworzeniu dialogu międzyludzkiego, zmierzającego do budowania postaw wzajemnego szacunku, zrozumienia i tolerancji. Najbliższe działania mają też uwzględniać inicjatywy w porozumieniu z innymi organizacjami działającymi na rzecz lokalnego społeczeństwa w ramach trzeciego sektora.
Pierwszym krokiem w stronę integracji są „Warsztaty podnoszące świadomość społeczną na temat niepełnosprawności wśród młodzieży”. Inicjatorem projektu skierowanego do uczniów trzecich klas olkuskich gimnazjów jest właśnie miejscowe Koło PZN. Koordynatorem zajęć, podczas których młodzież poznaje wyzwania przed jakimi każdego dnia stają osoby niewidome lub niedowidzące, jest Anna Gałecka.
Każdego dnia i tak aż do 21. maja, nowa pani prezes prowadzi we wszystkich czterech olkuskich szkołach warsztaty, na których młodzi ludzie uczą się potrzeb drugiego człowieka, oswajając przy tym własny lęk przed tym, co nieznane i niewygodne. – Podczas zajęć uczniowie mają okazję zmierzyć się z ograniczeniami wynikającymi z niepełnosprawności różnego stopnia. Dla każdego rodzaju schorzenia mamy przygotowanych kilka ćwiczeń, ukazujących codzienną trudność osób z dysfunkcjami w prostych rzeczach takich jak np. sznurowanie buta, robienie herbaty czy rysowanie – mówi Anna Gałecka.
– Dodatkowo chcemy zaznajomić młodzież z pismem punktowym i językiem migowym. Wszystkie nasze działania ukierunkowane są integrację i umiejętność pomocy innym. Wiedza, którą dzięki tym warsztatom zyskują uczniowie pomoże im skutecznie nieść pomoc tym, którzy jej potrzebują i nie przechodzić obojętnie obok tych, którzy doświadczeni ograniczeniem własnego ciała, czekają na zrozumienie i akceptację – dodaje wiceprezes Marta Michoń.
„Oswoić niepełnosprawność, sprawić żeby nie budziła lęku i obojętności” – to wyzwanie, któremu należy codziennie stawiać czoła, to swoista lekcja godności i odpowiedzialności za siebie i innych. Poniedziałkowe warsztaty w Gimnazjum nr 4 spełniły swoje założenia. Młodzi ludzie nie tylko mogli przyjrzeć się problemom niewidomych, ale także dowiedzieli się, co może doprowadzić do jednej z 31 wad wzroku. Otóż wzrok przytępiają, bądź powodują jego zupełną utratę m.in. alkohol niewiadomego pochodzenia, dopalacze, a nawet nieodpowiednie kosmetyki. Często zdarza się również tak, że wzrok tracimy wskutek wypadków, jaskry, cukrzycy czy chorób nowotworowych. W takich chwilach nieoceniona jest pomoc nie tylko PZN Koło w Olkuszu, ale także innych instytucji.
– Z jednej strony młodzież wydaje się być zainteresowana tematem, jednak z drugiej nie potrafi wskazać instytucji niosących pomoc w trudnych chwilach. Niepełnosprawność objawia się w różnych aspektach. Bardzo istotna jest wtedy znajomość placówek, gdzie znajdziemy fachową opiekę. O Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, czy PFRON-ie niewielu słyszało – zaznacza Anna Gałecka.
Jak przyznają nowe szefowe lokalnego PZN, to, że nie widzisz, bądź to, że coś ci dolega wcale nie oznacza, że nie możesz żyć. Dowodem na to jest działalność olkuskiego Koła. Jego członkowie systematycznie wyjeżdżają do teatru, na koncerty, biorą udział w wycieczkach turystycznych i rajdach górskich, a także zaliczają się do ścisłej krajowej czołówki w kajakarstwie, bowlingu czy strzelectwie. Niewidomi mogą również liczyć na aktywizację zawodową, a ci, którzy stracili wzrok nagle, kierowani są do ośrodka w Bydgoszczy, gdzie ćwiczą swoją orientację przestrzenną, a także są motywowani do działania.
