no promil1

,Pisk hamujących opon, odgłos uderzenia i krzyk dziecka. To usłyszeli uczestnicy happeningu „No promil, no problem” jaki odbył się na olkuskim rynku. Na ten sygnał kilkudziesięciu uczniów szkół położyło się nieruchomo na plasikowych workach – ta scena na wszystkich zrobiła ogromne wrażenie.

– Nie chodzi nam o to, by zniechęcać do spożywania alkoholu, oczywiście w rozsądnych ilościach. Zależy nam na tym, by osoby, które piły, nie wsiadały do samochodu. Chcemy także, by nie było społecznego przyzwolenia na takie zachowanie. Każdy pijany za kółkiem to potencjalny zabójca – podkreśla organizatorka akcji Bogusława Lasota, pełnomocnik burmistrza ds. uzależnień.
W akcji uczestniczyło kilkuset uczniów z większości olkuskich szkół. Na tę okazję przygotowali transparenty i plakaty o wydźwięku antyalkoholowym.
Główna część happeningu odbyła się na olkuskim rynku, potem uczestnicy akcji przeszli na dwa przejścia dla pieszych przy drodze krajowej. Tam, „uzbrojeni” w gwizdki i puszki wypełnione kamyczkami, gdy zapaliło się zielone światło, przechodzili przez pasy nawołując kierowców do zachowania trzeźwości za kółkiem.

{joomplu:50612}{joomplu:50602}{joomplu:50592}

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
valdez76
valdez76
10 lat temu

Akcja w 100% słuszna. Ale w naszym powiecie bardziej potrzebne jest..Stop dzieciakom na maszynach rolniczych!!!