W naszym mieście gościli korespondenci Chińskiego Radia Międzynarodowego. Zagranicznych gości szczególnie interesował dorobek kulturalny mieszkańców Srebrnego Grodu. Efektem ich wizyty będzie reportaż, który wkrótce pojawi się na falach rozgłośni.
Sekcja polska ChRM z siedzibą w Warszawie powstała w 2006 roku. Dziennikarze przygotowują audycje nie tylko z naszego kraju, ale także Czech, Słowacji, Węgier, Ukrainy i państw nadbałtyckich. – Zajmujemy się przede wszystkim tematami politycznymi, gospodarczymi i kulturalnymi. Duży nacisk kładziemy na stosunki panujące między Polską i Chinami – podkreśla Tang Li, szefowa biura radia na Polskę. Warto nadmienić, że w rozgłośni panuje miły zwyczaj. Każdy z dziennikarzy otrzymuje imię pochodzące z kraju, z którego przygotowuje relacje. Dlatego Tang Li to wśród redakcyjnych kolegów po prostu Zosia. 
Do Olkusza reporterzy przyjechali na zaproszenie Romana Czerwińskiego, laureata konkursu ogłoszonego przez rozgłośnię. Olkuski miłośnik historii szczególnie upodobał sobie właśnie dzieje chińskiej cywilizacji, uważanej za jedną z najstarszych na świecie. Po raz pierwszy odwiedził Chiny trzy lata temu. Zwiedził wtedy nie tylko największe miasta. Podróżując koleją, pokonał prawie 2800 kilometrów i poznał różne regiony tego malowniczego kraju.
– Stąd pomysł, by wziąć udział w konkursie ogłoszonym z okazji 40-lecia istnienia polskiej sekcji ChRM. Udało się, zająłem pierwsze miejsce i w nagrodę wyjechałem do Pekinu – wspomina Roman Czerwiński. – To miłe, gdy w tak odległym kraju słyszy się rodzinny język. Spotkałem nawet człowieka, który wiedział, że Olkusz słynął z produkcji emaliowanych garnków – dodaje.
Chińscy dziennikarze podczas kilkugodzinnej wizyty zwiedzili m.in.: Muzeum Pożarnictwa, Muzeum Afrykanistyczne, Rynek i bazylikę św. Andrzeja. Miasto spodobało im się na tyle, że chcą przygotować o nim reportaż. – Oglądałam już wcześniej zdjęcia z Olkusza i bardzo spodobało mi się to miasto – opowiada Tang Li, kończąc nieco zaskakującą u radiowca puentą: – Musiałam przyjechać, bo lepiej coś raz zobaczyć niż sto razy usłyszeć. “Zosia” świetnie mówi po polsku. Naszego języka uczyła się na uniwersytecie w Pekinie. Posługiwanie się nim szlifowała podczas pobytów w Polsce, m.in. rocznego stażu i trzyletniej pracy w radiu.
Wiele wskazuje, że to pierwsza, ale nie ostatnia wizyta korespondentów Chińskiego Radia Międzynarodowego w Olkuszu. Zagraniczni dziennikarze stwierdzili, że w naszym mieście jest wiele tematów, które z pewnością zainteresują azjatyckich słuchaczy.
