Zmieniany na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Wolbromiu Regulamin Rady uzyskał wreszcie bardziej rozsądny kształt. Do tej pory bowiem niektóre zawarte w nim zapisy były ewenementem w skali kraju i mogły powodować chaos czy wręcz paraliżować pracę Rady. Jednak do ostatniej chwili przed głosowaniem nad zmianami Regulaminu istniała obawa, że wprowadzone ograniczenia pójdą o krok za daleko od współczesnych wyzwań i pozbawią mieszkańców możliwości wypowiadania się nad procedowanymi uchwałami. Takie rozwiązanie byłoby, jak argumentowali przybyli na sesję mieszkańcy gminy, choć zgodne z literą prawa to niezgodne z jego duchem. W myśl jego nadrzędnej zasady Gmina, jako wspólnota, ma dbać o aktywność mieszkańców, pobudzając ich obywatelskość. Po tych zmianach inne gminy powiatu olkuskiego na tle Wolbromia mają w tym zakresie zaległości do nadrobienia.
Funkcjonujący do tej pory co najmniej od 2002 r. Regulamin Rady Miejskiej był na tyle liberalny, że gwarantował wszystkim chętnym osobom spoza Rady zabieranie głosu w trakcie dyskusji nad procedowanymi uchwałami. W myśl tych zapisów Przewodniczący Rady, aby nie łamać Regulaminu, zmuszony był udzielać głosu każdej osobie deklarującej chęć wypowiedzenia się. Ponadto w 2009 r. dodano zapis, który zezwalał każdemu biorącemu w dyskusji, obok dwukrotnego trzyminutowego wystąpienia, na nieograniczoną ilość zadawania pytań. Tak niefortunnie skonstruowany Regulamin mógł prowadzić do obstrukcji, czyli do przedłużania dyskusji zmierzającej do uniemożliwienia prowadzenia obrad. Stosowanym do tej pory środkiem zaradczym w stosunku do niektórych radnych nadmiernie korzystających z tych przywilejów było z kolei zgłaszanie przez radnego reprezentującego inną opcję polityczną wniosku o zamknięcie dyskusji, co też nie było dobrym rozwiązaniem, bo dzięki temu czasami nie dopuszczano do wypowiedzi innych osób nie biorących jeszcze udziału w dyskusji. Takie przepychanki niepotrzebnie wprowadzały nerwowość, co z pewnością nie sprzyjało pracy Rady.
W przygotowanym projekcie zmian do Regulaminu Przewodniczący Włodzimierz Żurek, chcąc wyeliminować te wprowadzające chaos zapisy, ograniczył możliwość zabierania głosu w trakcie dyskusji do dwóch trzyminutowych wystąpień bez dodatkowej możliwości zadawania pytań i usunął punkt umożliwiający w tym miejscu zabieranie głosu osobom spoza Rady. Takie uprawnienia otrzymały jedynie osoby zaproszone na sesję. Przewodniczący Rady podkreślił, że posiłkował się w tym przypadku Regulaminem Rady Miejskiej w Olkuszu i Bukownie.
Przybyli na obrady sesji Rady Miejskiej mieszkańcy przekonywali, że zapis pozbawiający możliwość zabrania głosu podczas procedowania uchwał przez osoby spoza Rady będzie krokiem wstecz w rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i uniemożliwi swobodne wypowiadanie się przedstawicielom środowisk nie reprezentowanych w Radzie.
Zabierający głos w tej kwestii przedstawiciel organizacji pozarządowych przyznał, że obecne zapisy są ewenementem w skali kraju i bezsprzecznie powinny zostać zmienione. Zaproponował, aby ograniczyć dotychczasową swobodę wypowiadania się osobom spoza Rady poprzez wprowadzenie zapisku warunkującego zabranie głosu od zgody Przewodniczącego, tak jak to ma miejsce w innych gminach. Dla ilustracji posłużył się rozwiązaniami w Statutach czy wyodrębnionych w nim Regulaminach Warszawy, Katowic, Mysłowic czy Wieliczki. Przekonywał również, że takie samoograniczenie się Przewodniczącego w tym zakresie może prowadzić do łamania przez niego Regulaminu w sytuacji gdy z jakiś względów niezaproszona osoba spoza Rady weźmie udział w dyskusji.
Z kolei przybyły w tym celu na obrady sesji asystent w Katedrze Prawa Konstytucyjnego Porównawczego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie Andrzej Pogłódek podkreślił, że jedną z zasad Konstytucji RP jest zasada społeczeństwa obywatelskiego, z której wynika zakaz podejmowania działań ograniczających prawa obywateli. Przeciwnie – przekonywał – władze samorządowe, a zwłaszcza gminne, które są najbliżej mieszkańców, powinny wspierać aktywność obywateli, co umożliwia im znacząca autonomia kształtowania ustroju wewnętrznego. Podkreślił, że władze nie powinny ograniczać uprawnień raz już przyznanym obywatelom, mogą je co najwyżej zracjonalizować. Dodał, że obecnie wiele gmin rozszerza możliwości współuczestnictwa mieszkańców w rozstrzyganiu praw dotyczących lokalnej społeczności, wobec czego Rada w Wolbromiu nie powinna podejmować działań w przeciwnym kierunku.
Należy przyznać z uznaniem, że zarówno radni koalicyjni jak i opozycyjni ze zrozumieniem odnieśli się do powyższych argumentów i jednogłośnie przyjęli poprawkę, zgodnie z którą Przewodniczący będzie mógł udzielić głosu, choć nie będzie miał, jak dotychczas, takiego obowiązku. Należy mieć nadzieję, że śladem Wolbromia pójdą inne Rady gmin powiatu olkuskiego, które dotychczas zamknięte we własnych gronach nie dopuszczają do głosu mieszkańców w trakcie prac nad sprawami wspólnoty.
[quote name=”wolbromski Łyk”] pisz o tym co nas interwsuje …. !!![/quote]
czyli o grzechach ks. proboszcza… 😀 😀 😀
kol Sztaba opamiętania w 2012 roku pisz o tym co nas interwsuje …. polityka na bok .. głupi nie jesteś !!!
[quote name=”opus daj mi”]nudzisz Sztaba … pisz o lutym ks.[/quote]
cienias jesteś S z…
[quote name=”Sławomir Sztaba”][quote name=”obywatel sztaba”]
popieram siebie !!! samego !!! oraz wszystkich czerwonych !!![/quote]
Dlaczego w najgorszym stylu podszywasz się pod cudze nazwiska i wciąż obrażasz? Jeśli nie masz nic do powiedzenia w temacie artykułu, to się nie odzywaj.
Do Administratora: proszę zadbać o jakość komentarzy i zabezpieczyć umieszczony pod nick’iem „obywatel sztaba”[/quote]
klamka zapadła ….
[quote name=”opus daj mi”]nudzisz Sztaba … pisz o lutym ks.[/quote]
goń bolszewika GOŃ !!!!!!!!!!!!!!
[quote name=”Jan Orkisz Radny UP”]Ja uważam ,że budowy spleczeństwa obywatelskiego, lepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie do stutu gmniny uprawnienia dla mieszkańców, aby mieli prawo zglaszania obywatelskich projektów uchwal przy poparciu np. 0,5 % uprawnionych do glosowania mieszkańców tej gminy, a Przewodniczący Rady mialby obowiązek, aby taki obywatelski projekt uchwaly wprowadzić do porządku obrad na najbliższej sesji. Tak jak obywatelskie projekty ustaw w Sejmie. Wiele gmin na mój apel jako posla na Sejm RP IV kadencji ten zapis wprowadzilo w swoich statutach.[/quote]ści
Z całą pewnością Pana inicjatywa była bardzo cenna. Umożliwienie mieszkańcom zgłaszania projektów uchwałodawczych jest niezbędne. Podobno trwają już prace nad ustawą wprowadzająca taką możliwość, dlatego w Wolbromiu do tej pory mieszkańcy nie wystąpili z takim projektem.
[quote name=”Jan Orkisz Radny UP”]Ja uważam ,że budowy spleczeństwa obywatelskiego, lepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie do stutu gmniny uprawnienia dla mieszkańców, aby mieli prawo zglaszania obywatelskich projektów uchwal przy poparciu np. 0,5 % uprawnionych do glosowania mieszkańców tej gminy, a Przewodniczący Rady mialby obowiązek, aby taki obywatelski projekt uchwaly wprowadzić do porządku obrad na najbliższej sesji. Tak jak obywatelskie projekty ustaw w Sejmie. Wiele gmin na mój apel jako posla na Sejm RP IV kadencji ten zapis wprowadzilo w swoich statutach.[/quote]
pan szpitala nie upilnował … i coś ma do nas …
Ja uważam ,że budowy spleczeństwa obywatelskiego, lepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie do stutu gmniny uprawnienia dla mieszkańców, aby mieli prawo zglaszania obywatelskich projektów uchwal przy poparciu np. 0,5 % uprawnionych do glosowania mieszkańców tej gminy, a Przewodniczący Rady mialby obowiązek, aby taki obywatelski projekt uchwaly wprowadzić do porządku obrad na najbliższej sesji. Tak jak obywatelskie projekty ustaw w Sejmie. Wiele gmin na mój apel jako posla na Sejm RP IV kadencji ten zapis wprowadzilo w swoich statutach.
[quote name=”ajaj”]Jak widać tekst jest za trudny dla miłośnika tabloidów! Obywatelskość, wspólnota mieszkańców, samorząd, obstrukcja… to dla takiego szczekacza totalna abstrakcja. Liczy się tylko surowe mięso i… życie proboszcza… Żenada[/quote]
czy jak klękasz przed proboszczem to usta otwierasz … po komunikant … ???
Jak widać tekst jest za trudny dla miłośnika tabloidów! Obywatelskość, wspólnota mieszkańców, samorząd, obstrukcja… to dla takiego szczekacza totalna abstrakcja. Liczy się tylko surowe mięso i… życie proboszcza… Żenada
nudzisz Sztaba … pisz o lutym ks.
Daj sobie już siana gościu !