Liczba e-zwolnień wystawionych od 1 grudnia przekroczyła pół miliona. Zwolnienia papierowe, które już nie powinny być wystawiane, nie sięgnęły progu 1 proc. Pamiętajmy, że od grudnia tylko elektroniczne zwolnienia lekarskie są podstawą do wypłaty zasiłku chorobowego. ZUS zapewnia jednak, że pacjenci w żadnym przypadku nie będą poszkodowani.
Już ponad 112 tys. lekarzy ma zarejestrowany profil na Platformie Usług Elektronicznych uprawniający do wystawiania e-ZLA, a prawie 104 tys. lekarzy otrzymało z ZUS certyfikat umożliwiający podpisywanie zwolnień elektronicznych. Obecnie jedynie 1,5 proc. medyków wystawiających zwolnienia nie dysponuje własnym profilem na PUE ZUS.
Liczba e-zwolnień szybko rośnie
Do poranka 7 grudnia lekarze w całym kraju wystawili ponad 450 tys. zwolnień elektronicznych. Tylko 6 grudnia do Zakładu wpłynęło blisko 83 tys. e-ZLA. Największą liczbę wystawionych e-zwolnień, ZUS odnotował w poniedziałek i było ich blisko 151 tys. W Małopolsce lekarze wystawili, do 6 grudnia, 38,7 tys. e-zwolnień. Do chrzanowskiego ZUS i podległych mu jednostek w Olkuszu, Oświęcimiu, Suchej Beskidzkiej i Wadowicach wpłynęło dotychczas 6,3 tys. e-ZLA. Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w całym kraju wpłynęło jedynie 2,7 tys. zaświadczeń papierowych (w regionie Chrzanowa – 43), które od 1 grudnia nie powinny być honorowane, jako nie mające umocowania w przepisach prawa.
Gdy dostaniemy papierowe zwolnienie
Trzeba podkreślić, że podstawą do wypłaty świadczeń z ubezpieczenia chorobowego od 1 grudnia jest zwolnienie w formie elektronicznej. Pamiętajmy przy tym, że czasową niezdolność do pracy, potwierdza również wydruk z systemu elektronicznego. Zakład uspokaja jednak wszystkich tych klientów, którzy otrzymają od lekarza zaświadczenie papierowe niezgodne z obowiązującymi przepisami. Pacjent nie może bowiem ponosić konsekwencji decyzji lekarza o wystawieniu druku nieprzewidzianego w prawie. Dlatego jeśli tylko na blankiecie papierowym znajdą się wymagane do wypłaty świadczenia dane oraz pieczęć i podpis lekarza, może być on wyjątkowo dokumentem, na podstawie którego ZUS oraz pracodawca wypłacą wynagrodzenie chorobowe bądź zasiłek chorobowy. Każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie. Pacjent nie musi się też martwić, jeśli papierowe zwolnienie dostarczy do pracodawcy bądź ZUS później, niż 7 dni od jego otrzymania. W takiej sytuacji świadczenie chorobowe nie będzie obniżone. Chory otrzyma je w pełnej wysokości.
ZUS może też w niektórych przypadkach uznać papierowe zwolnienie, nawet jeśli nie znajdą się na nim wszystkie konieczne dane. Ważne by znalazły się na nim: imię, nazwisko, numer PESEL, okres niezdolności do pracy, dane lekarza i placówki medycznej, a także ewentualnie dane osoby, którą będziemy się opiekować. Jeśli tego typu danych zabraknie, lekarz będzie musiał je uzupełnić. Jeśli to ZUS będzie wypłacał zasiłek chorobowy należy pamiętać o NIPie płatnika składek i adresie pobytu chorego w trakcie niezdolności do pracy. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.zus.pl/ezla W razie wątpliwości zapraszamy do odwiedzin placówki ZUS bądź kontaktu z Centrum Obsługi Telefonicznej, pod numerem: 22 560 16 00.
Anna Szaniawska regionalny rzecznik ZUS w Małopolsce