Na ostatnim posiedzeniu Zgromadzenia Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna” w Olkuszu miały odbyć się wybory nowego zarządu ZKG.` Spotkanie przybrało jednak inny przebieg, niż wynikało to z porządku obrad.
Zgromadzenie ZKG liczy dziewięciu członków. Są to przedstawiciele czterech gmin, na terenie których działa Związek. Olkusz reprezentują: Roman Piaśnik (przewodniczący Zgromadzenia), Michał Mrówka i Jacek Imielski, Klucze: Norbert Bień i Józef Kaczmarczyk, Bukowno: Józef Paluch i Jerzy Preiss, a Bolesław: Krzysztof Dudziński (zastępca przewodniczącego Zgromadzenia) i Joanna Wróbel. Głosowania dotyczące odwołania i powołania członków zarządu są tajne, a do przyjęcia stosownych uchwał potrzebna jest bezwzględna liczna głosów (5).
Od pewnego czasu pojawiały się informacje, że nowym szefem Związku ma zostać Łukasz Kmita, obecny na ostatnim posiedzeniu Zgromadzenia. Aby jednak powołać nowe władze, należało odwołać obecne i od takich uchwał rozpoczęto obrady.
Z funkcji przewodniczącego zarządu ZKG odwołano Wojciecha Glenia. Za takim rozstrzygnięciem opowiedziało się pięcioro członków Zgromadzenia. Kolejna uchwała dotyczyła odwołania ze stanowiska wiceprzewodniczącej Małgorzaty Binek. Właśnie to głosowanie zmieniło przebieg spotkania, ponieważ uchwały nie podjęto. Za odwołaniem opowiedziały się bowiem cztery osoby.
W tym momencie pojawił się zasadniczy problem. Jeśli rzeczywiście nowym przewodniczącym ZKG miał zostać Łukasz Kmita, w zaistniałej sytuacji jego wybór nie był możliwy. Zgodnie ze statutem, w trzyosobowym zarządzie Związku dwie osoby muszą być członkami Zgromadzenia. Nieodwołana Małgorzata Binek jest spoza Zgromadzenia, a w jego składzie znajduje się członek zarządu Jerzy Preiss. Gdyby zatem chciano wybrać następcę Wojciecha Glenia, musiałby być nim ktoś ze Zgromadzenia.
Po przerwie obrady przerwano. Ciąg dalszy posiedzenia zaplanowano na poniedziałkowy poranek. Jakie rozstrzygnięcia przyniesie druga część spotkania?
Uważam, że Piaśnik powinien jak najszybciej ustąpić ze stanowiska burmistrza.
[quote name=”Z archiwum umig”]Ażeby współdziałać to najpierw trzeba chcieć , gdyby Piasnik nie ośmieszył sie , proponując Kmicie papierowego burmistrza , dzisiaj sytuacja Piasnika byłaby zupełnie inna , takie zaplecze jakie dawał PiS do dobrego , rozsądnego i mądrego zarządzania miastem Pan Burmistrz kategorycznie odrzucił , widac to choćby po tym kim obsadza stanowiska kluczowe dla rozwoju miasta , Piasnik ma dziś ok, 67 lat , Kmita ok 30 lat i to Kmita był gwarantem sukcesu Piasnika , Piasnik powołując Kmite na V-ce Burmistrza zrobiłby najlepszy samorządowo -polityczny „deal” w swoim samorządowym życiu .” Papierowy burmistrz ” – to ucieczka do przodu w wykonaniu tyle co wybranego Burmistrza , z jednej strony chciał pokazać jaki to on koncyliacyjny proponując rywalowi V-ce , a z drugiej wiedząc ze to niepoważna propozycja chciał stworzyć sobie alibi przed wyborcami…o[/quote]
Nie ośmieszaj się. Widać, że nie masz pojęcia jak to naprawdę było.
Nie po to zagłosowałem na Piaśnika by teraz miał dogadywać się z Łukaszem Kmitą.
A ja się zastanawiam kiedy Przeglad Olkuski wprowadzi cenzurę jak Wiadomości Olkuskie, tam skończyły się wszystkie komentarze, redaktorzy nie mają problemów ani pracy dodatkowej a czytelnicy postrzegają władzę jako cieżko zapracowanych oddanych społeczeństwu prawie darmowych wolontariurzy którzy są w dodatku najmądrzejsi, najuczciwsi, piękni i młodzi … po prostu powrót do przeszłości …
[quote name=”Najmita”]Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie.[/quote]
A kto ja teraz okupuje, bo nie wiem?
Pan K. powinien być wiecznym dyrektorem biur poselskich. Prawdopodobnie nie ma już szansy na wygranie większych wyborów samorządowych oprócz radnego. Chyba obaj przekombinowali.
Dobry ruch , ogrywajacy Kmite i PiS , ale Burmistrz nie przewidział tak do końca konsekwencji swej gry , prawdopodobnie w końcu doszło do rozmowy Piasnik -Kmita i na papierową propozycje Pana Burmistrza Kmita sie zgodził i postawił Piasnika w bardzo klopotliwej sytuacji , i tak oto z myśliwego Burmistrz stał sie zwierzyną , wpadł w popłoch odseparowal sie od kłopotliwych doradców i postanowił skorzystać z doświadczonego prezesa jednej z Olkuskich firm a zarazem Radnego i wymyślili ze dla dobra sprawy i , wciągnięcia spowrotem Kmity do gry będzie propozycja objęcia szefa Związku Komunikacyjnego . Ten artykuł napisany przez Panią Redaktor jak i wnikliwe śledzenie Olkuskich mediów a właściwie forów ,a także rozmowy z zaprzyjaźnionymi osobami zarówno jednej jak i drugiej strony pozwoliły mi , tak w skrócie , napisać a właściwie zadać pytanie czy w istocie tak mogło byc ? Panie Burmistrzu , Panie Radny Prezesie ,Panie Kmita , nie idźcie tą drogą ,a zegar tyka , referendum ? To możliwe?
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie.
Ażeby współdziałać to najpierw trzeba chcieć , gdyby Piasnik nie ośmieszył sie , proponując Kmicie papierowego burmistrza , dzisiaj sytuacja Piasnika byłaby zupełnie inna , takie zaplecze jakie dawał PiS do dobrego , rozsądnego i mądrego zarządzania miastem Pan Burmistrz kategorycznie odrzucił , widac to choćby po tym kim obsadza stanowiska kluczowe dla rozwoju miasta , Piasnik ma dziś ok, 67 lat , Kmita ok 30 lat i to Kmita był gwarantem sukcesu Piasnika , Piasnik powołując Kmite na V-ce Burmistrza zrobiłby najlepszy samorządowo -polityczny „deal” w swoim samorządowym życiu .” Papierowy burmistrz ” – to ucieczka do przodu w wykonaniu tyle co wybranego Burmistrza , z jednej strony chciał pokazać jaki to on koncyliacyjny proponując rywalowi V-ce , a z drugiej wiedząc ze to niepoważna propozycja chciał stworzyć sobie alibi przed wyborcami , tyle tylko i aż tyle , ze propozycja te składana była w gazecie ,bez jakiejkolwiek rozmowy z kandydatem , na tamten czas wydawało sie ze był to
Proponuję z uporem maniaka, aby obok ustawicznego prezentowania Państwa (zwolenników Pana Kmity) dość jadowitej frustracji, ironicznego kpienia ze wszystkich podejmowanych przedsięwzięć przez Pana Burmistrza – po prostu współdziałać z nim w rozwoju Olkusza, bo innej drogi nie ma. Czas się przestawić i stworzyć wspólny front dla budowy nowych miejsc pracy i nowocześniejszego miasta. Mieszkańcy Olkusza oczekują tego od PIS-u, tylko zgoda buduje… Niech wreszcie zadziała znany cytat z Fredry – ” ZGODA…ZGODA A BÓG WTEDY RĘKĘ PODA”.
[quote name=”popis”][quote name=”obniżyć pensję”][quote name=”żorż”]Towarzysz Piaśnik przewodniczący i nie zna procedur wyboru prezesa ZKG. Tak będzie za każdym razem kompromitacja za kompromitacją cyrk trwa czekamy na więcej ha ha ha ha.
A od poniedziałku kolejna gwiazda samorządności w urzędzie wspólczuje pracownikom[/quote]
Na miejscu pisowców obniżyłbym burmistrzowi Romanowi Piaśnikowi pensję co najmniej o połowę.[/quote]
Czyli ma być to odwet za nie wybranie p. Łukasza na przewodniczącego, panowie nie tędy droga.[/quote]
Bzdury wypisujesz a droga jest jedna zmieniam prezesa bo jest zły ogłaszam konkurs ale nie ustawiam go pod konkretną osobę tylko wynajmuje niezależną firmę która się na tym zna i ona dokona wyboru najlepszego kandydata
[quote name=”popis”][quote name=”obniżyć pensję”][quote name=”żorż”]Towarzysz Piaśnik przewodniczący i nie zna procedur wyboru prezesa ZKG. Tak będzie za każdym razem kompromitacja za kompromitacją cyrk trwa czekamy na więcej ha ha ha ha.
A od poniedziałku kolejna gwiazda samorządności w urzędzie wspólczuje pracownikom[/quote]
Na miejscu pisowców obniżyłbym burmistrzowi Romanowi Piaśnikowi pensję co najmniej o połowę.[/quote]
Czyli ma być to odwet za nie wybranie p. Łukasza na przewodniczącego, panowie nie tędy droga.[/quote]
Żaden odwet, po prostu Roman Piaśnik naobiecywał ludziom przed wyborami. a jak się z tego wywiązuje to już wiemy.
[quote name=”obniżyć pensję”][quote name=”żorż”]Towarzysz Piaśnik przewodniczący i nie zna procedur wyboru prezesa ZKG. Tak będzie za każdym razem kompromitacja za kompromitacją cyrk trwa czekamy na więcej ha ha ha ha.
A od poniedziałku kolejna gwiazda samorządności w urzędzie wspólczuje pracownikom[/quote]
Na miejscu pisowców obniżyłbym burmistrzowi Romanowi Piaśnikowi pensję co najmniej o połowę.[/quote]
Czyli ma być to odwet za nie wybranie p. Łukasza na przewodniczącego, panowie nie tędy droga.
[quote name=”żorż”]Towarzysz Piaśnik przewodniczący i nie zna procedur wyboru prezesa ZKG. Tak będzie za każdym razem kompromitacja za kompromitacją cyrk trwa czekamy na więcej ha ha ha ha.
A od poniedziałku kolejna gwiazda samorządności w urzędzie wspólczuje pracownikom[/quote]
Na miejscu pisowców obniżyłbym burmistrzowi Romanowi Piaśnikowi pensję co najmniej o połowę.
Podobno nie wyszło bo się zmieniło i ma być prezesem wodociągów …
Towarzysz Piaśnik przewodniczący i nie zna procedur wyboru prezesa ZKG. Tak będzie za każdym razem kompromitacja za kompromitacją cyrk trwa czekamy na więcej ha ha ha ha.
A od poniedziałku kolejna gwiazda samorządności w urzędzie wspólczuje pracownikom
nie kumam o co chodzi, o fachowca czy znajomego królika ? czy na etat babci klozetowej też takie ceregiele urządzać będą ?
[quote name=”Młody”]PiSiory są sobie winni – wybory wygrali, Piaśnikowi najwyższą pensję na wyrost zaklepali, sami nigdzie nie awansowali, żadnego buntu ani pomysłów, no może ten ostatni z przepisem na ciasto, nawet o tym co wyborcom poobiecywali juz zapomnieli, nie wiem czy myslą że być w radzie to samozachwyt, szczyt osiągnięć, comiesięczne pobory, przyjście na posiedzenie i żadnych obowiązków, no a w starostwie to szkoda gadać …[/quote]
Według mnie radni powinni jak najszybciej obniżyć pensję burmistrzowi Romanowi Piaśnikowi.
PiSiory są sobie winni – wybory wygrali, Piaśnikowi najwyższą pensję na wyrost zaklepali, sami nigdzie nie awansowali, żadnego buntu ani pomysłów, no może ten ostatni z przepisem na ciasto, nawet o tym co wyborcom poobiecywali juz zapomnieli, nie wiem czy myslą że być w radzie to samozachwyt, szczyt osiągnięć, comiesięczne pobory, przyjście na posiedzenie i żadnych obowiązków, no a w starostwie to szkoda gadać …
[quote name=”AAA”]A pan „zapiekanka” obsadził już rodziną i znajomymi wszystko co się dało ???[/quote]
Rodzina Piaśnika już przed wyborami bogaciła się z pieniędzy publicznych i to w czasie gdy Roman Piaśnik puszczał artykuły sponsorowane w Przeglądzie Olkuskim i słał listy do wszystkich mieszkańców gminy w których opisywał jak to nasze miasto niszczą olkuskie układy.
Niestety Piaśnik zapomniał w nich napisać, że firma Kosmo-Trans Wojciech Piaśnik z Kosmolowa niedługo przed wyborami bo dn. 20.10.2014 zawarła z UMiG Olkusz umowę na oczyszczanie dróg w gminie Olkusz (za 699 582,90 zł) i nie jest to jedyny przetarg, który wygrała ta firma w UM Olkusz w minionym roku.
Sieroty po nieboszczce PZPR znalazły sobie chłopca do bicia. Kmita im ością w gardle stoi. Zazdroszczą chłopu że jest ambitny, aktywny, zaangażowany. Swoją gnuśność przykrywają „bezinteresowną” złośliwością. Zajmijta się tymi co za Wasze piniondze rządzą. Burmistrz i Starosta startowali do wyborów z hasłami: „Wybierzmy Zmiany”, „Od Nowa”. No to zaczęli. Na początek od najwyższych pensji dla siebie. Pokażcie mi firmę, w której nowo przyjęty pracownik dostaje na początek najwyższą stawkę. Później Burmistrz zatrudnił swoją koleżankę z Wydziału Komunikacji na stanowisku Sekretarza Urzędu. Dla swojego oddanego kolegi z PZPR stworzono nawet nowy Dział w Wodociągach. I tak były magazynier z OPB, chłop bez wykształcenia dostał intratną posadkę kierownika. Ale wygodniej czepiać się Kmity. Przecież on się chce „nachapać” jak to każdy pisior. Wszyscy inni to altruiści, pracują społecznie, za darmo. Rzygać mi się chce jak czytam Wasze komentarze.
Czy aby na pewno Kmita, Łukasz, były radny miejski znany z popapranych pomysłów na usprawnienie komunikacji ma teraz kierować ZGK????
Paranoja osiąga wyżyny (bo chyba nie dno – tam można się odbić)
A pan „zapiekanka” obsadził już rodziną i znajomymi wszystko co się dało ???
A kto powiedział że Kmita miał zostać chore brednie nic poza tym
Fatum, los, przeznaczenia, karma, nazywajcie to, jak chcecie. Ważne są jednak wnioski, Pan Kmita albo zbyt wiele stołków pragnie obsadzić albo zwyczajnie pcha się wszędzie, gdzie tylko się da. Zapomina tylko o jednym, bardzo ważnym aspekcie, swoich kompetencjach, która jak się zwykle okazuje w praktyce są żadne. Niechże on już siedzi w tym biurze politycznym i pogodzi się z myślą, że szczytem jego ambicji jest bycie cieniem kogoś innego. Samodzielnym politykiem bowiem pan Kmita już chyba nigdy nie zostanie i moim zdaniem dobrze.
Na podstawie art. 14 ust. 3 Ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną komentarz został usunięty.
Czy Łukasz Kmita jest dogadany z burmistrzem Romanem Piaśnikiem? Jeśli tak to za jaką cenę? Skandal, nie po to głosowałem na Piaśnika by teraz dogadywał się z Łukaszem Kmitą.
Burmistrzem nie zostałem wiceburmistrzem nie chciałem Starostą chciałem ale nie wybrali to chciałem ponoć zostać pełnomocnikiem też mnie chcieli no to Q-wa dać mi wkońcu jakiś stołek derektorski z dużą kaską